Strona główna Grupy pl.rec.ogrody cytryna skierniewicka...

Grupy

Szukaj w grupach

 

cytryna skierniewicka...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-11-17 23:23:13

Temat: cytryna skierniewicka...
Od: "dissasta" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Mam problem z owymi drzewkami... posiadam dwie bardzo mlode cytrynki
skierniewickie w zasadzie sa to chyba tegoroczne sadzonki i to ich pierwsza
zima... oba drzewka zrzucaja liscie - najpierw robia sie jasniejsze a
pozniej odpadaja :( staram sie nie przelewac obu drzewek, podlewam je moze
raz na 5-7 dni... oba stoja w doniczkach na parapecie i maja sporo swiatla
ale o tej porze roku ciezko o bezposrednie slonce... czy jest szansa ze na
wiosne jak postawie doniczki po wschodniej stronie to liscie ponownie
pojawia sie na drzewkach ?? drzewko ktore kupilem w zeszlym tygodniu w
'chlodnej' kwiaciarni zostalo odrazu postawione w najchlodniejszym miejscu
mojego domu ale i tak kaloryfer grzal wiec sadze ze zmarnialo wlasnie przez
taka zmiane srodowiska... zbyt goraco dla lisci, moze sie myle :/ w 3 dni z
pieknego drzewka z 30 paczkami zostal sam badyl :/ drugie drzewko kupione w
lato chyba sie powoli dostosowalo do grzejnikow bo zrzucilo dolne liscie ale
gorne nabraly glebszego koloru po pewnym czasie i sie trzymaja...
jakiekolwiek wskazowki bylyby mile widziane :)

pozdrawiam.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-11-18 10:07:12

Temat: Re: cytryna skierniewicka...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
>
> Mam problem z owymi drzewkami...  posiadam dwie bardzo mlode cytrynki
> skierniewickie w zasadzie sa to chyba tegoroczne sadzonki i to ich pierwsza
> zima... oba drzewka zrzucaja liscie - najpierw robia sie jasniejsze a
> pozniej odpadaja :( staram sie nie przelewac obu drzewek, podlewam je moze
> raz na 5-7 dni... oba stoja w doniczkach na parapecie i maja sporo swiatla
> ale o tej porze roku ciezko o bezposrednie slonce... czy jest szansa ze na
> wiosne jak postawie doniczki po wschodniej stronie to liscie ponownie
> pojawia sie na drzewkach ?? drzewko ktore kupilem w zeszlym tygodniu w
> 'chlodnej' kwiaciarni zostalo odrazu postawione w najchlodniejszym miejscu
> mojego domu ale i tak kaloryfer grzal wiec sadze ze zmarnialo wlasnie przez
> taka zmiane srodowiska... zbyt goraco dla lisci, moze sie myle :/ w 3 dni z
> pieknego drzewka z 30 paczkami zostal sam badyl :/ drugie drzewko kupione w
> lato chyba sie powoli dostosowalo do grzejnikow bo zrzucilo dolne liscie ale
> gorne nabraly glebszego koloru po pewnym czasie i sie trzymaja...
> jakiekolwiek wskazowki bylyby mile widziane :)

Zasadniczy błąd to kupno o tej porze roku, ale z opisu wynika, że robisz co
trzeba. Ewentualnie jeszcze może postawić drzewko na odwróconej podstawce w
dużej podstawce wypełnionej keramzytem i wodą (ma się nie stykać z wodą, ale
powinna być wyższa wilgotność powietrza). Walcz tak dalej, rośliny muszą się
zaklimatyzować. Jeśli przeżyją zimę, to wiosną wypuszczą nowe liście.

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-11-19 07:54:05

Temat: Re: cytryna skierniewicka...
Od: "Elba" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
>
> Mam problem z owymi drzewkami... posiadam dwie bardzo mlode cytrynki
> skierniewickie w zasadzie sa to chyba tegoroczne sadzonki i to ich pierwsza
> zima... oba drzewka zrzucaja liscie - najpierw robia sie jasniejsze a
> pozniej odpadaja :( staram sie nie przelewac obu drzewek, podlewam je moze
> raz na 5-7 dni... oba stoja w doniczkach na parapecie i maja sporo swiatla
> ale o tej porze roku ciezko o bezposrednie slonce... czy jest szansa ze na
> wiosne jak postawie doniczki po wschodniej stronie to liscie ponownie
> pojawia sie na drzewkach ?? drzewko ktore kupilem w zeszlym tygodniu w
> 'chlodnej' kwiaciarni zostalo odrazu postawione w najchlodniejszym miejscu
> mojego domu ale i tak kaloryfer grzal wiec sadze ze zmarnialo wlasnie przez
> taka zmiane srodowiska... zbyt goraco dla lisci, moze sie myle :/ w 3 dni z
> pieknego drzewka z 30 paczkami zostal sam badyl :/ drugie drzewko kupione w
> lato chyba sie powoli dostosowalo do grzejnikow bo zrzucilo dolne liscie ale
> gorne nabraly glebszego koloru po pewnym czasie i sie trzymaja...
> jakiekolwiek wskazowki bylyby mile widziane :)
>
Witam!
Do podlewania cytryny należy używać wody ubogiej w wapń , ponieważ gdy podłoze
zawiera za duzo wapnia i jest za mokre , roslinę atakuja choroby i szkodniki.
Pozdrawiam , Elzbieta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-11-19 11:39:05

Temat: Re: cytryna skierniewicka...
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl szukaj wiadomości tego autora

dissasta wrote:
> posiadam dwie bardzo mlode cytrynki
> skierniewickie w zasadzie sa to chyba tegoroczne sadzonki i to ich
> pierwsza zima... oba drzewka zrzucaja liscie
Sprawdź czy nie mają przędziorków. Na końcach pędów praz między pędem a
ogonkiem liściowym są wtedy delikatne, ledwo widoczne pojedyncze nitki
pajęczynek.
> - najpierw robia sie
> jasniejsze a pozniej odpadaja :( staram sie nie przelewac obu drzewek,
Nie podlewaj ziemi, ale lej wodę do miseczki w której stoi doniczka.
Przy takim podlewaniu ziemia na powierzchni nie powinna być wilgotna.

> podlewam je moze raz na 5-7 dni... oba stoja w doniczkach na parapecie i
Ja podlewam co drugi dzień.

> maja sporo swiatla ale o tej porze roku ciezko o bezposrednie slonce...
> czy jest szansa ze na wiosne jak postawie doniczki po wschodniej stronie
> to liscie ponownie pojawia sie na drzewkach ??
Tak.

drzewko ktore kupilem w
> zeszlym tygodniu w 'chlodnej' kwiaciarni zostalo odrazu postawione w
> najchlodniejszym miejscu mojego domu ale i tak kaloryfer grzal wiec sadze
> ze zmarnialo wlasnie przez taka zmiane srodowiska...
Zalecam spryskiwanie liści raz dziennie.

> zbyt goraco dla
W jakiej są temperaturze?

> lisci, moze sie myle :/ w 3 dni z pieknego drzewka z 30 paczkami zostal
> sam badyl :/ drugie drzewko kupione w lato chyba sie powoli dostosowalo do
> grzejnikow bo zrzucilo dolne liscie ale gorne nabraly glebszego koloru po
> pewnym czasie i sie trzymaja.

--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-11-19 11:50:25

Temat: Re: cytryna skierniewicka...
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:dln2sv$ga7$1@wroclaw.wro.vectranet.pl Użytkownik
<Udziadeksu?@wro.vectranet.pl> napisał(a):
> dissasta wrote:
>> posiadam dwie bardzo mlode cytrynki
>> skierniewickie w zasadzie sa to chyba tegoroczne sadzonki i to ich
>> pierwsza zima... oba drzewka zrzucaja liscie
> Sprawdź czy nie mają przędziorków. Na końcach pędów praz między
> pędem a ogonkiem liściowym są wtedy delikatne, ledwo widoczne
> pojedyncze nitki pajęczynek.
>> - najpierw robia sie
>> jasniejsze a pozniej odpadaja :( staram sie nie przelewac obu
>> drzewek,
> Nie podlewaj ziemi, ale lej wodę do miseczki w której stoi doniczka.
> Przy takim podlewaniu ziemia na powierzchni nie powinna być wilgotna.
>
>> podlewam je moze raz na 5-7 dni... oba stoja w doniczkach na
>> parapecie i Ja podlewam co drugi dzień.
>
>> maja sporo swiatla ale o tej porze roku ciezko o bezposrednie
>> slonce... czy jest szansa ze na wiosne jak postawie doniczki po
>> wschodniej stronie to liscie ponownie pojawia sie na drzewkach ??
> Tak.
>
> drzewko ktore kupilem w
>> zeszlym tygodniu w 'chlodnej' kwiaciarni zostalo odrazu postawione w
>> najchlodniejszym miejscu mojego domu ale i tak kaloryfer grzal wiec
>> sadze ze zmarnialo wlasnie przez taka zmiane srodowiska...
> Zalecam spryskiwanie liści raz dziennie.
>
>> zbyt goraco dla
> W jakiej są temperaturze?
>
>> lisci, moze sie myle :/ w 3 dni z pieknego drzewka z 30 paczkami
>> zostal sam badyl :/ drugie drzewko kupione w lato chyba sie powoli
>> dostosowalo do grzejnikow bo zrzucilo dolne liscie ale gorne
>> nabraly glebszego koloru po pewnym czasie i sie trzymaja.

Hejka. Kiepsko się to czyta, Dziadku "namber tfu". ;-) Czy ta sieczka to
wina Linuxa, czy brak staranności?
Pozdrawiam kontrastowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-11-19 11:56:47

Temat: Re: cytryna skierniewicka...
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl szukaj wiadomości tego autora

Dirko wrote:
> Hejka. Kiepsko się to czyta, Dziadku "namber tfu". ;-) Czy ta sieczka
> to
> wina Linuxa, czy brak staranności?
> Pozdrawiam kontrastowo Ja...cki

To wina nadmiaru staranności. Starałem się starannie wyłowić, zagadnienia
oraz pytania i strasznie staraniennie na nie odpowiedzieć.

--
Pozdrawiam starannie
Starannie odróżnialny od Dziadka Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź staranny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jarzyniak
Śnieg
Chory amarylis
zabezpieczenie przed perzem
Okrywać czy nie agrowłókniną

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »