czekolada do picia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-01 06:09:06

Temat: Re: czekolada do picia
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> On Wed, 30 Jun 2004 23:22:18 +0200, "Agata" <a...@g...com.pl>
> wrote:
>
> >
> >U?ytkownik misiczka <s...@m...com> w wiadomoÂści do
> >grup dyskusyjnych napisa?:cbv07j$8f6$...@n...onet.pl...
> >> Witam :)
> >>
> >> Obejrza?am film "Czekolada" i zamarzy?a mi si? fili?anka prawdziwej,
> >g?stej
> >> i aromatycznej czekolady na gorÂąco z bitÂą ÂśmietanÂą na wierzchu.
> >> Przeszuka?am archiwum i google, ale jakoÂś nie natkn??am si? na ?aden
> >> przepis, ktĂłry gwarantowa?by taki efekt, jakiego oczekuj?.
> >>
> >> Ktokolwiek widzia?, ktokolwiek wie - b?d? wdzi?czna.

Raz sie skusilam na gotowa wloska czekolade w proszku, jedna torebka bialej,
jedna czarnej. Dokladnie obejrzalam sklad:
proszek kakaowy, cukier, mleko w proszku, sol, aromat waniliowy identyczny z
naturalnym, maizena....
No, geste bylo, owszem, takie budyniowate...

Qd nieentuzjastka
> >
> >przytocze za Alicja Toklas to co podpatrzyla u (slynacych z goracej
> >czekolady) Siostr w Nimes
> >
> >75g czekolady rozpuscic w litrze goracego mleka, doprowadzic do wrzenia i
> >gotowac na wolnym ogniu przez pol godziny. Potem ubijac przez 5 minut (!!!)
> >mocna,silna trzepaczka :)
> >
> >(a juz nie od siostr...na koniec, przed podaniem dodac wedle zyczenia bitej
> >smietany)
> >
> >agataw za Ksiazka kucharska Alicji B. Toklas
> >
>
>
> a ja to tam bym chciala wiedziec, JAK sie robi czekolade na
> goraco , jaka daja w Madrycie. do churros - mozna je maczac w tej
> czekoladzie i wlasciwie nic nie kapie...geste, aromatyczne,
> niesamowite
>
> pierzu
> K.T. - starannie opakowana

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-01 11:17:19

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

misiczka <s...@m...com> napisał(a):

> Witam :)
>
> Obejrzałam film "Czekolada" i zamarzyła mi się filiżanka prawdziwej, gęstej
> i aromatycznej czekolady na gorąco z bitą śmietaną na wierzchu.
> Przeszukałam archiwum i google, ale jakoś nie natknęłam się na żaden
> przepis, który gwarantowałby taki efekt, jakiego oczekuję.
>
> Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - będę wdzięczna.

Mozna kupic czeklade w proszku, ale to swietokradztwo. Moja szanowna
rodzina zmusza mnie do przyrzadzenia takiego oto cuda:

(zaadoptowane z jakiejs ksiunzki, ktorej tytulu nie pomne...) Aby czekolada
byla dobra, to nazlezy znalezc sposob aby mleko bylo aromatyczne (cynamon,
wanilia...) a najlepszy sposob to gotowanie.

1/4 szklanki slodkiej smietanki, bardzo swiezej
3/4 szklanki mleka, bardzo swiezego. Ja uzywam 1% ale to tutaj naprawde nie
jest istotne (smietanka!)
5 centymetrow biezacych cynamonu (w lasce. Mozna uzyc powtornie, ale tylko
jeden raz...)
1 ziarno wanilii przekrojone na pol, albo 1-2 lyzeczki od herbaty (w
zaleznosci jak kto lubi...) prawdziwego ekstraktu z wanilii. Jesli uzywamy
ekstraktu to nalezy dodac go dopiero po rozpuszczeniu czekolady. Ale lepiej
ugotowac ziarenko wanilii - smak jest nieco inny...
60g bardzo drobno pokrojonej (w wiorki) twardej czekolady. Ciemna i gorzka
jest najlepsza!
1/4 szklanki bitej smietany do dekoracji
ewentualnie 1-2 lyzeczki wiorek (startych na tarce) rozych czekolad do
posypania bitej smietany, ale to dekadencja :-)

No i slodki biszkopt - albo jaka inna slodka zaraza - do zagryzienia :-))))))

Lasuchy moga uzyc 125 g czekolady i/oraz 1/2 szklanki smeitanki i 1/2
szklanki mleka zamiast powyzszych ilosci ale ...osztrzegam... :-)))

Po pierwszej probie bedziemy wiedzieli czy potrzeba dodac cukru, ale raczej
nie...

Do garnka wlac slodka smietanke i mleko, dodac laske cynamonu oraz ziarna
wanilii, pomieszac i bardzo wolno podgrzac, po czym gotowac - mieszajac -
na bardzo malym ogniu pod przykryciem 15-20 minut. Wyjac cynamon i ziarna
wanilii, dodac czekolade, rozpuscic mieszajac i troche podgrzac ale juz nie
gotowac. Wlac do kubka(ow) udekorowac bita smietana plus ew. wiorkami
czekolady i voila, od razu idzie w biodra !

Jesli chcesz miec taka ladna bita smietane "z zakretasem", a nie masz
specjalnej pompki/dozownicy, to zrob rozek z mala dziurka z papieru
woskowanego i smietane z niego zmyslnie wycisnij.

--
><eM eL><Washington, D.C.><
><Far away is far away only if you don't go there><

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 11:37:06

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 1 juillet 2004 ŕ 13:17:19, eM eL a écrit :

Ja przepraszam ze sie wtracam, ale...

> 5 centymetrow biezacych cynamonu (w lasce. Mozna uzyc powtornie, ale tylko
> jeden raz...)

Jeszcze nie spotkalam sie z cynamonem w laskach...
natomiast z kawalkami kory cynamononowej, owszem...

> 1 ziarno wanilii przekrojone na pol,

Masz na mysli 1 ziarno wanilii wydlubane z (tym razem) laski ?
Smiem watpic w potege aromatyczna tego jednzgo ziarenka ;-)

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 11:41:14

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "kag" <k...@...pl> napisal w wiadomosci
news:cbvdab$3r9$1@news.dialog.net.pl...

> trzepaczka zraza od goracej czekolady, to proponuje chociaz sprobowac
> mleka z gorzka czekolada, bo i tak jest rewelacyjne. Naprawde!

Sluchajcie, a jaka ta czekolada ma byc?
70, 90%? Czy wszystko jedno?

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:00:43

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):

> Jeszcze nie spotkalam sie z cynamonem w laskach...
> natomiast z kawalkami kory cynamononowej, owszem...

Bo cynamon to kora. Ale jak jest bardzo zwarta, gruba i ciasno zwinieta to
przypomina paleczki czy laseczki. Pewnie moje niezreczne tlumaczenie.
Napisalem "laski" bo ja kupuje cynamon na bazarach w Ameryce Srodkowej.
Wyglada on jak platy postrzepionej miekkiej kory, jest niezykle aromatyczny
ale nie nadaje sie do czekolady bo sie w czasie gotowanie rozwala.

> Masz na mysli 1 ziarno wanilii wydlubane z (tym razem) laski ?
> Smiem watpic w potege aromatyczna tego jednzgo ziarenka ;-)

???. Nie wiem co to laska wanilii (straczek..? vanilla bean po ang.) ale
jesli masz na mysli wlasnie straczek to jestes w domu. Same ziarenka sa
raczej malutkie. :-)))

Ale sorry za takie wpadki po polsku bo, poniewaz jestem jedyna w rodzinie
osoba jako-tako gadajaca po polsku, musze trzymac swoje notatki i przepisy
po angielsku albo (czesciej) po hiszpansku, aby rodzina mogla to odczytac
jak mnie szlag, trafi stad kazdy przepis ktory podaje to tlumaczenie na
goraco :-)))

A z ta wanilia to dobrze wybrac dlugi cienki straczek, dobrze jak jest
typu "wanilia meksykanska" - bardziej - i inaczej - aromatyczna niz np. z
Florydy.

--
><Uklony><eM eL><Washington, D.C.><
><5 out of 3 people don't understand statistics><

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:24:45

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le jeudi 1 juillet 2004 ŕ 14:00:43, eM eL a écrit :

> Ale sorry za takie wpadki po polsku bo, poniewaz jestem jedyna w rodzinie
> osoba jako-tako gadajaca po polsku,

Ah, to nie sa zadne wpadki, nawet sobie sprawy nie zdalam ze mowisz
"jako-tako" :-)

> musze trzymac swoje notatki i przepisy
> po angielsku albo (czesciej) po hiszpansku, aby rodzina mogla to odczytac
> jak mnie szlag, trafi stad kazdy przepis ktory podaje to tlumaczenie na
> goraco :-)))

Mam te same problemy z przepisami ktore tlumacze z francuskiego,
czesto nawet rezygnuje bo nie udaje mi sie znalezc polskich
odpowiednikow... nie to ze nie istnieja, po prostu nie wiem jak costam
jest po polsku (najwiekszy klopot mam, o dziwo, z rybami)

> A z ta wanilia to dobrze wybrac dlugi cienki straczek, dobrze jak jest
> typu "wanilia meksykanska" - bardziej - i inaczej - aromatyczna niz np. z
> Florydy.

Wydaje mi sie ze slowa "straczek" uzywa sie do roslin... straczkowych
:-), groch, fasola, i takie tam. Wanilia wystepuje w laskach... moze
ktos potwierdzi jak sie teraz na taka cala wanilie mowi ?

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:32:03

Temat: Re: czekolada do picia
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 1 Jul 2004 13:41:14 +0200, "Sowa"
<m...@b...pl> wrote:

>
>Uzytkownik "kag" <k...@...pl> napisal w wiadomosci
>news:cbvdab$3r9$1@news.dialog.net.pl...
>
>> trzepaczka zraza od goracej czekolady, to proponuje chociaz sprobowac
>> mleka z gorzka czekolada, bo i tak jest rewelacyjne. Naprawde!
>
> Sluchajcie, a jaka ta czekolada ma byc?
>70, 90%? Czy wszystko jedno?
>
>Sowa
>

im wiecej promili tym potezniejsza czekolada..ja tej 90tki jesc
nie moge

pierzyk
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:33:46

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "Margola Sularczyk" <margola@won_spamie.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:cc1077$kcs$1@mamut.aster.pl...
>
> Użytkownik Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:7184976790$20040701142450@ewcia...
> > Le jeudi 1 juillet 2004 ŕ 14:00:43, eM eL a écrit :
>
> > Wydaje mi sie ze slowa "straczek" uzywa sie do roslin... straczkowych
> > :-), groch, fasola, i takie tam. Wanilia wystepuje w laskach... moze
> > ktos potwierdzi jak sie teraz na taka cala wanilie mowi ?
> >
> >
> > Ewcia
>
> tak sie mowi....laska wanilii

...mimo, że to strąk :)

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:35:00

Temat: Re: czekolada do picia
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Wydaje mi sie ze slowa "straczek" uzywa sie do roslin... straczkowych
>:-), groch, fasola, i takie tam. Wanilia wystepuje w laskach... moze
>ktos potwierdzi jak sie teraz na taka cala wanilie mowi ?
>
>
>Ewcia

a mnie pasuje straczek, bo wyglada i chyba jest straczkiem, ale
raczej sie chyba mowi laska wanilii, bo ma zawijasek na koncu

pierzyk
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-01 12:36:21

Temat: Re: czekolada do picia
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:7184976790$20040701142450@ewcia...
> Le jeudi 1 juillet 2004 ŕ 14:00:43, eM eL a écrit :

> Wydaje mi sie ze slowa "straczek" uzywa sie do roslin... straczkowych
> :-), groch, fasola, i takie tam. Wanilia wystepuje w laskach... moze
> ktos potwierdzi jak sie teraz na taka cala wanilie mowi ?
>
>
> Ewcia

tak sie mowi....laska wanilii

agataw