Strona główna Grupy pl.rec.uroda czerwienienie sie ;(((

Grupy

Szukaj w grupach

 

czerwienienie sie ;(((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-06 19:24:57

Temat: Re: czerwienienie sie ;(((
Od: "Gierappa" <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak zmienisz swoje nastawienie i przestaniesz się tak strasznie
denerwować, znikną tez
> rumieńce.

To nie jest takie proste. Moze mi poradzisz jak zmienic nastawienie ?

> Poza tym osoby z jasną karnacją często się czerwienią, chyba taki
> jest ich urok. :-)

Takiej strasznie jasnej karnacji to ja nie mam. Raczej taka posrednia.
Calkiem szybko sie opalam.

> pozdrawiam,
> Elvira
>

Pozdrawia ANKA
GG 1230062



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-06 22:50:22

Temat: Re: czerwienienie sie ;(((
Od: "Maga" <h...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Gierappa <g...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:anq2dq$5kv$...@n...tpi.pl...
>
>
> Powiem Ci ze tak samo sie zdziwilam.
> Zawsze wydawalo mi sie ze nie mam jakis przeokrotnych problemow z cera.
> Nie mam tradziku, jest gladka, karnacja ni to jasna ni to ciemna.
> I wszystko bylo by cacy gdyby nie to ze jak wyjde na mroz albo na gorac
albo
> wloze w cos duzo wysilku (rower, bieganie) no albo jak sie powaznie
> zawstydze to policzki robia mi sie czerwoniutkie jak truskaweczki.
> Teraz po przeczytaniu tego naprawde sie zestresowalam. Wyszlo na to ze mam
> powazny problem ze skora:( . Sama nie wiem co o tym myslec:(((
> Czy czerwienienie sie w takich przypadkach tez jest czyms co powinna sie
> leczyc ?
>
> --
> Pozdrawia ANKA
> GG 1230062
>
>

U mnie podobnie. Cera gładka, zdrowa pryszcze tylko czasem jakieś
kompletnie pojedyncze, tyle, ze jestem raczej blada. Ale ja robię się
czerwona nawet jak np. coś komuś opowiadam, i to komuś kto mnie w żaden
sposób nie stresuje, od dużo gadam, śmieję się czy coś i poprostu płonę.
Czuję pulsowanie krwi w twarzyi czasem naprawdę mam wrażenie, jakby mi twarz
palił ogień.
A najlepsze jest to że jestem czerwona kiedy rozmawiam na g-g, czytam
jakieś maile, albo jak coś tam sobie piszę. To nie są stresujące sytuacje.
Chyba jednak do kosmetyczki pójdę, bo perspektywa pajączków nie da mi chyba
dzisiaj zasnąć. Tylko właśnie pytanie które już padło, kosmetyczka w
Warszawie? Ja tutaj mieszkam przez część roku, ale nie mam zielonego pojęcia
gdzie iść.
Pozdrowka
Maga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-06 23:13:36

Temat: Re: czerwienienie sie ;(((
Od: "+Protz+" <p...@w...wywalto.pl> szukaj wiadomości tego autora

Natchniuza napisał(a):

> Postanowilam wiec nie czekac biernie az mi samo przejdzie,

a mi przeszlo. Po prostu przestalem sie denerwowac w trakcie
publicznych wystapien. Rutyna :)



--
+Protz+
GG: 2186383
One man can truly make a difference.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-11 13:40:45

Temat: Re: czerwienienie sie ;(((
Od: "Natchniuza" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> to wlasnie forum o takich problemach

Nie do konca.
Erytrofobia jest zaburzeniem psychosomatycznym.
Rozszerzone czy popekane naczynka to jedynie defekt urody.
I owszem podatnosc skory na czerwienienie sie moze stac sie przyczyna
erytrofobii, jednak nie mozna postawic miedzy tym znaku rownosci.


--
Natchniuza
n...@p...onet.pl
"A bad woman is a sort of woman a man never gets tired of"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problem
Ponczochy
depilacja nog w Wawie
kremy do rak
Cienie do powiek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »