« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-31 21:51:46
Temat: czescWitam!! Mam na imie Kinga i studiuje psychologie ( zaocznie na ATK teraz
bedzie 4 rok)
Przed chwilka znalazlam ta liste:)) jest OK:)) Powiedzcie co sadzicie o
klamstwie usprawiedliwianym miloscia? Ostatnio czesto zdarza mi sie spotykac
z tym zjawiskiem ( u znajomych , u siostry ciotecznej). Facet mojej siostry
( niedawno sie poznali) ukryl przed nia swoj wiek ( powiedzial ze jest od
niej starszy o 6 lat a tak naprawde jest o 12 lat) on tlumaczy to tym ze
bardzo sie zakochal ( i rzeczywiscie sprawia takie wrazenie ) ale mimo to
ona ma problem i pytala mnie o to co ma zrobic.. trudno poradzic... nie wiem
... Mowi ze czula do niego sporo ale jak jej powiedzial ten wiek to sie
wystraszyla... i wacha sie.... To moja siostra ( cioteczna ) i trudno mi jej
radzic.. i tez zastanawia mnie czemu on ja oszukal... wiem ze pewnie bo
chcial ja zdobyc ale jednak prawda zawsze wychodzi na jaw. Co o tym
myslicie??
Pozdrawiam serdecznie KINGA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-31 22:13:12
Temat: Re: czesc
KA napisał(a) w wiadomości: ...
>Witam!! Mam na imie Kinga i studiuje psychologie ( zaocznie na ATK teraz
>bedzie 4 rok)
Witaj Kingo!!!
>Przed chwilka znalazlam ta liste:)) jest OK:)) Powiedzcie co sadzicie o
>klamstwie usprawiedliwianym miloscia? Ostatnio czesto zdarza mi sie
spotykac
>z tym zjawiskiem ( u znajomych , u siostry ciotecznej). Facet mojej
siostry
>( niedawno sie poznali) ukryl przed nia swoj wiek ( powiedzial ze jest od
>niej starszy o 6 lat a tak naprawde jest o 12 lat) on tlumaczy to tym ze
>bardzo sie zakochal ( i rzeczywiscie sprawia takie wrazenie ) ale mimo to
>ona ma problem i pytala mnie o to co ma zrobic.. trudno poradzic... nie
wiem
Facet przesadza ze swoim strachem. Tak uważam. I tak wyjdzie na jaw, więc
po prostu przesadził. (Sam jestem starszy od żony o 8 lat, jest OK, bo nie
o to chodzi. Nam nie o to chodzi.)
>... Mowi ze czula do niego sporo ale jak jej powiedzial ten wiek to sie
>wystraszyla... i wacha sie.... To moja siostra ( cioteczna ) i trudno mi
jej
>radzic.. i tez zastanawia mnie czemu on ja oszukal... wiem ze pewnie bo
>chcial ja zdobyc ale jednak prawda zawsze wychodzi na jaw. Co o tym
>myslicie??
Nie uważam, że należy unać to za "oszukanie" tylko "niepotrzebne kłamstwo,
które i tak niczego nie zmienia". W jakim wieku jest Twoja siostra
(cioteczna)? Być może w tym wieku różnica 12 lat wydaje się ogromna. Choć
pewnie Twojej siostrze większa niż Facetowi. Jeżeli ma np. 24 lata, to
jest to 50%, dla niego już tylko 33%.
Wszystko jest względne, a to, co napisałaś brzmi mi tak: Facet zakochał
się jak nastolatek i tak też się zachowuje. Rozumiem to doskonale. Tak po
prostu bywa.
Życzę wszystkim jak najlepiej.
TomeK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 05:58:17
Temat: Re: czesc
KA napisał(a) w wiadomości: ...
[...]Facet mojej siostry
>( niedawno sie poznali) ukryl przed nia swoj wiek ( powiedzial ze jest od
>niej starszy o 6 lat a tak naprawde jest o 12 lat) on tlumaczy to tym ze
>bardzo sie zakochal ( i rzeczywiscie sprawia takie wrazenie [...]
Witaj,
IMHO ten czlowiek po prostu wstydzi sie tej roznicy, oraz obawia sie, ze
przez to bedzie odepchniety (co potwierdzasz, piszesz, ze Twoja siostra
zastanawia sie nad zwiazkiem). Generalnie: przez to klamstwo nie chcial
osiagnac nic zlego, i wlasnie takich klamstw (choc czasem nie wychodza na
zdrowie) generalnie nie potepiam.
BTW - nie rozumiem jego obaw- przeciez ta roznica nie jest duza.
Pozdrawiam
Moncia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 06:31:56
Temat: Re: czesc
> W jakim wieku jest Twoja siostra
>(cioteczna)? Być może w tym wieku różnica 12 lat wydaje się ogromna. Choć
>pewnie Twojej siostrze większa niż Facetowi. Jeżeli ma np. 24 lata, to
>jest to 50%, dla niego już tylko 33%.
Znowu ta cholerna matematyka ;-)
A tak w ogóle to skupiliście się na tym że facet powiedział że ma mniej lat.
Odpowiedzcie na pytanie czy kłamstwo w imię miłości jest wogóle wybaczalne -
ba nawet wskazane dla dobra związku?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 06:59:18
Temat: Re: czesc
KA napisał(a) w wiadomości: ...
>Facet mojej siostry
>( niedawno sie poznali) ukryl przed nia swoj wiek ( powiedzial ze jest od
>niej starszy o 6 lat a tak naprawde jest o 12 lat) on tlumaczy to tym ze
>bardzo sie zakochal ( i rzeczywiscie sprawia takie wrazenie ) ale mimo to
>ona ma problem i pytala mnie o to co ma zrobic.. trudno poradzic... nie
wiem
Ewidentnie ma niskie poczucie własnej wartości i nie ufa miłości Twojej
siostry. To jedna strona medalu, druga to taka, że w przyszłości ja
osobiście nigy bym nie zaufał temu człowiekowi. Tak więc tłumaczenie
miłością to jedynie racjonalizacja wykonanego kroku, która z miłościąnie ma
nic wspólnego .
Moim zdaniem wszelkie kłamstwa zasługują na potepienie, gdyż prędzej czy
później wyjdą na jaw i co wtedy? Ukochana okłamana osoba jak sie poczuje?
Oszukana! Ja bym tak sie poczuł.
A np. gdyby siostra zaangażowała sie w ten związek, myśląc że facet jest
starszy te 6 lat. Co by czuła, gdyby po roku czy dwóch dowiedziała sie o
prawdzie? Po pierwsze (ja ) czułbym się oszukany przez osobę którą
obdarzyłem miłością i zaufaniem. A po drugie - mając prawo do wyboru wieku
osoby z którą chę być - mogę nie chcięc być z osobą starszą o tyle a tyle
lat. Mam prawo do takiego wyboru i nie chcę tłumaczyć tego prawa "wyższymi"
racjonalnymi przesłankami.
A kłamstwa dotyczące np stanu zdrowia chorego - chm... osobny temat...
Witam na liście i pozdrawiam
Piotrek. M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 07:18:10
Temat: Re: czesc>A np. gdyby siostra zaangażowała sie w ten związek, myśląc że facet jest
>starszy te 6 lat. Co by czuła, gdyby po roku czy dwóch dowiedziała sie o
>prawdzie? Po pierwsze (ja ) czułbym się oszukany przez osobę którą
>obdarzyłem miłością i zaufaniem. A po drugie - mając prawo do wyboru wieku
>osoby z którą chę być - mogę nie chcięc być z osobą starszą o tyle a tyle
>lat. Mam prawo do takiego wyboru i nie chcę tłumaczyć tego prawa "wyższymi"
>racjonalnymi przesłankami.
Gdyby ktoś się zakochał to wiek nie miał by znaczenia.
A samo kłamstwo to już inna sprawa.
>
>A kłamstwa dotyczące np stanu zdrowia chorego - chm... osobny temat...
>
Dlaczego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 08:57:30
Temat: Re: czescUżytkownik Raf <r...@i...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> A tak w ogóle to skupiliście się na tym że facet powiedział że ma
mniej lat.
> Odpowiedzcie na pytanie czy kłamstwo w imię miłości jest wogóle
wybaczalne -
> ba nawet wskazane dla dobra związku?
Klamstwo niszczy bliskosc i zaufanie, i chocby dlatego nie warto klamac.
A wybaczać? To juz zalezy od osoby, sytuacji, klamstwa itd.
Osobna rzecz to niedopowiedzenia, wynikajace z braku zrozumienia
i odbierane jako klamstwo.
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 09:29:45
Temat: Re: czesc>Klamstwo niszczy bliskosc i zaufanie, i chocby dlatego nie warto klamac.
To lepsza prawda która boli?
>A wybaczać? To juz zalezy od osoby, sytuacji, klamstwa itd.
Można wybaczać gdy się zbłądziło a co gdy robi się coś co nie jest
akceptowane przez drugą stronę i nie zamierza się tego zmienić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 11:44:44
Temat: Re: czescUżytkownik Raf <r...@i...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> >Klamstwo niszczy bliskosc i zaufanie, i chocby dlatego nie warto
klamac.
> To lepsza prawda która boli?
Wg mnie lepsza, choc tez nie zawsze - jesli jakas sprawa jest
nieistotna
dla przyszlosci, a moze przysporzyc cierpien calkiem niepotrzebnie,
to mysle ze lepiej wybrac milczenie i obciazyc tym swoje sumienie.
Ja na szczescie nie znam tego uczucia, ale podobno moze byc to takze
bardzo uciazliwe i ludziska w koncu i tak wyznaja swoje ^grzechy^.
> Można wybaczać gdy się zbłądziło a co gdy robi się coś co nie jest
> akceptowane przez drugą stronę i nie zamierza się tego zmienić?
Myślę ze najlepiej porozmawiac o tym - dlaczego nie jest akceptowane
i znalezc zloty srodek, pamietajac ze nie mozna sie slepo
podporzadkowywac -
kazdy ma prawo do swojej prywatnosci i wlasnego zdania.
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-01 13:29:32
Temat: Re: czesc
KA napisał(a) w wiadomości: ...
>Witam!! Mam na imie Kinga i studiuje psychologie ( zaocznie na ATK teraz
>bedzie 4 rok)
>Przed chwilka znalazlam ta liste:)) jest OK:)) Powiedzcie co sadzicie o
>klamstwie usprawiedliwianym miloscia? Ostatnio czesto zdarza mi sie
spotykac
>z tym zjawiskiem ( u znajomych , u siostry ciotecznej). Facet mojej
siostry
>( niedawno sie poznali) ukryl przed nia swoj wiek ( powiedzial ze jest od
>niej starszy o 6 lat a tak naprawde jest o 12 lat) on tlumaczy to tym ze
>bardzo sie zakochal ( i rzeczywiscie sprawia takie wrazenie ) ale mimo to
>ona ma problem i pytala mnie o to co ma zrobic.. trudno poradzic... nie
wiem
>... Mowi ze czula do niego sporo ale jak jej powiedzial ten wiek to sie
>wystraszyla... i wacha sie.... To moja siostra ( cioteczna ) i trudno mi
jej
>radzic.. i tez zastanawia mnie czemu on ja oszukal... wiem ze pewnie bo
>chcial ja zdobyc ale jednak prawda zawsze wychodzi na jaw. Co o tym
>myslicie??
>Pozdrawiam serdecznie KINGA
>
>
Witaj! Nie jestem psychologiem, ale myślę, że jego zachowanie ma swoją
logikę. Boi się, że straci osobę, na której mu zależy, ma nadzieję, że z
czasem będzie mógł jej to powiedzieć bezpiecznie. A czy pomyślałaś jak on
się boi, że zostanie odkryty? A może trzeba mu pomóc się z wyplątać z tego
? Czy sama nigdy niczego nie ukrywałaś?
Grażyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |