Data: 2003-05-08 07:47:44
Temat: czy przelozyc slub?
Od: g...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie
Mam wspanialego narzeczonego i planujemy slub. Niestety los nam ostatnio nie
sprzyja :( Moj narzeczony stracil nagle prace - doslownie z dnia na dzien, bez
okresu wypowiedzenia, wiec w kwietniu wzial ostatnia pensje.
Kochamy sie, chcemy byc jak najszybciej razem. Ale jest jednak "ale"... Nie
wiadomo jak szybko znajdzie prace, czy w ogole znajdzie. Na pewno motorem
napedowym bedzie kredyt mieszkaniowy, ktory musi splacac - albo sprzedac
mieszkanie.
Zaczelam sie zastanawiac czy w sytuacji, ktora nas spotkala nie przelozyc slubu
na pozniej? Na pewno latwiej byloby mieszkac nadal osobno i korzystac z
utrzymania rodzicow, a moja pensje poswiecic na oplaty zwiazane z mieszkaniem.
Aha - mieszkamy w roznych miejscowosciach, wiec widywalibysmy sie na dluzej w
weekendy i popoludniami.
Choc z drugiej strony - na kiedy pozniej mozna przekladac slub? W dzisiejszych
czasach nic nie jest pewne.
Jednak zaczynam sie bac tego slubu, bo nie damy sobie rady z moja pensja - ona
wystarczy dokladnie tylko na kredyt mieszkaniowy i samochodowy i oplaty za
mieszkanie. A na pomoc rodzicow moich nie mam co liczyc, i przyszli tesciowie -
no coz - finansowo tez nam nie pomoga.
Co sadzicie?
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|