| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-09 13:38:59
Temat: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)cześć,
bardzo lubię zapiekanki - np ziemniaki, miesko, jakaś cebulka itp itd
polana sosem, zapieczona w piekarniku..
problem w tym, że nie udało mi się jeszcze ani razu nałożyć zapiekanki w
taki sposób aby nie rozwaliła się.
i teraz mam pytanie - czy są jakieś specjalne akcesoria lub macie
opatentowane piekarniki wyjmowania jedzonka z naczynia żaroodpornego/blachy
tak żeby zostało ono w takiej formie jak na blaszce (przynajmniej bardziej
podobne niż mniej ;-))
???
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-09 13:43:35
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)Użytkownik mufaska napisał:
> tak żeby zostało ono w takiej formie jak na blaszce (przynajmniej bardziej
> podobne niż mniej ;-))
Szczypce, podobne do tych do ciastek, duże.
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-09 13:47:03
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)mufaska napisał(a):
> i teraz mam pytanie - czy są jakieś specjalne akcesoria lub macie
> opatentowane piekarniki wyjmowania jedzonka z naczynia żaroodpornego/blachy
> tak żeby zostało ono w takiej formie jak na blaszce (przynajmniej bardziej
> podobne niż mniej ;-))
1-,,osobowe'' formy do zapiekania, chyba jedyny naprawde skuteczny sposob.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-09 14:06:34
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)Dzięki :)
o foremkach nie pomyślałam, a szczypcami naprawdę Ci sie nie rozwala??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-09 14:12:00
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)Użytkownik mufaska napisał:
> o foremkach nie pomyślałam, a szczypcami naprawdę Ci sie nie rozwala??
Nie. Zresztą łopatką do nakładania tortu też nie. To pewnie zalezy od
stopnia zwartości zapiekanki, a nie od kunsztu nakładaczki :)
--
pa, BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-09 14:12:11
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)Dnia Thu, 9 Feb 2006 14:38:59 +0100, Waćpanna lub waćpan mufaska, w
wiadomości <news:1it2ab7gi33n5$.16k9ltuypi5aw.dlg@40tude.net> zawarł, co
następuje:
> i teraz mam pytanie - czy są jakieś specjalne akcesoria lub macie
> opatentowane piekarniki wyjmowania jedzonka z naczynia żaroodpornego/blachy
> tak żeby zostało ono w takiej formie jak na blaszce (przynajmniej bardziej
> podobne niż mniej ;-))
Zrobić zapiekankę dzień wcześniej, pozwolić jej wystygnąć, podgrzać
ponownie. Spaja się przez to ślicznie :)
A jak nie mam takiej możliwości, to staram się szeroką łopatką i pomagam
sobie łyżką.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
"Don't even know, whose bed I'm in. Where do I start? Where do I begin?"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-02-09 14:12:47
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)mufaska napisał(a):
> Dzięki :)
> o foremkach nie pomyślałam, a szczypcami naprawdę Ci sie nie rozwala??
To nie ja pisalam o szczypcach ;) A zalezy jaka zapiekanka. Ja raczej
nie uzywam szczypiec, tylko duza lopatke (albo i dwie) - nabieram od
spodu tak, by zapieczona gora sie nie uszkodzila.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-02-09 14:41:02
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)
tenks :)
spróbuję z zapiekaniem ale raz zapiekałam i była w środku zimna!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-02-09 22:18:26
Temat: Re: czym nakładać zapiekankę żeby się nie rozwalała :)Dnia Thu, 9 Feb 2006 15:41:02 +0100, mufaska napisał(a):
> tenks :)
> spróbuję z zapiekaniem ale raz zapiekałam i była w środku zimna!
tzn z chłodzeniem i ponownym podgrzewaniem ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |