Strona główna Grupy pl.sci.medycyna depresja a marihuana

Grupy

Szukaj w grupach

 

depresja a marihuana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-24 11:42:06

Temat: depresja a marihuana
Od: "Jacek Maciejewski" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cze?ae!
Mo?e kto? ma jakiekolwiek informacje o leczeniu depresji za pomoc?
THC - alkaloidu zawartego w marihuanie?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-10-25 02:43:14

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Jacek Maciejewski" <h...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:20011024.134205.1562402336.1146@go2.pl...
> Cześć!
> Może ktoś ma jakiekolwiek informacje o leczeniu depresji za pomocą
> THC - alkaloidu zawartego w marihuanie?
>
> Jacek

poprostu sie ja pali
ale to jest nielegalne

lekarz moze przepisac na depresje marinol

marinol jest (duzy minus, bardzo trudno dawkowac) syntetycznym (malo
ambitne, nie lepiej zalegalizowac udowodniono lepsze i duzo bezpieczniejsze
thc w naturze) tego nasladownictwem (totalny bezsens, to tak jakby na
trawienie robic syntetycznie wino bez smaku)
http://www.ardpark.org/reference/marinol.htm
i sluzy bardziej do leczenia nudnosci i pobudzania apetytu

kiedys sprawdzano w klinikach leczenie glebokich depresji za pomoca lsd, ale
ktos sie uwzial na narkotyk i dalszych badan zaniechano


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-10-25 12:22:56

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: r...@p...com (Robert Pyzel) szukaj wiadomości tego autora

W <2...@g...pl> tako rzecze Jacek
Maciejewski

>Cześć!
>Może ktoś ma jakiekolwiek informacje o leczeniu depresji za pomocą
>THC - alkaloidu zawartego w marihuanie?
>
>Jacek

A to na pewno leczy w "dobrą stronę"? Czytałeś "Eden Express"? To
wpsomnienia Marka Voneguta (syna Tego Kurta Voneguta). On żył w komunie
hipisowskiej w Kanadzie, dużo popalał i na depresję mu to nie pomogło.
Wylądował w psychiatryku (wyleczyli go, jest szanowanym pediatrą).
--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-= r...@b...pl ==-== Robert Pyzel =-=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-10-25 14:51:16

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robert Pyzel" <r...@p...com> napisał w wiadomości
news:9r90i2.3vvl7e1.1@to.robota.cypla.jest...
> W <2...@g...pl> >
> A to na pewno leczy w "dobrą stronę"? Czytałeś "Eden Express"? To
> wpsomnienia Marka Voneguta (syna Tego Kurta Voneguta). On żył w komunie
> hipisowskiej w Kanadzie, dużo popalał i na depresję mu to nie pomogło.
> Wylądował w psychiatryku (wyleczyli go, jest szanowanym pediatrą).

a ja czytalem taka ksiazke o matce, ktora zamordowala dwojke swoich dzieci,
oparte na prawdziwych niedawnych wydarzeniach. pytam sie i co z tego.

hipisi zyli w latach 60 a wtedy to duzo ludzi mialo nierowno pod kopula. w
historia usa - dolki lat 20 i 60. podpowiem ze bylo wiecej samobojstw niz
urodzen.
prawdziwy hipis sie nie myje, nie obcina paznokci, nie goli brody. fakt ze
palili trawke na znak protestu, ale hipisi to nie trawka. dla wielu ludzi to
stereotypy: trawka hipis brudas, trawka hera zul na centralnym albo debil z
monaru. Dla mnie trawke palila krolowa Wiktoria. I trawke palil J.Herrer. I
trawke palil moj dziadek. I co juz mowia inni o dewiacjach na zwiazanych z
tym tematem, jakis wybranych z miliarda skrajnych przypadkach to mi moze byc
tylko przykro z tego powodu.

trawka to nie lek ani narkotyk. to uzywka. zwykla trawiasta roslina, ktora
zawiera niewielkie ilosci thc.

moze wyciagnac z depresji, tak jak setka wodki. zartuje.

jej dzialanie znacznie rozni sie od dzialania alkoholu i naprawde poprawia
nastroj, jest to z i o l o w y srodek przeciwstresowy, rozluzniajacy i
poprawiajacy nastroj, poprawiajacy apetyt. (dlatego wpisany jako
niedozwolony razem ze srodkami dopingujacymi na imprezach sportowych) tak ja
bym to okreslil z zastosowania.

pozdrawiam
sleepindog

ps. pana argument jest dla mnie nieprzekonujacy. dlaczego?
ktos napisal ksiazke o palaczu trawki, ktory trafil do szpitala
psychiatrycznego. nic dodac nic ujac. jeden z bestsellerow?
taki przypadek, jesli ten czlowiek naprawde zwariowal od trawki, prosze
bardzo. teraz slyszalem tylko o jednym takim zdarzeniu.
kiedy wylicza pan prawdopodobienstwo zajscia jakiegokolwiek zdarzenia,
odrzuca sie skrajne przypadki, m.in. dlatego, ze dziala na nie blad
srodowiskowy. podstawy rachunku bledu - wstep do statystyki. ztcie to
statystyki (Erich Segal - 'Only Love') i wiedza o tym agenci ubezpieczen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-10-25 14:52:25

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zgadza się! Marihuana z depresji nie wyleczy, ale z całą pewnością pomoże w
ciężkich chwilach. Zamiast chemii należy korzystać z naturalnych środków.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-10-25 18:20:18

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2d19.00001171.3bd82729@newsgate.onet.pl...
> Zgadza się! Marihuana z depresji nie wyleczy, ale z całą pewnością pomoże
w
> ciężkich chwilach. Zamiast chemii należy korzystać z naturalnych środków.
>

z naturalnych srodkow czerpac korzysci to sie zgadzam.
jeszcze raz zachecam do porownania marinolu z marihuana.
http://www.ardpark.org/reference/marinol.htm
z tego mozna wywnioskowac ze marihuana ma lepsze, bardziej stabilne
dzialanie niz syntetyczny marinol (oprocz THC posiada tajemniczy CBD, ktory
kontroluje psychoaktywne dzialanie tego pierwszego, a powoduje rozluznienie
miesni) a tak wogole to szkoda ziolka rozbierac na czesci.

pozdrawiam
sleepindog


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-10-26 09:22:48

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "Jacek Maciejewski" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> ci??kich chwilach. Zamiast chemii nale?y korzystaae z naturalnych
>> ?rodków.
>>
> z naturalnych srodkow czerpac korzysci to sie zgadzam. jeszcze raz
> zachecam do porownania marinolu z marihuana.
> http://www.ardpark.org/reference/marinol.htm z tego mozna wywnioskowac
> ze marihuana ma lepsze, bardziej stabilne dzialanie niz syntetyczny
> marinol (oprocz THC posiada tajemniczy CBD, ktory kontroluje
> psychoaktywne dzialanie tego pierwszego, a powoduje rozluznienie miesni)
> a tak wogole to szkoda ziolka rozbierac na czesci. pozdrawiam
> sleepindog
>
Dzi?ki wszystkim za odpowiedzi. Moja depresja nale?y do tych 10% na które
uznane leki nie dzia?aj?. Ordynowano mi seronil,leviron,mocloxil,melatonin?.

Ni cholery nie pomaga, a ?yae na ponuro jest ci?zko. Jasne ?e trawka nie
si?ga do 1/4 róde? powstawania depresji, ale mo?e da?aby rad? zniwelowaae
choae w cz??ci objawy. Ziele jest drogie na moja kiesze?, skr?t kosztuje u
nas 30 z?. Dlatego pyta?em o specyfik który mo?na dostac w aptece, mo?e
okaza?by si? ta?szy.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-10-26 10:31:16

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: r...@p...com (Robert Pyzel) szukaj wiadomości tego autora

W <9r98lr$8pf$1@news.tpi.pl> tako rzecze sleepindog

>
>Użytkownik "Robert Pyzel" <r...@p...com> napisał w wiadomości
>news:9r90i2.3vvl7e1.1@to.robota.cypla.jest...
>> W <2...@g...pl> >

>a ja czytalem taka ksiazke o matce, ktora zamordowala dwojke swoich
>dzieci, oparte na prawdziwych niedawnych wydarzeniach. pytam sie i
>co z tego.
Smutna lektura, moja weselsza.

>
>hipisi zyli w latach 60 a wtedy to duzo ludzi mialo nierowno pod
>kopula. w historia usa - dolki lat 20 i 60. podpowiem ze bylo wiecej
>samobojstw niz urodzen.
>prawdziwy hipis sie nie myje, nie obcina paznokci, nie goli brody.
>fakt ze palili trawke na znak protestu, ale hipisi to nie trawka.
>dla wielu ludzi to stereotypy: trawka hipis brudas, trawka hera zul
>na centralnym albo debil z monaru. Dla mnie trawke palila krolowa
>Wiktoria. I trawke palil J.Herrer. I trawke palil moj dziadek. I co
>juz mowia inni o dewiacjach na zwiazanych z tym tematem, jakis
>wybranych z miliarda skrajnych przypadkach to mi moze byc tylko
>przykro z tego powodu.

Napisałem coś takiego? Serio !??

Ja nie mówię o dewiacjach z paleniem trawki, mówię o autobiograficznej
powieści, człowieka, który miał o jeden trip za daleko. Jestem ciekaw
dlaczego tak mu się pochrzaniło (pewnie, że miał predyspozycje, być
dziecięciem sławnego ojca, isntego guru dla niektórych jego kolesi)


>
>trawka to nie lek ani narkotyk. to uzywka. zwykla trawiasta roslina,
>ktora zawiera niewielkie ilosci thc.
>
Zawierała, od czasu gdy wzieli się za jej "ulepszanie" jest to ciut
inna roślina od tego co palili indianie ( i królowa angielska :-)


>ps. pana argument jest dla mnie nieprzekonujacy. dlaczego?
>ktos napisal ksiazke o palaczu trawki, ktory trafil do szpitala
>psychiatrycznego. nic dodac nic ujac. jeden z bestsellerow?

On sam napisał, o sobie. Rzecz warta przeczytania, to nie jest krucjata
anty, po prostu świadectwo obyczajów lat 60. Autor jest (obecnie)
lekarzem, sam nie wie co mu było. I to jest ciekawe.

>taki przypadek, jesli ten czlowiek naprawde zwariowal od trawki,
On raczej miał konstrukcję psychiczną, niewłaściwą do palenia trawki,
stąd moje dociekanie, czy trawka na depresję to dobry pomysł, tak jak
alkohol.

P.S. W usenecie wszyscy są na ty, oprócz paru wyjątków, nie zawsze
chlubnych. Nie mieszaj mnie z nimi :-/

--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-= r...@b...pl ==-== Robert Pyzel =-=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-10-27 17:46:15

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "Piotr Schulz" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Moja depresja należy do tych 10% na które
> uznane leki nie działają. Ordynowano mi
seronil,leviron,mocloxil,melatoninę.
>
> Ni cholery nie pomaga, a żyć na ponuro jest cięzko.

A próbowales psychoterapii (porzadnej). We Wroclawskim Osrodku leczenia
nerwic maja calkiem niezle rezultaty. Wiem, bo robilem kiedys badania wplywu
psychoterapii na aktywnosc psychomotoryczna i wydajnosc fizyczna na
pacjentach tego osrodka. Wada jest to, ze kuracja trwala trzy miesiace w
systemie otwartym. Moze gdzies lecza podobnie depresje?


Alf'Red


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-10-29 09:32:51

Temat: Re: depresja a marihuana
Od: "Jacek Maciejewski" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <9rergi$oj3$1@h1.uw.edu.pl>, "Piotr Schulz"
<a...@p...wp.pl> napisa?(a):


>> Dzi?ki wszystkim za odpowiedzi. Moja depresja nale?y do tych 10% na
>> które uznane leki nie dzia?aj?. Ordynowano mi
> seronil,leviron,mocloxil,melatonin?.
>>
>> Ni cholery nie pomaga, a ?yae na ponuro jest ci?zko.
> A próbowales psychoterapii (porzadnej). We Wroclawskim Osrodku leczenia
> nerwic maja calkiem niezle rezultaty. Wiem, bo robilem kiedys badania
> wplywu psychoterapii na aktywnosc psychomotoryczna i wydajnosc fizyczna
> na pacjentach tego osrodka. Wada jest to, ze kuracja trwala trzy
> miesiace w systemie otwartym. Moze gdzies lecza podobnie depresje?
> Alf'Red
>
Owszem, próbowa?em psychoterapii. Niestety, jestem sceptykiem, bardzo
trudno przyswajaj?cym jakiekolwiek sugestie nie poparte nale?ytym
materia?em dowodowym w zwi?zku z czym takie rzeczy jak muzyko czy
dendroterapia na mnie zupe?nie nie dzia?aj? (poza dora 1/4 nym
roz?mieszeniem). Co ja mam biedny robiae? Poci?ae si? ju? czy jeszcze
poczekaae?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zoltaczka
swędzenie
CLARITINE - czym zastapic (bez Rp) ?
cukrzyca - 1048 (czego?)
problem z soczewkami kontaktowymi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »