dlaczego pączki kupne są lepsze?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 155

131. Data: 2005-11-24 20:58:45

Temat: Re: dlaczego p?czki kupne s? lepsze?
Od: "siliana" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:g4aco19p0sq8np8debje2p3avkm70h4e67@4ax.com...

> A jest ktos OBIEKTYWNY??? W tym watku? Eee, chyba nie

no tak, masz racje. ja mam tylko zwidy, ze cokolwiek gusiek napisze, nawet
kogos obrazi, to i tak jestes po jej stronie w tym watku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

132. Data: 2005-11-24 20:59:21

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze? I serniki też.
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Nov 2005 21:33:35 +0100, Waćpanna lub waćpan siliana, w
wiadomości <news:43861c28$0$5439$f69f905@mamut2.aster.pl> zawarł, co
następuje:

>> poza tym zapamiętajcie sobie
>> to nie jest wirtualna książka kucharska, a grupa dyskusyjna
>> i nikt tu nikogo do podawania przepisów nie obliguje
> nie widzisz subtelnej roznicy pomiedzy nie podawanie rodzinnego przepisu, a
> pisaniem "mam, ale nie dam"?

Nie. Różnicy nie ma, bo i przepisu nie ma i tyle.
Mnie tam nikt szczuć przepisem nie będzie, chcę mieć dobry, to sobie
wypróbuję i wyrobię i mam tego kogoś w powazaniu.

Guśka akurat nie :) Bo też i nie smażę pączków.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Po co kobietom nogi? Żeby nie zostawiały śladów jak ślimaki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

133. Data: 2005-11-24 20:59:42

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze? I serniki też.
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Nov 2005 21:34:29 +0100, Waćpanna lub waćpan siliana, w
wiadomości <news:43861c5e$0$5436$f69f905@mamut2.aster.pl> zawarł, co
następuje:

> dla mnie gusiek przesadzila i to ostro. no i wszyscy sobie w ten sposob
> pouzywamy:)

yeaaaaaah, nie ma jak odrobina adrenaliny
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Nigdy nie dawaj się siłą. Oddawaj się dobrowolnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

134. Data: 2005-11-24 21:00:25

Temat: Re: dlaczego p?czki kupne s? lepsze?
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Nov 2005 21:56:49 +0100, Waćpanna lub waćpan siliana, w
wiadomości <news:4386219a$0$5437$f69f905@mamut2.aster.pl> zawarł, co
następuje:

>> Nie, nie tylko ja
>
> no tak, ty i tatiana. jest was wiecej.

i oshin, tylko, że jej się nie chce pisać, woli jeść :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Pustą głową łatwiej przytakiwać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

135. Data: 2005-11-25 06:41:17

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: "Maniek" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gusiek i inne krewkie towarzyszki - wspaniale ze zepsułyscie taki fajny wątek.
Dzieki, widac po Was prawdziwe kobiety. Podpowiadam ze do Waszych dyskusji
najlepszy bedzie stary dobry IRC - tam sobie mozecie tak madrze podyskutowac.
Ale ja jestem tylko czytelnikiem, wiec pewnie nie mam racji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

136. Data: 2005-11-25 08:20:40

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: "flower" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gusiek" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dm57hk$42n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > > Nic mi nie wiadomo, żeby regulamin grupy zabraniał niepodawała
przepisu,
> > > jak
> > > się na to niem a ochoty.
> >
> > pisze na grupe pl.rec.zwierzaki, ze bardzo potrzebuje namiaru na dobrego
> > weta, a ty mi odpisujesz, ze masz, ale nie dasz. czujesz analogie? tu
nie
> > chodzi o regulamin, tylko bycie po prostu zyczliwym.
>
> Nie kumasz subtelnej różnicy? Zapewniam Cię, ze gdyby przepis kulinarny
miał
> zawazyc na Twoim zyciu lub zdrowiu, lub Twoich zwierzat, to dalabym Ci go
> bez wahania :)

Ja kumam różnicę. Przy życiu lub zdrowiu byłoby to sk...ństwo, a tu jest
tylko brakiem życzliwości.

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

137. Data: 2005-11-25 08:25:28

Temat: Re: dlaczego p?czki kupne s? lepsze?
Od: "flower" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:93aco1poorjigscvm3e1pcjshf2pmn3h3n@4ax.com...
> On Thu, 24 Nov 2005 21:30:25 +0100, "siliana"
> <t...@o...pl> wrote:
>
> >> A prosze paniom, ona mnie szczypie!
> >
> >widzisz - twoja infantylnosc pozwolila ci dac odpowiedni komentarz:) na
> >idealnym poziomie infantylnosci:)
>
> A mnie sie wydaje, ze Gusiek sie tu naigrawa z infantylnosci
> oburzonych

A mnie sie wydaje ze to jest smiech wymuszony. I wydaje mi sie, ze gdyby
Guska i Ciebie potraktowac konsekwentnie tak jak zrobila to ona, to byscie w
koncu obrazone wyszly z grupy. Ciekawe kto by wtedy byl oburzony
konsekwencja wlasnych pogladów.

--
"Zaluj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

138. Data: 2005-11-25 08:33:11

Temat: Re: dlaczego pczki kupne s lepsze?
Od: aniared <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson napisał(a):

> A jest ktos OBIEKTYWNY??? W tym watku? Eee, chyba nie
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana

JA jestem, ale wolę siedzieć cicho.

--
Ania

"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead"

http://www.aniared.blog.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

139. Data: 2005-11-25 08:43:46

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze? I serniki też.
Od: "flower" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:fpvbufwlxls5$.dlg@czarodziejka.net...
>
> >> poza tym zapamiętajcie sobie
> >> to nie jest wirtualna książka kucharska, a grupa dyskusyjna
> >> i nikt tu nikogo do podawania przepisów nie obliguje
> > nie widzisz subtelnej roznicy pomiedzy nie podawanie rodzinnego
przepisu, a
> > pisaniem "mam, ale nie dam"?
>
> Nie. Różnicy nie ma, bo i przepisu nie ma i tyle.

Taa, zapewne. Już Cię widzę jak nagle wszyscy Ci odpowiadają w ten sposób
"Mam przepis, ale nie dam", "Mam na to sposób, ale nie dostaniesz" -
KONSEKWENTNIE traktując Cię tak, jak mówisz, że Ci to nie przeszkadza.

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

140. Data: 2005-11-25 09:58:37

Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>> To ten przepis na paczki to na co CI? :PPPP
>
>bo mam osobe DO ZADAN SPECJALNYCH - mame:) jak mi cos nie wychodzi, a lubie,
>to ona to robi:)))

To daj Jej te dluuuuga liste p[rzepisow na paczki i ich warianty
- jak zbierzesz i zaczniesz drukowac to lec dokupic papieru do
drukarki (ja sie tak raz nacielam na jakis mix
przepisowy....chyba truskawek? czekolady? nie pamietam)
Bo dojda serowe, te oblane/moczone wrecz w ayerkoniaku (nie
cierpie, stad to "moczenie).
A ja nie mam Mamy juz i od czasu, jak wyszlam za maz to
mieszkalam i mieszkam za daleko, zeby leciec po prosbie ;) fajnie
tak miec O.do Z.S. :)

>
>> a dlaczego pierogi nie? Jest swietny przepis na bardzo elastyczne
>> ciasto Kota na pierogi - z wrzatkiem. Mozna byle jak zrobic
>> i...wychodzi!
>
>to jesli to nie tajemnica rodzinna, to poprosze:) bo mi sie rozwalaly...

Juz dajcie sobie spokoj z tajemnica rodzinna...prosze......
a co do pierogowego ciasta, to juz robilam sporo arzy i wychodzi
za kazdym razem.
Przepis wedlug Kota:
3 szklanki maki
1 szklanka wrzatku
1 lyzka masla
szczypta soli.

W mace, masle, soli zrobic dolek, wlac wrzatek, zagarniac nozem,
az sie schlodzi na tyle, zeby mozna zagniatac reka (mnie parzy,
bo chce szybko i jestem niecierpliwa). zagniesc, uzywac.

>
>>a dlaczego golabki nie? za suche?
>> Kapusta sie rozleciala?.
>
>no:( ale golabki to nie problem, bo dla ukochanego ziecia golabki sa przy co
>2-giej wizycie, wiec ja juz sie za to nie biore.
>

A obgotowana ta kapusta najpierw, zeby sie nie lamala? Moze za
duzo farszu per lisc? Ja mniejsze liscie skladam tak, ze
wygladaja na wieksze, poza tym, jak chca sie rozlatywac, to je
bardzo ciasno ukladam w saganie badz naczyniu piecykowym.

Pierz
K.T. - starannie opakowana