Strona główna Grupy pl.sci.psychologia do Pan Robakksa

Grupy

Szukaj w grupach

 

do Pan Robakksa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-07-09 09:27:35

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-09 10:39, Robakks pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i16eb9$hk2$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-08 17:55, Robakks pisze:
>>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>> news:i14q2q$le2$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2010-07-08 17:04, Piotrek Zawodny pisze:
>>>>> W dniu 2010-07-08 16:14, Robakks pisze:
>>>>>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>>>>> news:i14ld4$80m$1@news.onet.pl...
>>>>>>> W dniu 2010-07-08 07:13, Robakks pisze:
>>>>>>>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>>>>>>> news:i13lm8$euc$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>> W dniu 2010-07-07 07:03, Robakks pisze:
>>>>>>>>>> " hss" <k...@N...gazeta.pl>
>>>>>>>>>> news:i10e35$ib6$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>>>>> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):
>>>>>>>>>>>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>>>>>>>>>>> news:i0v68h$p8u$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> > Pan chce uzasadniać prawdziwość. Czy nie jest Pan pewien
>>>>>>>>>>>> > prawdziwości tego co Pan mówi, robi i
>>>>>>>>>>>> > czuje, że potrzebne jest uzasadnianie?
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Napisałeś w wątku Rozmodleni do globcia, że
>>>>>>>>>>>> Dobry Bóg Budda każe robić wiele innych rzeczy, które są
>>>>>>>>>>>> wzajemnie
>>>>>>>>>>>> sprzeczne - a ja tylko oczekuję od rozmówców by umieli
>>>>>>>>>>>> uzasadniać
>>>>>>>>>>>> prawdziwość swoich samozaprzeczających się bełkotów,
>>>>>>>>>>>> bowiem prawda nie jest sprzeczna. :-)
>>>>>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>>>>> ~>°<~
>>>>>>>>>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Życie kończy się śmiercią.
>>>>>>>>>>> Prawda o życiu jest sprzeczna sama ze sobą.
>>>>>>>>>>> Jeśli tego nie dostrzegasz
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> "Życie kończy się śmiercią" <- to FAKT -- opis prawdy jaka jest.
>>>>>>>>>> Na jakiej podstawie orzekasz bez uzasadnienia prawdziwości,
>>>>>>>>>> że "prawda o życiu jest sprzeczna sama ze sobą" - skoro opis
>>>>>>>>>> niczemu nie zaprzecza lecz wyłącznie odzwierciedla prawdę o
>>>>>>>>>> rzeczy?
>>>>>>>>>> . . .
>>>>>>>>>> komentarz:
>>>>>>>>>> Orzekanie bez uzasadnienia prawdziwości ma nazwę pieniactwo
>>>>>>>>>> i jest synonimem współczesnej epoki opartej na paradoksie
>>>>>>>>>> Epimenidesa, który także bez uzasadnienia prawdziwości orzekł,
>>>>>>>>>> że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami. Zmyślał nie znając prawdy.
>>>>>>>>>> Dla mnie to przejaw degrengolady psychicznej o nazwie
>>>>>>>>>> IDIOTYZM. :-)
>>>>>>>>>> Robakks
>>>>>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>>>>>>>> W dniu 2010-07-07 07:03, Robakks pisze:
>>>>>>>>> > " hss" <k...@N...gazeta.pl>
>>>>>>>>> > news:i10e35$ib6$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>>> >> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):
>>>>>>>>> >>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>>>>>>>> >>> news:i0v68h$p8u$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>> >
>>>>>>>>> >>> > Pan chce uzasadniać prawdziwość. Czy nie jest Pan pewien
>>>>>>>>> >>> > prawdziwości tego co Pan mówi, robi i
>>>>>>>>> >>> > czuje, że potrzebne jest uzasadnianie?
>>>>>>>>> >>>
>>>>>>>>> >>> Napisałeś w wątku Rozmodleni do globcia, że
>>>>>>>>> >>> Dobry Bóg Budda każe robić wiele innych rzeczy, które są
>>>>>>>>> wzajemnie
>>>>>>>>> >>> sprzeczne - a ja tylko oczekuję od rozmówców by umieli
>>>>>>>>> uzasadniać
>>>>>>>>> >>> prawdziwość swoich samozaprzeczających się bełkotów,
>>>>>>>>> >>> bowiem prawda nie jest sprzeczna. :-)
>>>>>>>>> >>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>> >>> ~>°<~
>>>>>>>>> >>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>>>>>>>> >
>>>>>>>>> >> Życie kończy się śmiercią.
>>>>>>>>> >> Prawda o życiu jest sprzeczna sama ze sobą.
>>>>>>>>> >> Jeśli tego nie dostrzegasz
>>>>>>>>> >
>>>>>>>>> > "Życie kończy się śmiercią" <- to FAKT -- opis prawdy jaka jest.
>>>>>>>>> > Na jakiej podstawie orzekasz bez uzasadnienia prawdziwości,
>>>>>>>>> > że "prawda o życiu jest sprzeczna sama ze sobą" - skoro opis
>>>>>>>>> > niczemu nie zaprzecza lecz wyłącznie odzwierciedla prawdę o
>>>>>>>>> rzeczy?
>>>>>>>>> > . . .
>>>>>>>>> > komentarz:
>>>>>>>>> > Orzekanie bez uzasadnienia prawdziwości ma nazwę pieniactwo
>>>>>>>>> > i jest synonimem współczesnej epoki opartej na paradoksie
>>>>>>>>> > Epimenidesa, który także bez uzasadnienia prawdziwości orzekł,
>>>>>>>>> > że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami. Zmyślał nie znając prawdy.
>>>>>>>>> > Dla mnie to przejaw degrengolady psychicznej o nazwie IDIOTYZM.
>>>>>>>>> :-)
>>>>>>>>> > Robakks
>>>>>>>>> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Jest Pan mistrzem obrażania i poniżania za pomocą wyszukanych
>>>>>>>>> słów.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> W sądach trzeba uzasadniać wyroki. Kto otrzymuje wyrok bolesny,
>>>>>>>>> chce
>>>>>>>>> od razu wiedzieć "dlaczego". Ci, którzy wygrali sprawę, od razu
>>>>>>>>> czują
>>>>>>>>> ulgę i pierwszym pytaniem nie jest "dlaczego".
>>>>>>>>
>>>>>>>> Prawda nikogo nie obraża.
>>>>>>>> W półfinałach MŚ drużuna piłkarska Hiszpanii wygrała z drużyną
>>>>>>>> Niemiec 1:0. Bardzo jesteś z tego powodu obrażony, a jaśli tak
>>>>>>>> to kto Cię obraził przekazując komunikat o fakcie?
>>>>>>>> PS. Po co pieniaczysz personalnie na mój temat człowieku?
>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>> ~>°<~
>>>>>>>> miłośnik mądrości
>>>>>>
>>>>>>> A można mówić na temat Pana niepersonalnie?
>>>>>>
>>>>>> "Życie kończy się śmiercią" napisało " hss" a Ty włączasz się
>>>>>> do tej rozmowy pyskując personalnie. Czy to jedyne co umiesz?
>>>>>> Robakks
>>>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>>>> Można pyskować niepersonalnie?
>>>> Dlaczego nie mogę wziąć w obronę HSS? Skoro nazywa Pan ją idiotką,
>>>> robiąc to podstępnie, włączając ją do pewnej klasy, nie mówiąc
>>>> bezpośrednio o niej? Czy to nie jest dokładnie tym, o czym Pan mówi?
>>>> Pyskowaniem personalnym, by poniżyć rozmówcę i wbić mu hak z mało
>>>> oczekiwanej strony? Jeśli jest to merytoryka, której Pan mi odmawia,
>>>> to i ja mam prawo używać wobec Pana takiej samej merytoryki, choć tego
>>>> nie robię. Czy to co jedynie Pan umie, to nazywać ludzi nieustannie
>>>> idiotami, gdy myślą inaczej niż Pan?
>>>
>>> Pytam grzecznie anonima " hss" dlaczego orzeka bez uzasadnienia
>>> prawdziwości jakoby w zdaniu: "Życie kończy się śmiercią."
>>> - prawda o życiu była sprzeczna sama ze sobą.
>>> Czy Ty rozumiesz co czytasz miłośniku nieprawdy nazwanej prawda
>>> i skąd się biorą Twoje urojenia personalne?
>>> Czy to efekt prania mózgu samozaprzeczającymi się mantrami
>>> wykrzywionego (łac. curve) pseudobuddyzmu?
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~>°<~
>>> miłośnik mądrości
>> Pan naprawdę nie widzi? Czemu Pan się broni? W postscriptum napisał
>> Pan wywód o Kreteńczykach i o
>> ludziach którzy nie uzasadniają. Wcześniej to HSS została przez Pana
>> do takich zaliczona. Po czym
>> Pan osoby nieuzasadniające zaliczył do miana idiotów. To nie było
>> grzeczne. Proszę wziąć pod uwagę
>> całość swojej wypowiedzi.
>
> A jak inaczej skłonić rozmówcę do rozwinięcia zaprezentowanych
> przemyśleń, skoro prośby nie działają?
> To co odbierasz jako "zaliczanie do miana idiotów" jest działaniem
> na ambicję. Wielu ludzi nie chcąc być zaliczonymi do idiotów
> zreflektuje się i podniesie przyłbicę grając w otwarte karty
> i nie chowając głowy w piach przed problemem. :-)
> To zachęta do odpowiedzialności za swoje słowa.
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
niech Pan uzasadni istnienie świata. A Pan umie uzasadnić, dlaczego
należy uzasadnić? Uważa Pan, że poniżenie jest jedynym sposobem, by
skłonić rozmówcę do rozwinięcia poglądów? Dlaczego miałby rozwijać?
Jeśli oni zrobią to dlatego, żeby nie być idiotami, to..... Jaki sens ma
wypowiedź, która pod przymusem zrobiona jest? Jaka to otwarta karta,
skoro jest cierpienie i ta osoba zmuszona jest bronić się? Skąd pewność,
że ujawni wszystkie karty? Musiałaby ujawnić całe swoje życie i całość
zdarzeń wszechświata, bo to co mówi jest następstwem tego wszystkiego.
Jak miałaby to ujawnić? Po co Panu to ujawnienie? Są jakieś powody, że
osoba nie chce rozwijać przemyśleń. Może się Pana boi. Każdą rzecz,
każde słowo trzeba uzasadniać? HSS uzasadniła swój pogląd. Powiedziała,
że dlatego, bo śmierć kończy życie. Dla niej to jest zrozumiałe i
uzasadnione. Pan ją zaatakował, bo dla Pana było to za mało? HSS
uzasadniła swój pogląd. Pan ją zaatakował. Dlaczego? Czy Pan boi się być
idiotą? Bo zauważyłem, że używam tych argumentów, których sam się boję.
Straszę, jeśli się boję. Straszę czymś, jeśli się boję tego czegoś. W
sądach uzasadnia się wyroki. Filozofia analityczna przyszła tu i ma duży
wpływ na nauczanie prawa w Poznaniu. Czy w całej Polsce też? Czy słowo
"dlaczego" gdy coś mówię nie jest obuchem? Czy nie mam prawa myśleć coś
i czuć bez dlaczego?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-07-09 10:22:25

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-09 11:17, Robakks pisze:
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
> news:i16e5j$h77$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-08 17:42, Robakks pisze:
>>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i14pe8$j1g$1@news.onet.pl...
>
>>>> Można pyskować niepersonalnie?
>>>
>>> a) można
>>> b) nie można
>>> c) nie wiem
>>> d) Robakks ma wszy jak ruskie czołgi
>>> e) inne
>>>
>>> Wybierz sobie która odpowiedź Ci aktualnie pasuje.
>>>
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~>°<~
>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
>> Oczywiście nie można i w ten sposób chciałem zwrócić Pana uwagę na
>> nadmierność słów w zdaniu "człowieku czemu pyskujesz personalnie na
>> mój temat". Zauważyłem pewną prawidłowość w Pana postach, to dlatego
>> powiedziałem o mistrzostwie w poniżaniu ludzi, a Pan nazywa to
>> pyskowaniem personalnym na Pana temat.
>
> Istnieje Drogi Piotrku takie prawdopodobieństwo, że za dużo myślisz,
> a natłok samozaprzeczających się myśli tworzy w Twojej wyobraźnii
> pomięszanie z poplątaniem klasyfikowane jako schizofrenia natręctw.
> Czy odnosisz podobne wrażenie gdy czytasz własne teksty?
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> PS.
> Oczywiście, że można pyskować niepersonalnie, a więc nie_wprost.
> Podać Ci konkretne przykłady? :-)
> szef:
> "Panie Piotrze proszę pozbierać te papierki z podłogi"
> Piotr:
> "Nie będę wyręczał sprzątaczki"
> szef:
> "Nie pyskuj tylko rób co ci każę, bo wylecisz z pracy"
>
> komentarz:
> W tym przykładzie Piotr pyskuje choć nie obrzuca szefa przezwiskami.
Dobrze, pyskowałem. Czy dlatego, że powiedziałem "jest Pan mistrzem w
tym a w tym"?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-07-09 11:46:05

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i16q2c$igc$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 10:39, Robakks pisze:

>> A jak inaczej skłonić rozmówcę do rozwinięcia zaprezentowanych
>> przemyśleń, skoro prośby nie działają?
>> To co odbierasz jako "zaliczanie do miana idiotów" jest działaniem
>> na ambicję. Wielu ludzi nie chcąc być zaliczonymi do idiotów
>> zreflektuje się i podniesie przyłbicę grając w otwarte karty
>> i nie chowając głowy w piach przed problemem. :-)
>> To zachęta do odpowiedzialności za swoje słowa.
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> niech Pan uzasadni istnienie świata.


Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
słowo "istnienie".
Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
i objętości?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)


> A Pan umie uzasadnić, dlaczego należy uzasadnić? Uważa Pan, że poniżenie jest
jedynym sposobem, by
> skłonić rozmówcę do rozwinięcia poglądów? Dlaczego miałby rozwijać? Jeśli oni
zrobią to dlatego,
> żeby nie być idiotami, to..... Jaki sens ma wypowiedź, która pod przymusem zrobiona
jest? Jaka to
> otwarta karta, skoro jest cierpienie i ta osoba zmuszona jest bronić się? Skąd
pewność, że ujawni
> wszystkie karty? Musiałaby ujawnić całe swoje życie i całość zdarzeń wszechświata,
bo to co mówi
> jest następstwem tego wszystkiego. Jak miałaby to ujawnić? Po co Panu to
ujawnienie? Są jakieś
> powody, że osoba nie chce rozwijać przemyśleń. Może się Pana boi. Każdą rzecz,
każde słowo trzeba
> uzasadniać? HSS uzasadniła swój pogląd. Powiedziała, że dlatego, bo śmierć kończy
życie. Dla niej
> to jest zrozumiałe i uzasadnione. Pan ją zaatakował, bo dla Pana było to za mało?
HSS uzasadniła
> swój pogląd. Pan ją zaatakował. Dlaczego? Czy Pan boi się być idiotą? Bo
zauważyłem, że używam
> tych argumentów, których sam się boję. Straszę, jeśli się boję. Straszę czymś,
jeśli się boję tego
> czegoś. W sądach uzasadnia się wyroki. Filozofia analityczna przyszła tu i ma duży
wpływ na
> nauczanie prawa w Poznaniu. Czy w całej Polsce też? Czy słowo "dlaczego" gdy coś
mówię nie jest
> obuchem? Czy nie mam prawa myśleć coś i czuć bez dlaczego?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-07-09 11:58:51

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
news:i16t93$qun$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 11:17, Robakks pisze:
>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>> news:i16e5j$h77$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-07-08 17:42, Robakks pisze:
>>>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:i14pe8$j1g$1@news.onet.pl...

>>>>> Można pyskować niepersonalnie?
>>>>
>>>> a) można
>>>> b) nie można
>>>> c) nie wiem
>>>> d) Robakks ma wszy jak ruskie czołgi
>>>> e) inne
>>>>
>>>> Wybierz sobie która odpowiedź Ci aktualnie pasuje.
>>>>
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>
>>> Oczywiście nie można i w ten sposób chciałem zwrócić Pana uwagę na
>>> nadmierność słów w zdaniu "człowieku czemu pyskujesz personalnie na
>>> mój temat". Zauważyłem pewną prawidłowość w Pana postach, to dlatego
>>> powiedziałem o mistrzostwie w poniżaniu ludzi, a Pan nazywa to
>>> pyskowaniem personalnym na Pana temat.
>>
>> Istnieje Drogi Piotrku takie prawdopodobieństwo, że za dużo myślisz,
>> a natłok samozaprzeczających się myśli tworzy w Twojej wyobraźnii
>> pomięszanie z poplątaniem klasyfikowane jako schizofrenia natręctw.
>> Czy odnosisz podobne wrażenie gdy czytasz własne teksty?
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>> PS.
>> Oczywiście, że można pyskować niepersonalnie, a więc nie_wprost.
>> Podać Ci konkretne przykłady? :-)
>> szef:
>> "Panie Piotrze proszę pozbierać te papierki z podłogi"
>> Piotr:
>> "Nie będę wyręczał sprzątaczki"
>> szef:
>> "Nie pyskuj tylko rób co ci każę, bo wylecisz z pracy"
>>
>> komentarz:
>> W tym przykładzie Piotr pyskuje choć nie obrzuca szefa przezwiskami.


> Dobrze, pyskowałem. Czy dlatego, że powiedziałem "jest Pan
> mistrzem w tym a w tym"?


Zadając to pytanie dajesz mi do zrozumienia, że Twoje stanowisko
które prezentowałeś jakoby rzekomo "Oczywiście nie można było
pyskować niepersonalnie" - nie uległo zmianie i dalej tak uważasz,
pomimo tego, że zaprezentowałem Ci konkretny przykład.
To powtarza się w wielu wątkach w których głosisz jakieś zdania
fałszywe, ja Tobie wyjaśniam na czym polega fałsz, Ty na niby
potwierdzasz, że się zgadzasz i dalej brniesz w samozaprzeczające
się urojenia tak jakby moje słowa do Ciebie nie docierały, albo
schematy zakodowane w Twojej świadomości były niezniszczalne.
Przypomina to rozmowę śpiącego z niemową:
jeden gada przez sen, a drugi nic nie słyszy migając łapkami
sam do siebie.
Nie uważasz że to tragicznie smutne? :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-07-09 13:12:15

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-09 13:46, Robakks pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:i16q2c$igc$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-09 10:39, Robakks pisze:
>
>>> A jak inaczej skłonić rozmówcę do rozwinięcia zaprezentowanych
>>> przemyśleń, skoro prośby nie działają?
>>> To co odbierasz jako "zaliczanie do miana idiotów" jest działaniem
>>> na ambicję. Wielu ludzi nie chcąc być zaliczonymi do idiotów
>>> zreflektuje się i podniesie przyłbicę grając w otwarte karty
>>> i nie chowając głowy w piach przed problemem. :-)
>>> To zachęta do odpowiedzialności za swoje słowa.
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> niech Pan uzasadni istnienie świata.
>
>
> Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
> słowo "istnienie".
> Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
> którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
> masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
> i objętości?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Pytam o Pana świat, ten który Pan zna, a którego ja nie znam. Proszę
uzasadnić istnienie świata.




>
>
>> A Pan umie uzasadnić, dlaczego należy uzasadnić? Uważa Pan, że
>> poniżenie jest jedynym sposobem, by skłonić rozmówcę do rozwinięcia
>> poglądów? Dlaczego miałby rozwijać? Jeśli oni zrobią to dlatego, żeby
>> nie być idiotami, to..... Jaki sens ma wypowiedź, która pod przymusem
>> zrobiona jest? Jaka to otwarta karta, skoro jest cierpienie i ta osoba
>> zmuszona jest bronić się? Skąd pewność, że ujawni wszystkie karty?
>> Musiałaby ujawnić całe swoje życie i całość zdarzeń wszechświata, bo
>> to co mówi jest następstwem tego wszystkiego. Jak miałaby to ujawnić?
>> Po co Panu to ujawnienie? Są jakieś powody, że osoba nie chce rozwijać
>> przemyśleń. Może się Pana boi. Każdą rzecz, każde słowo trzeba
>> uzasadniać? HSS uzasadniła swój pogląd. Powiedziała, że dlatego, bo
>> śmierć kończy życie. Dla niej to jest zrozumiałe i uzasadnione. Pan ją
>> zaatakował, bo dla Pana było to za mało? HSS uzasadniła swój pogląd.
>> Pan ją zaatakował. Dlaczego? Czy Pan boi się być idiotą? Bo
>> zauważyłem, że używam tych argumentów, których sam się boję. Straszę,
>> jeśli się boję. Straszę czymś, jeśli się boję tego czegoś. W sądach
>> uzasadnia się wyroki. Filozofia analityczna przyszła tu i ma duży
>> wpływ na nauczanie prawa w Poznaniu. Czy w całej Polsce też? Czy słowo
>> "dlaczego" gdy coś mówię nie jest obuchem? Czy nie mam prawa myśleć
>> coś i czuć bez dlaczego?
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-07-09 13:34:34

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Robakks" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
news:i1777g$qqm$2@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 13:46, Robakks pisze:

>> Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
>> słowo "istnienie".
>> Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
>> którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
>> masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
>> i objętości?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Pytam o Pana świat, ten który Pan zna, a którego ja nie znam. Proszę uzasadnić
istnienie świata.

Ten tekst, który jawi się przed Twoimi oczami (jeśli samodzielnie czytasz)
jest elementem pochodzącym z mojego świata. Czy dobrze rozumiem
Twoje pytanie że chodzi Tobie bym Ci udowodnił, że ten tekst jest
naprawdę, a nie tylko istnieje jako zwid w Twojej szerokiej i głębokiej
wyobraźni?
Napiszę słowo Tobie nieznane: BUDDUŚ - to taki mały Budda.
Czy to słowo BUDDUŚ, które jawi się przed Twoimi oczami
JEST naprawdę, czy tylko Tobie się tak uroiło? :)
Ja nie mogę Tobie udowodnić, że to co widzisz jest naprawdę,
mogę natomiast poznać po Twojej reakcji, czy odczytałeś to słowo
czy nie, a więc mogę sprawdzić czy wystąpił przekaz transcendentny
pomiędzy moimi myślami, a Twoją reakcją.
Sprawdzić prawdziwość możesz wyłącznie SAM tak jak złotnik
sprawdza jakość i autentyczność kruszcu, który mu się jawi.
Znasz nauki mędrca Buddy? :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-07-09 13:49:43

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-09 15:34, Robakks pisze:
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
> news:i1777g$qqm$2@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-09 13:46, Robakks pisze:
>
>>> Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
>>> słowo "istnienie".
>>> Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
>>> którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
>>> masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
>>> i objętości?
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~>°<~
>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
>> Pytam o Pana świat, ten który Pan zna, a którego ja nie znam. Proszę
>> uzasadnić istnienie świata.
>
> Ten tekst, który jawi się przed Twoimi oczami (jeśli samodzielnie czytasz)
> jest elementem pochodzącym z mojego świata. Czy dobrze rozumiem
> Twoje pytanie że chodzi Tobie bym Ci udowodnił, że ten tekst jest
> naprawdę, a nie tylko istnieje jako zwid w Twojej szerokiej i głębokiej
> wyobraźni?
> Napiszę słowo Tobie nieznane: BUDDUŚ - to taki mały Budda.
> Czy to słowo BUDDUŚ, które jawi się przed Twoimi oczami
> JEST naprawdę, czy tylko Tobie się tak uroiło? :)
> Ja nie mogę Tobie udowodnić, że to co widzisz jest naprawdę,
> mogę natomiast poznać po Twojej reakcji, czy odczytałeś to słowo
> czy nie, a więc mogę sprawdzić czy wystąpił przekaz transcendentny
> pomiędzy moimi myślami, a Twoją reakcją.
> Sprawdzić prawdziwość możesz wyłącznie SAM tak jak złotnik
> sprawdza jakość i autentyczność kruszcu, który mu się jawi.
> Znasz nauki mędrca Buddy? :-)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
Pana tekst to świat? To chyba część świata, nie cały świat. Po drugie,
nie udowodnić, że jest naprawdę, ale uzasadnić. Tak jak Pan uzasadnia
swoje twierdzenia albo żąda od innych, by uzasadniali prawdziwość swoich
twierdzeń. Nie da się uzasadnić istnienia świata, świat po prostu jest,
czy tak?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-07-09 13:58:07

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Robakks" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
news:i179dp$23e$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 15:34, Robakks pisze:
>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>> news:i1777g$qqm$2@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-07-09 13:46, Robakks pisze:

>>>> Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
>>>> słowo "istnienie".
>>>> Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
>>>> którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
>>>> masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
>>>> i objętości?
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>
>>> Pytam o Pana świat, ten który Pan zna, a którego ja nie znam. Proszę
>>> uzasadnić istnienie świata.
>>
>> Ten tekst, który jawi się przed Twoimi oczami (jeśli samodzielnie czytasz)
>> jest elementem pochodzącym z mojego świata. Czy dobrze rozumiem
>> Twoje pytanie że chodzi Tobie bym Ci udowodnił, że ten tekst jest
>> naprawdę, a nie tylko istnieje jako zwid w Twojej szerokiej i głębokiej
>> wyobraźni?
>> Napiszę słowo Tobie nieznane: BUDDUŚ - to taki mały Budda.
>> Czy to słowo BUDDUŚ, które jawi się przed Twoimi oczami
>> JEST naprawdę, czy tylko Tobie się tak uroiło? :)
>> Ja nie mogę Tobie udowodnić, że to co widzisz jest naprawdę,
>> mogę natomiast poznać po Twojej reakcji, czy odczytałeś to słowo
>> czy nie, a więc mogę sprawdzić czy wystąpił przekaz transcendentny
>> pomiędzy moimi myślami, a Twoją reakcją.
>> Sprawdzić prawdziwość możesz wyłącznie SAM tak jak złotnik
>> sprawdza jakość i autentyczność kruszcu, który mu się jawi.
>> Znasz nauki mędrca Buddy? :-)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Pana tekst to świat? To chyba część świata, nie cały świat. Po drugie, nie
udowodnić, że jest
> naprawdę, ale uzasadnić. Tak jak Pan uzasadnia swoje twierdzenia albo żąda od
innych, by
> uzasadniali prawdziwość swoich twierdzeń. Nie da się uzasadnić istnienia świata,
świat po prostu
> jest, czy tak?

Gdy często wypowiadam się o uzasadnieniu prawdziwości słów
to równocześnie wyjaśniam co rozumiem przez słowo prawda.
Prawda to relacja pomiędzy nazwą, a rzeczą nazywaną - a więc
desygnatem.
Uzasadnić prawdziwość oznacza więc wskazać desygnaty słów,
a więc wskazać dowody rzeczowe.
Słowa "element świata" oznaczajją dokładnie to co napisane:
świat składa się z elementów, a mój post jest jednym z nich,
a więc jest cegiełką z której ulepiony jest ten świat.
PS. Czy czytałeś słowo BUDDUŚ w moi poprzednim poście?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-07-09 14:03:02

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-07-09 15:58, Robakks pisze:
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
> news:i179dp$23e$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2010-07-09 15:34, Robakks pisze:
>>> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl>
>>> news:i1777g$qqm$2@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2010-07-09 13:46, Robakks pisze:
>
>>>>> Uściślij o który świat pytasz, bo nie wiem co rozumiesz pisząc
>>>>> słowo "istnienie".
>>>>> Czy mam uzasadnić istnienie świata memów w Twojej wyobraźni o
>>>>> którym piszesz poniżej, czy chodzi o jakiś inny świat o którym nie
>>>>> masz pojęcia, choć w nim żyjesz - świat ciał, energii, siły, czasu
>>>>> i objętości?
>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>> ~>°<~
>>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>>>
>>>> Pytam o Pana świat, ten który Pan zna, a którego ja nie znam. Proszę
>>>> uzasadnić istnienie świata.
>>>
>>> Ten tekst, który jawi się przed Twoimi oczami (jeśli samodzielnie
>>> czytasz)
>>> jest elementem pochodzącym z mojego świata. Czy dobrze rozumiem
>>> Twoje pytanie że chodzi Tobie bym Ci udowodnił, że ten tekst jest
>>> naprawdę, a nie tylko istnieje jako zwid w Twojej szerokiej i głębokiej
>>> wyobraźni?
>>> Napiszę słowo Tobie nieznane: BUDDUŚ - to taki mały Budda.
>>> Czy to słowo BUDDUŚ, które jawi się przed Twoimi oczami
>>> JEST naprawdę, czy tylko Tobie się tak uroiło? :)
>>> Ja nie mogę Tobie udowodnić, że to co widzisz jest naprawdę,
>>> mogę natomiast poznać po Twojej reakcji, czy odczytałeś to słowo
>>> czy nie, a więc mogę sprawdzić czy wystąpił przekaz transcendentny
>>> pomiędzy moimi myślami, a Twoją reakcją.
>>> Sprawdzić prawdziwość możesz wyłącznie SAM tak jak złotnik
>>> sprawdza jakość i autentyczność kruszcu, który mu się jawi.
>>> Znasz nauki mędrca Buddy? :-)
>>> Robakks
>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
>> Pana tekst to świat? To chyba część świata, nie cały świat. Po drugie,
>> nie udowodnić, że jest
>> naprawdę, ale uzasadnić. Tak jak Pan uzasadnia swoje twierdzenia albo
>> żąda od innych, by
>> uzasadniali prawdziwość swoich twierdzeń. Nie da się uzasadnić
>> istnienia świata, świat po prostu
>> jest, czy tak?
>
> Gdy często wypowiadam się o uzasadnieniu prawdziwości słów
> to równocześnie wyjaśniam co rozumiem przez słowo prawda.
> Prawda to relacja pomiędzy nazwą, a rzeczą nazywaną - a więc
> desygnatem.
> Uzasadnić prawdziwość oznacza więc wskazać desygnaty słów,
> a więc wskazać dowody rzeczowe.
> Słowa "element świata" oznaczajją dokładnie to co napisane:
> świat składa się z elementów, a mój post jest jednym z nich,
> a więc jest cegiełką z której ulepiony jest ten świat.
> PS. Czy czytałeś słowo BUDDUŚ w moi poprzednim poście?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
udowodnił Pan istnienie słowa BUDDUŚ.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-07-09 14:11:37

Temat: Re: do Pan Robakksa
Od: "Milosc Ci" <M...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i17a6q$3tj$1@news.onet.pl...
> W dniu 2010-07-09 15:58, Robakks pisze:

>> Gdy często wypowiadam się o uzasadnieniu prawdziwości słów
>> to równocześnie wyjaśniam co rozumiem przez słowo prawda.
>> Prawda to relacja pomiędzy nazwą, a rzeczą nazywaną - a więc
>> desygnatem.
>> Uzasadnić prawdziwość oznacza więc wskazać desygnaty słów,
>> a więc wskazać dowody rzeczowe.
>> Słowa "element świata" oznaczajją dokładnie to co napisane:
>> świat składa się z elementów, a mój post jest jednym z nich,
>> a więc jest cegiełką z której ulepiony jest ten świat.
>> PS. Czy czytałeś słowo BUDDUŚ w moi poprzednim poście?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> udowodnił Pan istnienie słowa BUDDUŚ.

A jaką drogą to słowo z mojej wyobraźni trafiło do Twojej świadomości
i zwrotnie jak bumerang powróciło do mnie?
Czy warunkiem niezbędnym i koniecznym w tym przypadku było
posiadanie sprawnego komputera i wybór grupy dyskusyjnej Usenetu?
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rozmodleni
chcecie nie mieć grzechu?
NA UPAL...
Japonki na nogach
ogłoszenie o wyzwoleniu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »