do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-03-09 01:09:16

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett napisał(a):
> Nie bardzo widze to rozwiazanie z zelatyna...ale najpierw mi powiedz,
> czy te ciasteczka maja sluzyc jako posilek/male conieco w czasie
> wakacji? jaki jest powod, ze nie chcesz ich piec? Czy po prostu bardzo
> lubisz smak nie pieczonych? jesli tak, moze ten baton energetyczny Ci
> sie przyda? wiazacym skladnikiem sa mielone bakalie:

Ale to zaden smak ciasteczek niepieczonych, nie ma tu zadnego powodu
dla ktorego ich niechce piec poneiwaz te ciasteczka naleza
po prostu do gatunku ciast/ciasteczek bez pieczenia,
Przejrzyj troche archiwum, multum przepisow na te ciasteczka jest,
pod wszelkimi nazwami: owsianki, kulki z platkow, szyszki owsiane, itp
piszesz jak bys pierwszy raz slyszala o ciast'eczkach bez pieczenia,
a przeciez mamy rowniez czy to serniki na zimno bez pieczenia, czy wszelkie
inne ciasta/ciasteczka..... ktore tworzy sie z takich skladnikow by
po zmieszaniu nie wymagaly pieczenia.
W powyzszych ciasteczkach nie ma proszku, nie ma maki wiec i nie ma
mowy o 'smaku niepieczonego ciasta'.
Z przepisem na baton ktory podalas to juz odbijanie w inny kierunek.

-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-03-09 01:20:35

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Chesky wrote:

> Przejrzyj troche archiwum, multum przepisow na te ciasteczka jest,
> pod wszelkimi nazwami: owsianki, kulki z platkow, szyszki owsiane, itp
> piszesz jak bys pierwszy raz slyszala o ciast'eczkach bez pieczenia,

oczywiscie, ze nie sa mi obce, nie raz robilam sernik bez pieczenia,
staralam sie tylko podsunac Ci inne mozliwosci, podsuwanie ktorych jest
niemozliwe bez pytania dlaczego, co i jak.

> Z przepisem na baton ktory podalas to juz odbijanie w inny kierunek.

No good deed goes unpunished.

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 07:46:27

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: "A.L." <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chesky napisał(a):
> chce troszke zmodernizowac przepis na casteczka z platkow
> owsianych, chyba wszystkim dobrze znanych.
> fatygi oczywiscie nie ma - cukier, lyzki mleka,
> margatyna lub maslo, platki na koniec + aromat
> Sek w tym jednak ze cukier w takich ciasteczkach procz
> platkow stanowi jakies 90% calej masy, co nie dosc ze jest
> ultra slodkie, ale finalnie jemy praktycznie ciasteczka
> owsiano-cukrowe.
> Po ostatnim przesadnym zamuleniu mojego zoladka
> powyzsza slodkoscia, jak rowniez z powodu zmniejsznie
> cukru w moim zyciu od dluzszego czasu,, postanowiilem nieco
> zmienic przepis. Problem jednak w tym, iz cukier w tych
> ciasteczkach pelni rowniez role "utwardzacza", tak wiec
> zmniejszajac ilosc cukru masa robi sie zbyt rzadka by
> ciasteczka po wystygnieciu utrzymac w calosci po wzieciu w dlon.

A próbowałeś zmniejszyć ilość cukru czy teoretyzujesz? Ja robię podobne
ciasteczka, ale nie przesadzam z cukrem i są i tak odpowiedniej
konsystencji. Te moje ciasteczka są z kakao, ale to chyba nie zmienia
ich "lepliwości".
Nie pamiętam dokładnie przepisu, ale stanowczo nie było w nim 90% cukru.
Jeżeli będzie odpowiednia ilość płatków i czas gotowania będzie
odpowiedni, to pozwolę sobie twierdzić, że wyjdą one _bez_ dodatku cukru.
Jeśli chcesz, odszukam mój przepis i wklepię wkrótce.

--
Pozdrawiam,
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 08:03:40

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 08 Mar 2005 23:03:40 +0100, Chesky
<c...@N...net.pl> wrote:

>Magdalena Bassett napisał(a):
>> Nie znam przepisu wedlug ktorego je robisz. W moim przepisie jest duzo
>> (...)
>> gotujesz platki z maslem, cukrem itd? podaj ten przepis, wydaje sie
>> nietypowy...
>> (...)
>
>zaden nietypowy, parenascie lat temu bardzo czesto ubustwiany, zreszta
>do dzis nie raz na grupie pojawia sie przepis.
>Ale do rzeczy, zacznijmy od tego ze porownujesz go do Twojego przepisu
>ciasteczek finalnie pieczonych w piekarniku, stad tez w nim jajko, proszek itp.
>Sa to ciastezcka bez pieczenia wiec odpadaja kombinacje z zoltkami, bialkami.
>Zarys - garnek, z 8-10 lyzek mleka, szklanka cukru, rozstapiamy cukier,
>gdy rozstopiony wrzucamy 1/4 kostki margaryny lub masla,
>lyzek kakao'a jak kto lubi, aromat migdalowy, i na koniec platki owsiane
>co do ilosci to do wycyrklowania samemu tak by "wypelnic" cala mase ale
>by nie bylo za sypkie, najlepiej gorskie (drobno posiekane), dodajemy je stopniowo.
>Niektorzy uprzednio juz zdejmuja z ognia mase, dodaja platkow i ciach na tace
>lyzeczkami, ja skolei lubie stopniowo dodawac platkow by troszke w masie sie
>gotujac zmiekkly.
>Wracajac do sedna,,, miod raczej tez odpada, owszem zastapi cukier pod wzgledem
>slodkosci, ale nie utwardzi ciasteczek jak cukier a o to wlasnie chodzi.
>Piszesz jeszcze o slodzie z kaszy(barley malt) - nie mam pojecia co to jest??
>
>pozdrawiam!

Jak to cukier utwardza? raczej roztopione i potem stezale na nowo
maslo. cukier musialby chyba w dobry karmel sie zamienic...

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 08:50:57

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.L. napisał(a):
> A próbowałeś zmniejszyć ilość cukru czy teoretyzujesz? Ja robię podobne
> ciasteczka, ale nie przesadzam z cukrem i są i tak odpowiedniej

pewnie ze praktykowalem mniejsza ilosc cukru, jednak powiedzmy ze
chcial bym zmniejszyc go do zera w tych ciasteczkach

> konsystencji. Te moje ciasteczka są z kakao, ale to chyba nie zmienia
> ich "lepliwości".

kakao nawiasem troche zageszcza, ale pisalem we wczesniejszym poscie
iz tez go daje.

> Nie pamiętam dokładnie przepisu, ale stanowczo nie było w nim 90% cukru.
> Jeżeli będzie odpowiednia ilość płatków i czas gotowania będzie
> odpowiedni, to pozwolę sobie twierdzić, że wyjdą one _bez_ dodatku cukru.

90% troche przesadnie moze, ale chcialem to mocno ukazac,
powiedzmy wiec ze chce go zmniejszyc do 1%....

> Jeśli chcesz, odszukam mój przepis i wklepię wkrótce.

wszystkie przepisy na te ciasteczka sa bardzo podobne, skladniki
te same, podobne proporcje, ale z ciekawosci mozesz odszukac.

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 08:55:10

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: "A.L." <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chesky napisał(a):

>
> wszystkie przepisy na te ciasteczka sa bardzo podobne, skladniki
> te same, podobne proporcje, ale z ciekawosci mozesz odszukac.

Ok, poszukam.
W poprzednim poscie zapomniałam napisać, że uważam, że żelatyna nie jest
dobrym rozwiązaniem w tym wypadku (IMO oczywiście).
Na Twoim miejscu spróbowałabym zrezygnować z cukru - ciastka powinny
mimo to mieć odpowiednią konsystencję.
--
Pozdrawiam,
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 08:55:13

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett napisał(a):
> oczywiscie, ze nie sa mi obce, nie raz robilam sernik bez pieczenia,
> staralam sie tylko podsunac Ci inne mozliwosci, podsuwanie ktorych jest
> niemozliwe bez pytania dlaczego, co i jak.

spoko

>> Z przepisem na baton ktory podalas to juz odbijanie w inny kierunek.
> No good deed goes unpunished.

eeno przepisy zawsze mile widziane ;-)

-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 08:58:23

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.L. napisał(a):
> Na Twoim miejscu spróbowałabym zrezygnować z cukru - ciastka powinny
> mimo to mieć odpowiednią konsystencję.

beda mialy ale po ostygnieciu nie utrzymaja formy, bedziesz probowal
wziac dlonia - marne szanse bo bedzie sie w palcach rozwalac.
cukier tu procz slodziku pelni role takiego cementu - w tym caly klucz.

-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 09:02:45

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Chesky <c...@N...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson napisał(a):
> Jak to cukier utwardza? raczej roztopione i potem stezale na nowo
> maslo. cukier musialby chyba w dobry karmel sie zamienic...

maslo na pewno tez sie przyczynia do do lekkiego utwardzenia, ale
jak co nie ktorzy wrzucaja do takich ciasteczek kostke to mnie troche
odrzuca dlatego masla tez daje male ilosci.
A cukier utwardza tutaj w najwiekszym stopniu, przy robieniu
lukieru widac to chyba najbardziej (jego zastygnieciu)

-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-09 09:11:28

Temat: Re: do ciasteczko-znawcow, alternatywa cukru
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 09 Mar 2005 10:02:45 +0100, Chesky
<c...@N...net.pl> wrote:

>Krysia Thompson napisał(a):
>> Jak to cukier utwardza? raczej roztopione i potem stezale na nowo
>> maslo. cukier musialby chyba w dobry karmel sie zamienic...
>
>maslo na pewno tez sie przyczynia do do lekkiego utwardzenia, ale
>jak co nie ktorzy wrzucaja do takich ciasteczek kostke to mnie troche
>odrzuca dlatego masla tez daje male ilosci.
>A cukier utwardza tutaj w najwiekszym stopniu, przy robieniu
>lukieru widac to chyba najbardziej (jego zastygnieciu)
>
>-
A Ty chcesz lukier dodawac do ciasteczek???? bo jesli nie, to
raczej nie utwardzi bo nie zdazy
a ciasteczka chyba sie rozleca bez masla i syropu jakiego

Pierz
K.T. - starannie opakowana