Strona główna Grupy pl.sci.psychologia (empatic) (empatic)

Grupy

Szukaj w grupach

 

(empatic)

Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ewsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "nawrocki" <private@(cut)nawrocki.art.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: (empatic)
Date: Sun, 28 Sep 2003 17:19:07 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 79
Sender: w...@o...pl@pd192.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <bl6sov$i7u$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pd192.konin.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1064760927 18686 217.99.144.192 (28 Sep 2003 14:55:27 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Sep 2003 14:55:27 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:231030
Ukryj nagłówki

Wyżalę się wam trochę... W sobotę, gdy pojechałem do Poznania na ten
egzamin, byłem też obejrzeć mieszkanie, w którym będę wynajmował
pokój; oprócz mnie, będą tam też mieszkać trzy dziewczyny i trzech
gości (prawdopodobnie), co sprawia, iż mam pewne obawy, co do
czekającej mnie tam przyszłość... jak wiecie (a jak nie wiecie, to wam
teraz mówię) jestem człowiekiem dość nieśmiałym (aczkolwiek wygadanym)
i raczej powiedziałbym zamkniętym w sobie (lub mówiąc bardziej
dyplomatycznie: niechętnie dopuszczającym innych do mojego świata).
Mam dwojakie wyobrażenie tego, co mnie czeka; albo nawiąże dobry
kontakt z współlokatorami, i będzie fajnie, jak to jest w serialu
Przyjaciele, albo się nie odnajdę, i stanę się 'dziwakiem', jak to
nigdy nie miało miejsca, ale jest wyraźną obawą...
Z moich przyszłych współlokatorów poznałem tylko jedną osobę, z którą
będę dzielił pokój; jest to Grzegorz, student politechniki piszący
aktualnie pracę dyplomową o inżynierii mostowej... jak się domyślacie,
będziemy do siebie pasowali jak pięść do oka; mój żyjący ciągle w
świecie fantazji umysł będzie miał spore problemy z komunikacją ze
ścisłym umysłem Grzegorza; obawiam się najgorszego - że zacznę udawać
kogoś innego, żeby nie zostać niezaakceptowanym...
Fakt jest jednak faktem (ostatnio nadużywam tego sformułowania), że
jestem wobec Grzegorza bardzo szczery... rozmawialiśmy o przestrzeni
życiowej, i ja bez żadnych ogródek wyznałem mu, że jestem
prowincjuszem, który ceni sobie dużo takiej życiowej przestrzeni;
jeszcze rok temu ukrywałem przed wszystkimi nowymi znajomymi z miasta
fakt, że jestem z małego miasteczka, w którym nie ma nawet jednego
dobrego lokalu (oprócz restauracji na stacji benzynowej). Myślę, i
doświadczenia z mojego życia to potwierdzają, że im jestem dojrzalszy
emocjonalnie i umysłowo, tym jestem bardziej szczery wobec ludzi; to
tak, jakby czuł, że moje pochodzenie i mój styl bycia nie jest już
wyznacznikiem mojej wartości jako człowieka; dotarło wreszcie do mnie
to, że ludzie mogą mnie cenić za to kim jestem, a nie za coś innego...
Muszę tutaj jednak zastrzec, że ten nowy system wartości ulega w
mieście wielkiej próbie; na prowincji jestem zupełnie wolny od
wszystkiego, jednak w mieście instynktownie zaczynam walczyć o moją
pozycję społeczną, tak jakbym czuł, że jest ona zagrożona...
Nie chcę, abyście mnie źle zrozumieli... nie rozprawiam teraz o
dylemacie człowieka 'być, czy mieć'; mówię o czymś trochę innym...
mówię o wolności. Nie wiem czy jesteście tego świadomi (zresztą, niby
skąd mielibyście być), że jestem wyjątkowym człowiekiem, ale
wyjątkowym w kategoriach wyjątkowości, a nie wyjątkowym w sensie
dobry, lub zły; ciekawy, lub nieciekawy - jestem wyjątkowy, gdyż mam
niezliczoną liczbę dziwactw; mój stosunek do życia jest dość
specyficzny, i osobiście spotkałem może z jedną osobę, z która byłaby
do mnie podobna... mówiąc jednak o dziwactwach, nie mam na myśli
stosunku do życia, ale jego analizowani. W tamtym roku również
mieszkałem ze znajomym, który był umysłem ścisłym, i tak na początku
bardzo lubił wdawać się ze mną w egzystencjalne dyskusje, jednak po
pewnym czasie znudziło go to, gdyż ja zacząłem rozmawiać z nim na
następnym poziomie, a go to już tak nie fascynowało, bo stawało się to
dla niego nie zrozumiałe... To nie ma żadnego związku z wiedzą, ale z
jej interpretacją (w tej chwili bardzo się obawiam tego, że źle mnie
zrozumiecie; nie chodzi mi oto, że ja kogoś chcę nawracać, czy
pouczać, ale tylko oto, ja chcę o tej wiedzy rozmawiać... nieważne
jest to, na jakim poziomie jest ta wiedza, ale ważne jest to, jak się
ją rozumie...).
Chyba zbyt oddaliłem się od tego, co naprawdę chciałem wam
przekazać... a chciałem wam tyko przekazać to, że odczuwam niepokój;
chciałbym mieć lepszy kontakt z ludźmi, i żeby oni mieli lepszy ze
mną; chciałbym, żeby próbowali mnie zrozumieć, a nie od razu
oceniać... Tu przypomniał mi się jeszcze inny problem; ludzi czasem
naprawdę interesuje to, co mówię - gdy na przykład opowiadam o
wszechświecie, wszyscy są zazwyczaj zainteresowani, gdyż opowiadam o
mitach i legendach, o których wcześniej nie słyszeli, jednak we mnie
rodzi się zawsze obawa, że moi słuchacze pomyślą sobie, że ja się
przechwalam, że nudzę ich, że się popisuje... to mnie zawsze blokuje,
i trudno jest mi się z tego otrząsnąć, co widać po moim milczeniu,
które zawsze mnie nawiedza, gdy tylko ktoś mi przerwie... Wtedy zawsze
myślę, że oni mnie oceniają; że mają mnie za dziwaka, który żyje w
jakiejś iluzji; że nie można ze mną normalnie porozmawiać... a mnie
już te normalne rozmowy dawno znudziły... Chciałbym być tak
postrzegany, jak Damian w Barze (jeśli ktoś to ogląda, to wie o czym
mówię...).

pozdrawiam
Łukasz

--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
28.09 Przemek
28.09 Przemek
28.09 Mr Jacek B.
28.09 Przemek
28.09 Albert
28.09 Mr Jacek B.
28.09 Albert
28.09 Mr Jacek B.
28.09 Przemek
28.09 Albert
28.09 Posesjusz
30.09 mind_dancer
29.09 mind_dancer
29.09 Mr Jacek B.
29.09 Mr Jacek B.
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem