« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-09 20:44:34
Temat: Re: francuski cukier<p...@s...pl> a écrit dans le message :
1...@n...onet.pl...
> > i doskonale zastepuje cukier... do herbaty tylko !
>
> ... i doskonale powoduje u większości spożywających efekt wymiotny. Żona
kiedyś
> kupiła jakiś napój słodzony tym g....m. Po kilku łykach przez 3 godziny mi
się
> odbijało.
>
... no to rzeczywiscie nie aspartam.
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-09 21:50:22
Temat: Re: francuski cukier a właściwie amerykański tłuszcz ;-)
Użytkownik "Anna Sheridan" <a...@o...com.au> napisał w wiadomości
news:GGyQ7.60451$li3.615277@ozemail.com.au...
[...] W skrocie co znalazlam, to ze
> Splenda jest tak chytrze zrobiona, ze wiekszosc z czlowieka wychodzi w
> siusiu ale znalazlam tez i strone, ktora ma pewne obiekcje co do
> nieszkodliwosci tego produktu. Inna nazwa Splendy to Sucralose. [ciach,
sory, ale ja tylko do powyższego zdania ;-) ]
To zupełnie jak z takim tłuszczem który miał nie mieć kalorii,o ile
pamiętam jakiś poliester sacharozy Olestra czy coś takiego. Zachowuje sie
jak tłuszcz, ale sie nie trawi i nie wchłania. Zdaje sie że dopuszczono to
w Stanach. Jednak mieli maly problem przy początkowych badaniach, wadą tego
cuda było zjawisko tzw "leakingu" czyli pewnien rodzaj "przeciekania" ;-).
--
POzdrówka
Sassenach
GG 1527151
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-09 22:05:24
Temat: Re: francuski cukier a właściwie amerykański tłuszcz ;-)sassanach <s...@p...fm> a écrit dans le message :
9v0mcu$b3c$...@n...tpi.pl...
> To zupełnie jak z takim tłuszczem który miał nie mieć kalorii,o ile
> pamiętam jakiś poliester sacharozy Olestra czy coś takiego. Zachowuje sie
> jak tłuszcz, ale sie nie trawi i nie wchłania. Zdaje sie że dopuszczono
to
> w Stanach. Jednak mieli maly problem przy początkowych badaniach, wadą
tego
> cuda było zjawisko tzw "leakingu" czyli pewnien rodzaj "przeciekania" ;-).
>
Tutaj (Francja), to po prostu olej parafinowy. Tysz "leakuje"-)))
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-10 03:56:13
Temat: Re: francuski cukier
Katarzyna Nowak <k...@p...wp.pl> wrote in message
news:3c1390d8@news.vogel.pl...
> Sprobuje przestac slodzic herbate i kawe, ale nie wyobrazam sobie nie
> dodania troszke cukru do duszonych warzyw czy do sosu na bazie przecieru
> itd. Dlatego zaciekawil mnie ten francuski cukier. Jak go kupie i wybadam
to
> dam znac, Na razie nie wiem nawet jak sie nazywa. Na pewno nie aspartam bo
> to jest slodzik. Kaska
Ja uzywam do sosow o bazie pomidorowej miodu. Daje troszke inny smak niz
cukier, i mozesz poeksperymentowac z roznymi gatunkami miodu, moze polubisz?
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-10 03:56:13
Temat: Re: francuski cukier
Katarzyna Nowak <k...@p...wp.pl> wrote in message
news:3c1390d8@news.vogel.pl...
> Sprobuje przestac slodzic herbate i kawe, ale nie wyobrazam sobie nie
> dodania troszke cukru do duszonych warzyw czy do sosu na bazie przecieru
> itd. Dlatego zaciekawil mnie ten francuski cukier. Jak go kupie i wybadam
to
> dam znac, Na razie nie wiem nawet jak sie nazywa. Na pewno nie aspartam bo
> to jest slodzik. Kaska
Ja uzywam do sosow o bazie pomidorowej miodu. Daje troszke inny smak niz
cukier, i mozesz poeksperymentowac z roznymi gatunkami miodu, moze polubisz?
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |