genialna mikoryza?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

1. Data: 2006-11-02 00:12:55

Temat: genialna mikoryza?
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W prywatnej korespondecji zarzucono mi niewiedzę na temat mikoryzy. To wraz
z huraoptymistycznymi opiniami skłoniło mnie do poszperania w archiwach
naukowych by dowiedzieć się czegoś więcej. I znalazłem to:

Perner, H.; George, E.; Schwarz, D., "Effect of mycorrhizal inoculation and
compost supply on growth and nutrient uptake of young leek plants grown on
peat-based substrates", HortScience, 2006 June, v. 41, no. 3, p. 628-632.

Autorzy we wnioskach podają konkluzję:

"Organic horticultural production systems often are characterized by the use
of beneficial soil microorganisms because the application of soluble
inorganic P or N fertilizers is not endorsed. Due to the limited supply of
soluble nutrients in organic production systems, nutrient deficiency may
limit plant growth and yield. The sole use of peat for pot-based cultures is
also discouraged in organic production systems. Therefore, we have studied
viable alternatives for highly soluble fertilizers and pure peat substrates
using leek [Allium ampeloprasum L. var. Porrum] as a test plant. Plants were
grown on peat-based substrates with different rates of compost additions,
and with and without inoculation with arbuscular mycorrhizal (AM) fungi.
Inoculation with a commercial AM fungus inoculum resulted in colonization
rates of up to 70% of total root length, whereas not inoculated plants
remained free of root colonization. Mycorrhizal fungus colonization
increased shoot Zn and K concentrations, but did not significantly affect
shoot dry matter or shoot N and P concentrations. In contrast, compost
addition increased plant growth, and also increased P and K concentrations
in plants. We conclude that plants with high rates of mycorrhizal
colonization can be obtained on peat-based substrates, but that under these
conditions plants may not consistently benefit in growth from the
mycorrhizal symbiosis. In contrast, additions of compost are a possible
means to improve the substrate quality in organic horticultural production.
"

W wolnym tłumaczeniu - dodatek kompostu może dać lepszy efekt niż
mikoryza...
Przytoczyłem całe angielskie podsumowanie, by nie posądzano mnie o
manipulację.

Czy to nie daje do myślenia?

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-11-02 07:51:29

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:eibd5c$9sj$1@atlantis.news.tpi.pl Rafał Wolski
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał(a):
>
> W wolnym tłumaczeniu - dodatek kompostu może dać lepszy efekt niż
> mikoryza...
> Czy to nie daje do myślenia?
>
Hejka. Ciekawe, co na to storczyki? ;-)
Pozdrawiam perseweracyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-11-02 08:36:44

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. Ciekawe, co na to storczyki? ;-)
> Pozdrawiam perseweracyjnie Ja...cki

Pewno trzeba by podpytać autorów publikacji. Podejrzewam jednak, że mimo
wszystko storczyki mają się świetnie. ;-)

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-11-02 15:32:47

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> wrote in news:eicaqu
$t7d$...@n...news.tpi.pl:

>> Hejka. Ciekawe, co na to storczyki? ;-)
>> Pozdrawiam perseweracyjnie Ja...cki
>
> Pewno trzeba by podpytać autorów publikacji. Podejrzewam jednak, że mimo
> wszystko storczyki mają się świetnie. ;-)

Mikoryza jest nagle modna.. poczekajmy, niech sie moda uspokoi, opadna
emocje, opadna checi drenazu kieszeni klientom. Wtedy bedzie mozna
spokojnie porozmawiac.
A tak na teraz - nie nakladajmy na siebie dwoch roznych rzeczy.. sa
rosliny, ktore bez mikoryzy nie pociagna, bo po prostu nie maja czym. I
takie sa storczyki. Zaden kompost im nie pomoze. Ale w przypadku roznych
zdrewnialych uprawianych w ogrodach.. no coz, sama osobiscie tymi rencami
kilku osobom odradzilam kupowianie horrendalnie drogich cudownych plynow
mikoryzujacych do czegostam, bo twierdze, ze to akurat bylo zwykle
naciagactwo. Mimo ze wiem, jak istotna dla prawidlowego
wzrostu/rozwoju/odpornosci/niepotrzebne skreslic drzew i krzewow jest
mikoryza i co do tego nie mam absolutnie zadnych watpliwosci :-)
Pozdrowienia - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-11-03 12:40:30

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:Xns986FA875110AFewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8
Ewa Szczęniak <e...@b...uni.wroc.pl> napisał(a):
>
> Mimo ze wiem, jak
> istotna dla prawidlowego wzrostu/rozwoju/odpornosci/niepotrzebne
> skreslic drzew i krzewow jest mikoryza i co do tego nie mam
> absolutnie zadnych watpliwosci :-) Pozdrowienia - Ewa

Hejka. To może garść konkretów. Związek pomiędzy roślinami i grzybami
tworzącymi mikoryzę odkryto już u najstarszych roślin kopalnych - sprzed 370
milionów lat. Grzyby mikoryzowe żyją w symbiozie niemal ze wszystkimi
roślinami, nawet burakami ;-) ale niektóre (np. bardziej uciążliwe chwasty w
uprawach rolniczych) nie są mikoryzowane.
Tam gdzie jest wystarczająca zawartość składników pokarmowych
niezainfekowane włośniki korzeni rozwijaja się szybciej (ujemna zależność
liczebności drobnych korzeni lub włośników i nasilenia infekcji przez grzyby
mikoryzowe).
Gatunki roślin, które posiadaja wiele drobnych korzonków z dużą liczba
włośników (np. trawy no i ;-) por) nie są tak zależne w uzyskiwaniu
składników pokarmowych od partnera grzybowego jak gatunki roślin, które
wytwarzają grube korzenie lub korzeń palowy.
Grzyby mikoryzowe mają możliwość penetracji większej objętości gleby
oraz są zdolne do absorbowania fosforu i innych składników pokarmowych z
roztworów glebowych o niższej koncentracji niż korzenie roślin nie
zainfekowanych. Większy wpływ mikoryzy na pobieranie składników pokarmowych
zaobserwowano na glebach suchych.
Zainfekowane przez grzyby mikoryzowe rośliny rosną szybciej na glebach
ubogich w składniki pokarmowe.
Mikoryza skutecznie chroni rośliny (np. rosnące na hałdach kopalnianych)
przed toksycznym działaniem metali ciężkich Zn, Cd i Mn
Pod wpływem mikoryzy wzrasta odporność roślin: na suszę, patogeny a
nawet atak nicieni oraz niedostatek światła (np. przy produkcji w namiotach
foliowych).
Dzisiaj trudno sobie wyobrazić nasadzenia drzew iglastych na nowinach,
hałdach, wysypiskach lub strefach zanieczyszczeń przemysłowych i miejskich
bez szczepienia sadzonek.
Przy masowej produkcji sadzonek (np. w leśnictwie) koszt ich szczepienia
jest niski. Szczepionki mikoryzowe dla ogrodników amatorów są rzeczywiście
bardzo drogie ale podobnie jest z pułapkami feromonowymi czy organizmami i
preparatami wykorzystywanymi w ochronie biologicznej. Coś za coś. ;-)
http://www.lbg.jgora.pl/mikoryza/mikoryza.htm
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=310
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=607
Pozdrawiam poliwalentnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-11-03 17:10:51

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

> Grzyby mikoryzowe mają możliwość penetracji większej objętości gleby
> oraz są zdolne do absorbowania fosforu i innych składników pokarmowych z
> roztworów glebowych o niższej koncentracji niż korzenie roślin nie
> zainfekowanych
> Pozdrawiam poliwalentnie Ja...cki
>

Cytujesz prace naukowe? Pytam, bo ewidentnie nie wszystkie badania wskazują
na takie działania mikoryzy.

Cytat z tytułowego postu:

Mycorrhizal fungus colonization
increased shoot Zn and K concentrations, but did not significantly affect
shoot dry matter or shoot N and P concentrations. In contrast, compost
addition increased plant growth, and also increased P and K concentrations
in plants

W szkółce kontenerowej mikoryza nie jest opłacalna, bo jest za droga. Sama
grzybnia dla jednej rośliny to był koszt rzędu 10 gr (teraz cena może uległa
zmianie - nie wiem, nie sprawdzałem tego) a do tego każda roślina musi być
podniesiona, wyjęta z doniczki i zaszczepiona. W szkółce leśnej z pewnością
struktura kosztów jest inna.
Co ciekawe, szkółki wrzosowe w Anglii (posługuję się tym przykładem, bo go
znam) nie stosują szczepionek mikoryzowych. I to nie dlatego, że ich nie
znają, bo mikoryzya jako taka znana jest od dziesiątków lat, ale dlatego, że
nie widzą sensu ekonomicznego. W tym kontekście nie widzę przesłanek do
twierdzenia, jak w artykułach do których podałeś link, że mikoryza zagości
na stale w szkółkach. O tym czy zagości, czy nie, zadecyduje zwykły rachunek
ekonomiczny.

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-11-03 18:23:46

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:eift5u$t1a$1@atlantis.news.tpi.pl Rafał Wolski
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał(a):
>
> Cytujesz prace naukowe? Pytam, bo ewidentnie nie wszystkie badania
> wskazują na takie działania mikoryzy.
>
Hejka. Oczywiście, że się opieram. :-) E.A.Paul i F.E.Clark
"Mikrobiologia i biochemia gleb"
W moim poście jest przecież odpowiedź dlaczego w przypadku uprawy porów
efekty mikoryzy są mizerne. ;-)
>
> W szkółce kontenerowej mikoryza nie jest opłacalna, bo jest za
> droga. Sama grzybnia dla jednej rośliny to był koszt rzędu 10 gr
> (teraz cena może uległa zmianie - nie wiem, nie sprawdzałem tego) a
> do tego każda roślina musi być podniesiona, wyjęta z doniczki i
> zaszczepiona.
>
Nie rozumiem po co te ceregiele. Wystarczy grzybnię zmieszać w
odpowiedniej proporcji z podłożem w którym będą ukorzeniane czy uprawiane
rośliny.
>
> W szkółce leśnej z pewnością struktura kosztów jest inna.
>
Zdecydowanie, bo tam nie stać nikogo na rozrzutność mimo konieczności
sprowadzania szczepionek z Francji.
>
> Co ciekawe, szkółki wrzosowe w Anglii (posługuję się tym
> przykładem, bo go znam) nie stosują szczepionek mikoryzowych. I to
> nie dlatego, że ich nie znają, bo mikoryzya jako taka znana jest od
> dziesiątków lat, ale dlatego, że nie widzą sensu ekonomicznego.
>
A może teren Wysp Brytyjskich to jedno wielkie wrzosowisko pełne grzyba
Peziella? ;-)

> W
> tym kontekście nie widzę przesłanek do twierdzenia, jak w artykułach
> do których podałeś link, że mikoryza zagości na stale w szkółkach. O
> tym czy zagości, czy nie, zadecyduje zwykły rachunek ekonomiczny.
>
A oszczedność nawozów i zapraw nasiennych, zmniejszenie liczby roślin,
zamierajacych po wysadzeniu z 20% do 1%, stymulowanie ukorzeniania sadzonek
oraz hamowanie rozwoju patogenów się nie liczy? Czy rachunek ekonomiczny dla
szkółkarza to sprzedaż roślin jednorazowych, które nie przeżywają pierwszej
zimy? :-(
Pozdrawiam pekuniarnie Ja...cki
PS http://bazy.opi.org.pl/raporty/opisy/synaba/121000/s
n121593.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-11-03 21:37:17

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

>Czy rachunek ekonomiczny dla
> szkółkarza to sprzedaż roślin jednorazowych, które nie przeżywają
pierwszej
> zimy? :-(

Rachunek ekonomiczny jest jeden dla każdego. By zwiększyć wartość firmy
należy dbać o budowanie wartości w każdym segmencie działalności
przedsiębiorstwa. Tych segmentów jest kilka, wśród nich jest wizerunek
firmy. Jeśli kupujesz rośliny w szkółce i po roku wypada Ci 20% to czy na
pewno wrócisz do tej szkółki?

> A oszczedność nawozów i zapraw nasiennych, zmniejszenie liczby roślin,
> zamierajacych po wysadzeniu z 20% do 1%, stymulowanie ukorzeniania
sadzonek
> oraz hamowanie rozwoju patogenów się nie liczy?

Problem w tym, że takie same efakty można uzyskać przy zachowaniu
odpowiedniej kultury uprawy. A przy złej kulturze to i mikoryza nie pomoże.
I to jest sedno artykułu który przytaczam cały czas.

Dlatego pytam się ponownie, czy te badania nie zastanowiły Cię. Jak
wytłumaczysz, przy całej Twojej wiedzy, jaką posiadasz na temat mikoryzy to,
że lepszy przyrost rośliny dało zmieszanie podłoża z kompostem niż
zaszczepienie grzybni?

> Pozdrawiam pekuniarnie Ja...cki

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-11-03 22:36:04

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:eigcue$cbt$1@nemesis.news.tpi.pl Rafał Wolski
<rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał(a):
>
> Rachunek ekonomiczny jest jeden dla każdego. By zwiększyć wartość
> firmy należy dbać o budowanie wartości w każdym segmencie
> działalności przedsiębiorstwa. Tych segmentów jest kilka, wśród nich
> jest wizerunek firmy.
>
Hejka. Na rynku roślin ozdobnych na palcach jednej ręki można policzyć
firmy rozpoznawalne dla indywidualnego klienta. Przeważnie ludzie kupują
dość przypadkowy towar.
>
>Jeśli kupujesz rośliny w szkółce i po roku
> wypada Ci 20% to czy na pewno wrócisz do tej szkółki?
>
Uważasz, że powinno się dać im drugą szansę? ;-)
>
> Problem w tym, że takie same efakty można uzyskać przy zachowaniu
> odpowiedniej kultury uprawy. A przy złej kulturze to i mikoryza nie
> pomoże. I to jest sedno artykułu który przytaczam cały czas.
>
Właśnie mikoryza pomoże w złych warunkach. Rafale, napisałem wyraźnie,
że tam gdzie składników jest pod dostatkiem występuje zjawisko odwrotne.
Mikoryza hamuje wówczas rozwój roślin (ich systemu korzeniowego). Może nawet
czasami przekształcić się w pasożytnictwo.
>
> Dlatego pytam się ponownie, czy te badania nie zastanowiły Cię. Jak
> wytłumaczysz, przy całej Twojej wiedzy, jaką posiadasz na temat
> mikoryzy to, że lepszy przyrost rośliny dało zmieszanie podłoża z
> kompostem niż zaszczepienie grzybni?
>
Badania mikoryzy w uprawie pora lekko mnie śmieszą. To jest roślina,
która wymaga żyznych gleb, świetnego stanowiska i ma chyba zbyt krótki okres
wegetacji, żeby można było przeprowadzić na niej reprezentacyjne badania
mikoryzy. Natomiast ich wynik wcale mnie nie zaskakuje. Czy te pory nie były
obficie nawożone? Czy w glebie występował silny deficyt makro- i
mikroelementów? Gleba była sucha? Zawierała silne stężenie metali ciężkich?
Wreszcie czy system korzeniowy pora to system palowy a może por ma grube
korzenie? Sto razy nie, więc jakie miały być efekty tych badań?
Myślę, że mikoryza ma ogromne znaczenie dla wielu roślin: drzew krzewów,
krzewinek, roślin motylkowych - w produkcji ekologicznej żywności i w
rekultywacji terenów zdewastowanych oraz w zieleni miejskiej. Ma też
znaczenie w produkcji szkółkarskiej ponieważ stwierdza się pod wpływem
mikoryzy polepszenie ukorzeniania sadzonek i hamowanie rozwoju patogenów.
Czy w produkcji warzyw? W to raczej wątpię.
Pozdrawiam polemicznie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-11-03 23:09:21

Temat: Re: genialna mikoryza?
Od: "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

> Badania mikoryzy w uprawie pora lekko mnie śmieszą. To jest roślina,

Artykuł który cytowałem był opublikowany w żurnalu. Proces publikacji
poprzedzony jest konsultacjami i anonimowymi recenzjami. To oznacza
akceptację autorytetów naukowych dla siewki pora jako rośliny testowej.
Ale co najważniejsze, myślę, że tego typu publikację należy raczej traktować
jako głos w dyskusji, nie wyrocznię.

> Pozdrawiam polemicznie Ja...cki

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami