Strona główna Grupy pl.sci.medycyna ginekolog i blona dziewicza.

Grupy

Szukaj w grupach

 

ginekolog i blona dziewicza.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 59


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-11-30 15:52:20

Temat: Odp: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "mysza" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ma nic wspolnego z praktyka... wszystko co wiesz jest teoria typu
kolezanka
> mojego szwagra siostry brata miala taki zabieg i ja nie bolalo...

Bzdura.Pierwszy raz napisalam o kimś z rodziny. Nie wiem jakie masz stosunki
z rodzeństwem (jeśli masz), ale moja siostra nie kłamie.

> tylko, ze Ty pod pojeciem znieczulenia ogolnego rozumiesz zaraz
zwiotczenie,
> intubacje, gazy anestetyczne i caly ten piekny widok znany z filmow... a
tak

Widzę, że wiesz więcej o ludziach z grupy, niż oni sami o sobie :/

pod
> watpliwosc slowa ludzi ktorzy zostali w danych rzeczach wyszkoleni i robia
> je codziennie...

To, że robisz coś codzienie wcale nie znaczy, że robisz to dobrze :/
Nie mogę już sluchać tych Twoich bredni. Właśnie Cię zablokowałam i nie będę
już czytać Twoich złośliwych wypowiedzi. Posłucham rady Maji... i nie tylko
jej.
Żegnam na zawsze :/



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-11-30 16:45:43

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> moment moment.
> napisalam, ze po pierwszym badaniu pani g. stwierdzila, ze wszystko jest
> okej.
> przy kolejnej wizycie okazalo sie, ze jest konieczna operacja.
> nie widzisz tu skrajnosci?
> bo ja widze przez to ogromna niekompetencje pani lekarz.
>
> jaga

tylko ludzie glupi trwaja przy swoim pierwotnym pomysle...
1. bylas zbadana i lekarz stwierdzil, ze powinnas sprobowac w sposob
naturalny...
2. nie udalo sie z roznych przyczyn, poszlas do lekarza jeszcze raz...
3. skoro sie nie udalo w sposob tradycyjny lekarz zalecil zabieg...
bardzo mozliwe ze sie myle... ale nie widze tu niekompetencji... uwazasz ze
to dobry lekarz, ktory zaleca zabieg zaraz przy pierwszej wizycie?

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-11-30 16:58:45

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "jagusia" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:asapvi$a1l$1@news.tpi.pl...
> to dobry lekarz, ktory zaleca zabieg zaraz przy pierwszej wizycie?

operacje. qrde rozumiesz roznice pomiedzy operacja, a zwyklym zabiegiem?
nad decyzja zeby sie jej poddac trzeba sie zastanowic, nie kazdy przeciez z
bolem zeba udaje sie od razu na operacje - nie wydaje ci sie?
czy ty zeby wyrwac zeba kladziesz sie od razu na stole operacyjnym?
nie rozumiesz przesady pani ginekolog w swoim dzialaniu?
jesli nie rozumiesz nie mamy o czym rozmawiac.

jaga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-11-30 17:08:58

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Bzdura.Pierwszy raz napisalam o kimś z rodziny. Nie wiem jakie masz
stosunki
> z rodzeństwem (jeśli masz), ale moja siostra nie kłamie.

Nie miewam stosunkow z rodzenstwem... i nie twierdze ze Twoja siostra
klamie... twierdze natomiast, ze to ze twoja siostra nie odczuwala zadnych
dolegliwosci to nie znaczy, ze inne kobiety tez nie bede...
to tak jak z porodami... jedne kobiety uwazaja ze bol jest niewielki... ine
twierdza ze nie da sie go przezyc i zycza sobie znieczulenia...

> pod
> > watpliwosc slowa ludzi ktorzy zostali w danych rzeczach wyszkoleni i
robia
> > je codziennie...
>
> To, że robisz coś codzienie wcale nie znaczy, że robisz to dobrze :/

Nie twierdze, ze wszystko robie najlepiej... ale ja to, o czym Ty piszesz
znam z kilkuletniej praktyki i kilku lat studiow...
a Ty slyszalas cos od siostry i na tej podstawie uwazasz, ze tylko Ty masz
racje...

> Nie mogę już sluchać tych Twoich bredni. Właśnie Cię zablokowałam i nie
będę
> już czytać Twoich złośliwych wypowiedzi. Posłucham rady Maji... i nie
tylko
> jej.
> Żegnam na zawsze :/

to ze zablokujesz mnie jako nadawce wcale nie oznacza ze masz racje...
wprost przeciwnie... oznacza to ze nie masz zadnych argumentow w dyskusji...
a listy dyskusyjne polegaja na dyskusji, a nie na rzucaniu krotkich
bezsenswonych informacji, ktorych potem nie mozesz poprzec zadnymi
sensownymi argumentami... jedyne teraz co potrafisz to schowac sie za
rzekoma blokada i nie odpowiadac na kolejne posty ;)

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-11-30 17:57:32

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jagusia" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:asaqgi$dq7$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:asapvi$a1l$1@news.tpi.pl...
> > to dobry lekarz, ktory zaleca zabieg zaraz przy pierwszej wizycie?
>
> operacje. qrde rozumiesz roznice pomiedzy operacja, a zwyklym zabiegiem?
> nad decyzja zeby sie jej poddac trzeba sie zastanowic, nie kazdy przeciez
z
> bolem zeba udaje sie od razu na operacje - nie wydaje ci sie?
> czy ty zeby wyrwac zeba kladziesz sie od razu na stole operacyjnym?
> nie rozumiesz przesady pani ginekolog w swoim dzialaniu?
> jesli nie rozumiesz nie mamy o czym rozmawiac.

a jaka Twoim zdanie jest roznica pomiedzy operacja a zabiegiem? czym to sie
rozni od siebie?
czy nie widzisz, ze to w zasadzie problem semantyki, a nie postepowania
medycznego?
1. wiadomo, ze blone trzeba naciac (no chyba, ze chcesz jeszcze probowac
"naturalnie")
2. wiadomo, ze trzeba zrobic to w znieczuleniu, ja doradzam ogolne, dozylne,
krotkotrwale - ok 5-10 minut, ale mozesz sie nie zgodzic na to i zadac
miejscowego (choc nigdy z takim przypadkiem sie nie spotkalem - zawsze
pacjentki wolaly "zasnac" na 10 minut i obudzic sie "po wszystkim")
3. czy fotel na ktorym bedzie sie to odbywalo nazwiesz "stolem operacyjnym"
czy "fotelem zabiegowym" to nie ma chyba wiekszego znaczenia... tak samo
bedzie zimny i niewygodny...
4. a czy to cale postepowanie nazwiesz "operacja" czy "zabiegiem" zalezy juz
od interpretacji i nastawienia...
i powiedz mi gdzie tu jest przesada?
wydaje mi sie, ze calosc problemu wynika z braku zrozumienia pomiedzy
lekarzem a pacjentka...



--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-11-30 18:21:24

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "Leo" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proponuję nazwać sporną kwestię z a b i e g i e m o p e r a c y j n y m.
Prawdą jest, że pacjenci mają bardzo różne, ciekawe koncepcje na temat
leczenia siebie i swoich bliskich.
Prawdy przekazywane od ucha do ucha wprowadzają niezłe zamieszanie
w świadomości samych zainteresowanych, dając im poczucie omnipotencji.

Podrawiam
leo.
d...@w...pl

Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:asau68$b3r$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jagusia" <j...@p...com> napisał w wiadomości
> news:asaqgi$dq7$1@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
> > news:asapvi$a1l$1@news.tpi.pl...
> > > to dobry lekarz, ktory zaleca zabieg zaraz przy pierwszej wizycie?
> >
> > operacje. qrde rozumiesz roznice pomiedzy operacja, a zwyklym zabiegiem?
> > nad decyzja zeby sie jej poddac trzeba sie zastanowic, nie kazdy
przeciez
> z
> > bolem zeba udaje sie od razu na operacje - nie wydaje ci sie?
> > czy ty zeby wyrwac zeba kladziesz sie od razu na stole operacyjnym?
> > nie rozumiesz przesady pani ginekolog w swoim dzialaniu?
> > jesli nie rozumiesz nie mamy o czym rozmawiac.
>
> a jaka Twoim zdanie jest roznica pomiedzy operacja a zabiegiem? czym to
sie
> rozni od siebie?
> czy nie widzisz, ze to w zasadzie problem semantyki, a nie postepowania
> medycznego?
> 1. wiadomo, ze blone trzeba naciac (no chyba, ze chcesz jeszcze probowac
> "naturalnie")
> 2. wiadomo, ze trzeba zrobic to w znieczuleniu, ja doradzam ogolne,
dozylne,
> krotkotrwale - ok 5-10 minut, ale mozesz sie nie zgodzic na to i zadac
> miejscowego (choc nigdy z takim przypadkiem sie nie spotkalem - zawsze
> pacjentki wolaly "zasnac" na 10 minut i obudzic sie "po wszystkim")
> 3. czy fotel na ktorym bedzie sie to odbywalo nazwiesz "stolem
operacyjnym"
> czy "fotelem zabiegowym" to nie ma chyba wiekszego znaczenia... tak samo
> bedzie zimny i niewygodny...
> 4. a czy to cale postepowanie nazwiesz "operacja" czy "zabiegiem" zalezy
juz
> od interpretacji i nastawienia...
> i powiedz mi gdzie tu jest przesada?
> wydaje mi sie, ze calosc problemu wynika z braku zrozumienia pomiedzy
> lekarzem a pacjentka...
>
>
>
> --
>
> WaldiM
>
> Serwis antykoncepcyjny
> http://www.antykoncepcja.pl
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-11-30 18:41:02

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Najłatwiejszą rzeczą w życiu jest krytykowanie innych. Wielu grupowiczów - z
resztą nie tylko na tej grupie - często zamiast uprzejmie sprostować kogoś
wypowiedź, mocno ją krytykuje. Zastanawiający jest fakt, że na tej grupie
panuje silna tendencja do krytykowania wypowiedzi pacjentów przez lekarzy.
Piszę, że jest to zastanawiające, ponieważ nie precyzyjne czy wręcz nie trafne
wypowiedzi jednych lekarzy, są przez innych lekarzy traktowane często bardzo
pobłażliwie. Pomijając ten fakt nasuwa się pytanie, czy pacjenci mają prawo
wymieniać się poglądami na temat zdrowia na tej grupie? Czy ich doświadczenia
związane ze zdrowiem przedstawiają jakąś wartość? Z wypowiedzi wielu lekarzy
wynika, że nie. Bardzo często "dobre rady" są ironicznie przez nich wyśmiewane.
Ja osobiście, z takim stanowiskiem się nie zgadzam. Po pierwsze, przeglądając
różne fora dyskusyjne dotyczące zdrowia dochodzę do wniosku, że wypowiedzi
pacjentów są dla mnie niezmiernie interesujące. Po drugie, to, że dany pacjent
ma inny pogląd od danego lekarza nie musi być wyznacznikiem tego, kto z nich ma
rację. W końcu różnorodność postępowania lekarzy wobec tych samych dolegliwości
potrafi być diametralnie różna i nie zawsze musi to oznaczać, że któryś z nich
popełnia błąd. Oczywiście wyobrażam sobie sytuacje, że niektóre z udzielanych
przez pacjentów rad mogą okazać się szkodliwe, ale przecież szkodliwe bywa
również czasami postępowanie lekarzy. Dlatego nie można dokonywać tutaj
uogólnień ani w jedną ani w drugą stronę. Poza tym, grupy dyskusyjne są po to,
aby na nich dyskutować. Nie porównujmy ich do szpitali czy gabinetów
lekarskich, w których przyjmują tylko lekarze. Tutaj jest miejsce dla lekarzy i
pacjentów, i z tego faktu mogą płynąć obustronne korzyści.

Jeśli ktoś zauważy, że jakaś odpowiedź jest niepełna, bądź nawet fałszywa, to
niech poda swoją, a nie przystępuje do bezsensownego krytykowania innych.
Proszę wziąć pod uwagę to, że żadna tu wypowiedź nie jest w stanie wyczerpać
tematu do końca, a to znaczy, że nawet ta krytykująca, może zostać poddana
dalszej krytyce itd. Takie błędne koło nie raz przetoczyło się przez tę grupę,
rozciągając dany wątek w "nieskończoność" i zmieniając całkowicie jego temat.
Nawet prace naukowe można krytykować a co dopiero krótką wypowiedź na grupie.
Oczywiście to, że dyskusja tutaj nie wyczerpuje tematu nie oznacza, że nie ma
ona sensu. Każdy z nas patrzy trochę inaczej na te same problemy i to jest
naprawdę wzbogacające. Dlatego apeluję, nie znęcajmy się nad tymi, którzy są
aktywni na tej grupie i przedstawiają tu swoje opinii. To głównie dzięki nim ta
grupa żyje. Jeżeli ktoś jest specjalistą w danej dziedzinie i widzi pewną
nieścisłość w wypowiedziach innych, to niech ją sprostuje, ale w taki sposób,
aby nikogo nie urazić. Bądźmy bardziej życzliwi w stosunku do siebie. Nie
ulegajmy złej pokusie i nie próbujmy robić z innych mniej mądrych od siebie. W
końcu nikt nie rodzi się z wiedzą. Prawie wszystko to co wiemy, zawdzięczamy
innym. Co to za lekarz, naukowiec, któremu wydaje się, że wszystko wie i nie
konsultuje tego z innymi? Wartość człowieka nie jest proporcjonalna do ilości
przyswojonej prze niego wiedzy - notabene od innych, tylko raczej do jego
kultury osobistej. Nie bądźmy wykształconymi chamami ;-).

Reasumując, Kasiu nie dąsaj się już dłużej ;-). Wiemy, że jesteś bardzo
aktywna, zawsze chętna aby komuś pomóc, no i my wszyscy Ciebie lubimy ;-).
Pomyślałaś co będzie, gdy Waldim zechce coś miłego pod Twoim adresem napisać?
Przecież nie będziesz mogła tego przeczytać ;-).

Pozdrawiam wszystkich, andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-11-30 18:59:00

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: "Leo" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chłopie, ale sie rozpisałeś:)))
d...@w...pl

Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6aec.00000151.3de9063d@newsgate.onet.pl...
> Najłatwiejszą rzeczą w życiu jest krytykowanie innych. Wielu grupowiczów -
z
> resztą nie tylko na tej grupie - często zamiast uprzejmie sprostować kogoś
> wypowiedź, mocno ją krytykuje. Zastanawiający jest fakt, że na tej grupie
> panuje silna tendencja do krytykowania wypowiedzi pacjentów przez lekarzy.
> Piszę, że jest to zastanawiające, ponieważ nie precyzyjne czy wręcz nie
trafne
> wypowiedzi jednych lekarzy, są przez innych lekarzy traktowane często
bardzo
> pobłażliwie. Pomijając ten fakt nasuwa się pytanie, czy pacjenci mają
prawo
> wymieniać się poglądami na temat zdrowia na tej grupie? Czy ich
doświadczenia
> związane ze zdrowiem przedstawiają jakąś wartość? Z wypowiedzi wielu
lekarzy
> wynika, że nie. Bardzo często "dobre rady" są ironicznie przez nich
wyśmiewane.
> Ja osobiście, z takim stanowiskiem się nie zgadzam. Po pierwsze,
przeglądając
> różne fora dyskusyjne dotyczące zdrowia dochodzę do wniosku, że wypowiedzi
> pacjentów są dla mnie niezmiernie interesujące. Po drugie, to, że dany
pacjent
> ma inny pogląd od danego lekarza nie musi być wyznacznikiem tego, kto z
nich ma
> rację. W końcu różnorodność postępowania lekarzy wobec tych samych
dolegliwości
> potrafi być diametralnie różna i nie zawsze musi to oznaczać, że któryś z
nich
> popełnia błąd. Oczywiście wyobrażam sobie sytuacje, że niektóre z
udzielanych
> przez pacjentów rad mogą okazać się szkodliwe, ale przecież szkodliwe bywa
> również czasami postępowanie lekarzy. Dlatego nie można dokonywać tutaj
> uogólnień ani w jedną ani w drugą stronę. Poza tym, grupy dyskusyjne są po
to,
> aby na nich dyskutować. Nie porównujmy ich do szpitali czy gabinetów
> lekarskich, w których przyjmują tylko lekarze. Tutaj jest miejsce dla
lekarzy i
> pacjentów, i z tego faktu mogą płynąć obustronne korzyści.
>
> Jeśli ktoś zauważy, że jakaś odpowiedź jest niepełna, bądź nawet fałszywa,
to
> niech poda swoją, a nie przystępuje do bezsensownego krytykowania innych.
> Proszę wziąć pod uwagę to, że żadna tu wypowiedź nie jest w stanie
wyczerpać
> tematu do końca, a to znaczy, że nawet ta krytykująca, może zostać poddana
> dalszej krytyce itd. Takie błędne koło nie raz przetoczyło się przez tę
grupę,
> rozciągając dany wątek w "nieskończoność" i zmieniając całkowicie jego
temat.
> Nawet prace naukowe można krytykować a co dopiero krótką wypowiedź na
grupie.
> Oczywiście to, że dyskusja tutaj nie wyczerpuje tematu nie oznacza, że nie
ma
> ona sensu. Każdy z nas patrzy trochę inaczej na te same problemy i to jest
> naprawdę wzbogacające. Dlatego apeluję, nie znęcajmy się nad tymi, którzy

> aktywni na tej grupie i przedstawiają tu swoje opinii. To głównie dzięki
nim ta
> grupa żyje. Jeżeli ktoś jest specjalistą w danej dziedzinie i widzi pewną
> nieścisłość w wypowiedziach innych, to niech ją sprostuje, ale w taki
sposób,
> aby nikogo nie urazić. Bądźmy bardziej życzliwi w stosunku do siebie. Nie
> ulegajmy złej pokusie i nie próbujmy robić z innych mniej mądrych od
siebie. W
> końcu nikt nie rodzi się z wiedzą. Prawie wszystko to co wiemy,
zawdzięczamy
> innym. Co to za lekarz, naukowiec, któremu wydaje się, że wszystko wie i
nie
> konsultuje tego z innymi? Wartość człowieka nie jest proporcjonalna do
ilości
> przyswojonej prze niego wiedzy - notabene od innych, tylko raczej do jego
> kultury osobistej. Nie bądźmy wykształconymi chamami ;-).
>
> Reasumując, Kasiu nie dąsaj się już dłużej ;-). Wiemy, że jesteś bardzo
> aktywna, zawsze chętna aby komuś pomóc, no i my wszyscy Ciebie lubimy ;-).
> Pomyślałaś co będzie, gdy Waldim zechce coś miłego pod Twoim adresem
napisać?
> Przecież nie będziesz mogła tego przeczytać ;-).
>
> Pozdrawiam wszystkich, andrzej
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-11-30 19:11:52

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Chłopie, ale sie rozpisałeś:)))
> d...@w...pl

Rozpisałem się, bo przede wszystkim lubię Kasię ;-), a poza tym myślę że Waldim
nie jest taki złym ;-).

Pozdrawiam, andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-11-30 19:19:49

Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: vlad <v...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



WALDIM wrote:
>ciach
mysza wrote:
ciach
Jacek wrote:
ciach
Majka wrote:
ciach

Ludzie jaka perwersyjna przyjemnosc znajdujecie w kopaniu sie po kostkach?
Czytajac niektore wypowiedzi odechciewa sie pisac jakiekolwiek posty na
grupe bo zaraz pojawia sie autorytet podpierajacy sie opinia kolezanki,
mamy kolezanki , wlasnymi przezyciami etc. Jezeli pytek otrzymuje
odpowiedz od lekarza ktory styka sie z pewnymi problemami czesciej, ma
przeglad naprawde duzej ilosci przypadkow czy po prostu wie gdzie
znalezc odpowiedz na pytanie to powinien docenic informacje uzyskana
tutaj , za friko a nie wydajac pieniadze w kolejnych gabinetach czy
czekajac na kolejna wizyte po kilka tygodni
Vlad
P.S.
A WALDIM ma racje z tym znieczuleniem. sam zabieg jest czesto
dostatecznym stresem zeby pacjentka skakala po fotelu. Lepiej wylaczyc
swiadomosc Diprivanem .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Probelm z oczami
Apteki internetowe [?]
poszanowanie intymności
do endokrynologa (dlugie)
Wybielanie zębów - konsekwencje?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »