| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-02 13:01:49
Temat: gołąbki mamowemniam
<open source>
<author="mama zygi" />
<description="dla 5, 6 osób na 2, 3 dni" />
potrzebne są:
- 4 woreczki ryżu
- 3, 4 rodzaje kiełbasy lepszego gatunku, po 25 dag każdej (np.
szynkowa, toruńska, wiejska, tyrolska)
- 2 średniej wielkości kapusty
- 5 sztuk cebul dużych
- przyprawy: pieprz, papryka słodka i ostra, kostka knorra rosołowa
wykrawamy głąb (raf0x100) z kapusty i wrzucamy ją do dużego garnka z
wrzącą posoloną łyżeczką soli wodą.
gotujemy wstępnie 10, 15 minut, później sparzone listki kapusty
wyciągamy dwoma łyżkami drewnianymi do dużej miski.
po przestygnięciu liści zbijamy młotkiem do mięsa "nerw", nie wyżynamy
nożem.
ryż gotujemy wg zaleceń na opakowniu.
wędlinę mielimy maszynką do mięsa, używając sitka o dużych oczkach.
cebulę kroimy w kostkę i lekko zrumieniamy na patelni.
gorący ryż, wędlinę i cebulę mieszamy, dodając pieprz, paprykę i kostkę
knorra.
soli nie dodajemy!
pakujemy farsz do liścia, zwijamy i układamy do żaroodpornego naczynia
lub gęsiarki, której dno jest wyłożone liśćmi kapusty, jeden obok
drugiego i warstwowo.
przykrywamy gołąbki liśćmi.
podlewamy jedną szklanką wody.
wkładamy do piekarnika z temperaturą ok. 180^o C, na około jedną godzinę.
po upieczeniu podajemy z sosem pomidorowym lub grzybowym.
gołąbki są najlepsze na drugi, trzeci dzień po upieczeniu
smażone bez sosu też są dobre!
<zyga>
najlepsze są z płynną przyprawą do zup! (byle nie winiary!)
</zyga>
</open source>
cieknie ślinka?
:>
zyga
--
I'm the trouble starter, punkin' instigator
I'm the fear addicted, a danger illustrated
I'm a firestarter, twisted firestarter
You're the firestarter, twisted firestarter
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |