| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-20 18:15:00
Temat: gotowane rzodkiewkiDzień dobry
Dziś mama zrobiła na obiad jedną z moich ulubionych potraw - gotowane
rzodkiewki z bułką tartą. Jeśli komuś brakuje młodych ziemniaczków, to
niech ugotuje sobie rzodkiewki, ręczę, że spałaszuje je ze smakiem.
Bierzemy rzodkiewki (dowolnego gatunku), obcinamy ogonki i "zielsko",
płuczemy, wkładamy do lekko osolonej wody (bez obierania ze skórki!),
gotujemy krótko aż będą miękkie. Wykładamy na talerz, polewamy po
wierzchu bułką tartą i zajadamy się do oporu.
Smacznego. :)
--
Kasia
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=877744
Niebo to ogromna biblioteka, z której możemy korzystać wyłącznie na
miejscu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-20 18:26:58
Temat: Re: gotowane rzodkiewkiWitam!
Ja też robię czasem gotowane rzodkiewki, ale nie zamiast ziemniaków, a jako
jarzynę. Takie urozmaicenie, bo jednak surowe są chyba lepsze...
Pozdrawiam!
Marianka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-21 09:47:10
Temat: Re: gotowane rzodkiewkiOn 20 May 2004 20:26:58 +0200, "Marianka" <b...@o...pl> wrote:
>Ja też robię czasem gotowane rzodkiewki, ale nie zamiast ziemniaków, a jako
>jarzynę. Takie urozmaicenie, bo jednak surowe są chyba lepsze...
To zależy. Niektóre odmiany są dość ostre w smaku i jeśli ktoś ich za
bardzo nie lubi, to gotowane powinny mu zasmakować, ponieważ ta
"ostrość" zostaje wygotowana. Szczególnie nadają się wtedy dla dzieci,
zwłaszcza takich, które marudzą, że rzodkiewka "szczypie go w język".
A gdy gotujemy sobie większą ilość, to już nie ma sensu gotować
jeszcze ziemniaków (których czasami człowiek ma dość), bo najemy się
rzodkiewkami. :)
--
Kasia
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=877744
Niebo to ogromna biblioteka, z której możemy korzystać wyłącznie na
miejscu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |