Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia imprezy

Grupy

Szukaj w grupach

 

imprezy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-29 15:43:44

Temat: imprezy
Od: "Tomasz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Czytam wlasniew Hadyparku wypowiedzi na temat imprez na ktorych jest
alkohol.
Na dzien dzisiejszy omijam takie imprezy z daleka, ktos napisal ze mozna
wyjsc, ze mozna sie odpowiednio nastawic i sie poprostu dobrze bawic i nie
zagraza to trzezwieniu - zgodze sie ze moze komus nie przeszkadza widok,
zapach, czy kieliszek...
Mi nie przeszkadzal na imprezach np. weselach uwazalem ze wszystko jest OK,
ale bylo to zludne, efekt byl taki ze najczesciej po kilku czy kilkunastu
tygodniach snily mi sie te imprezy i bawilem sie na nich wspaniale, pilem,
tanczylem, itd
Po takim snie budzilem sie okropnie zkacowany dalej chyba nie musze
opowiadac ... Dalej bylo tylko picie i wiekszy bol, strach, wyzuty sumienia.
Dzis omijam wszystkie imprezy gdzie sie pije i dobrze mi z tym, a jezeli nie
odpowiada to komus ze nie pojawie sie w goscinie to trudno jego sprawa, a
jezeli nie odpowiada to mojej partnerce coz ma wybor moze isc sama, wkoncu
nie tylko sa imprezy na ktore idzie sie po to zeby sie napic.
pozdrawiam
Pogody Ducha
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-29 16:09:35

Temat: Re: imprezy
Od: "Sylwia" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,

To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc i
nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
pijesz


Pozdrawiam
S
Użytkownik "Tomasz" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a36g52$3j8$2@news.tpi.pl...
> Witam
> Czytam wlasniew Hadyparku wypowiedzi na temat imprez na ktorych jest
> alkohol.
> Na dzien dzisiejszy omijam takie imprezy z daleka, ktos napisal ze mozna
> wyjsc, ze mozna sie odpowiednio nastawic i sie poprostu dobrze bawic i nie
> zagraza to trzezwieniu - zgodze sie ze moze komus nie przeszkadza widok,
> zapach, czy kieliszek...
> Mi nie przeszkadzal na imprezach np. weselach uwazalem ze wszystko jest
OK,
> ale bylo to zludne, efekt byl taki ze najczesciej po kilku czy kilkunastu
> tygodniach snily mi sie te imprezy i bawilem sie na nich wspaniale, pilem,
> tanczylem, itd
> Po takim snie budzilem sie okropnie zkacowany dalej chyba nie musze
> opowiadac ... Dalej bylo tylko picie i wiekszy bol, strach, wyzuty
sumienia.
> Dzis omijam wszystkie imprezy gdzie sie pije i dobrze mi z tym, a jezeli
nie
> odpowiada to komus ze nie pojawie sie w goscinie to trudno jego sprawa, a
> jezeli nie odpowiada to mojej partnerce coz ma wybor moze isc sama, wkoncu
> nie tylko sa imprezy na ktore idzie sie po to zeby sie napic.
> pozdrawiam
> Pogody Ducha
> Tomek
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-30 22:49:19

Temat: Re: imprezy
Od: "Tomasz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Tylko co mam zrobic kiedy na dzien dzisiejszy okropnie sie boje...
PANICZNIE SIE BOJE
Tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-02-01 12:51:58

Temat: Re: imprezy
Od: "Arthur (from Camelot)" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc i
> nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> pijesz

Niedokonca masz racje.....
Mysle ze na poczatku "trzezwienia" nie mozna chodzic na imprezy alkoholowe
gdyz jest to powazne zagrozenie dla zachowania abstynencji
Wiem to zarowno ze swojego doswiadczenia jak i z doswiadczen innych
(nadmieniam iz jestem alkoholikiem)
Mozna jednak uczestniczyc w takich imprezach - ale to wymaga czasu...
trzeba nabrac sil, na poczatku czlowiek jest slaby i ma malo doswiadczenia

a tak ogolnie to jaki sens ma przebywanie osoby niepijacej w srodowisku
pijacych?
pomijam tu "kultularne" imprezy gdzie uczestnicy nie zalewaja sie w trupa
ale np przebywanie w piwiarni, na chamskim weselu czy imieninach?
jaki to ma sens?
uwazam ze zaden....

pozdro
Arthur AA





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-02-01 20:32:01

Temat: Re: imprezy
Od: "news.onet.pl" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Sylwia <s...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a36ic0$6p4$...@s...futuro.pl...
> Cześć,
>
> To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc i
> nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> pijesz
>
Witam

Moim zdaniem jest trochę inaczej przynajmniej ze mną. Nie mam zamiaru
mocować się z alkoholem czy z prochami bo już wielokrotnie z nimi
przrgrałem. Więc nie chodzę tam ażeby się sprawdzić czy jestem silniejszy od
niego bo doskonale wiem że nie jestem. Już dawno (może nie do końca) uznałem
swoją bezsilność. Nie twierdzę nie w ogóle nie chodze na imprezy w sumie
czasem to lubię niemniej za każdym razem zdaję sobie sprawę jakie stanowi to
niebezpieczęństwo.

Tyle


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-02-02 09:36:50

Temat: Re: imprezy
Od: "Przemal" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sylwia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a36ic0$6p4$1@szmaragd.futuro.pl...
> Cześć,
>
> To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc i
> nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> pijesz
>
>
> Pozdrawiam
> S

Sylwia !

Sylwio alkoholizm to nie slabosc - tylko choroba .
Na dodatek dzial to w ten sposob ze alkoholik jest podatny
na wszystko co wiaze sie z alkoholem- zapach , atmosfera , nawet miejsca
gdzie kiedys pil i wiele innych rzeczy.
To wszystko ma wplyw na jego samopoczucie , ba ma wplyw na to czy
wezmie ten pierwszy kileliszek czy nie. Dla mnie jest
calkiem zrozumiale sa obawy Tomka.
W Szczegolnych ,waznych wypadkach nie unikalbym jednak przyjec gdzie jest
alkohol
pod warunkiem ze ma sie pelna swiadomosc tego po co sie tam idzie ,
powiedzmy z
waznych powodow towarzyskich np.slub bliskiej osoby , zjazd rodzinny
robilbym to
jednak ze ostroznoscia i swiadomoscia choroby .
Nigdy nie poszedlbym na taka impreze tylko po to, aby pouczyc innych ludzi
,dlatego ze
mogloby sie okazac ze alkohol znow jest silniejszy odemnie

Pozdrawiam
Warchol




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-02-03 01:03:47

Temat: Re: imprezy
Od: "Tomasz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Nie wiem co bedzie jutro za miesiac czy rok
Wszystko mozliwe ze bede uczestniczyl w spotkaniach na ktorych pija
Dzis omijam i na dzis to jest wazne dla mnie
Chociaz ciezko mi jest uwierzyc ze nie bedzie mi to przeszkadzalo
pozdrawiam
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-02-03 15:50:42

Temat: Re: imprezy
Od: "Lechox" <l...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mysle ze czasem warto se postawic pytanie poco ide na impreze...
dziwnym trafem zalwazylem ze potrafiee sie bawic bez alkoholu... :-)..
... juz nie chodze na imprezy tylko po to zeby pokazac jaka to ze mnie
rozryfkowa osoba..... nie musze nikomu udowadniac... NICZEGO...
na petaqnia dla czego nie pije odpowiadam poprostu "bo Nie.. " i to
wystarcza.. a zreszta malo kogo to na prawde obchodzi... ci na ktoorych mi
zalezy... nie zadaja jusz takich pytan.... a zdanie reszty malo mnie
interesuje....
Tomek! ... tak jest prosciej... :-)
i nie warto wnikac dla czego... poprostu jusz inni to przetrenowli... ja
ztreszta tesz... :-).. i tylko fartowi zawdzieczam ze pare lat nie lykam....
:-)

Pozdrawiam lecho..




Użytkownik "Sylwia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a36ic0$6p4$1@szmaragd.futuro.pl...
> Cześć,
>
> To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc i
> nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> pijesz
>
>
> Pozdrawiam
> S
> Użytkownik "Tomasz" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a36g52$3j8$2@news.tpi.pl...
> > Witam
> > Czytam wlasniew Hadyparku wypowiedzi na temat imprez na ktorych jest
> > alkohol.
> > Na dzien dzisiejszy omijam takie imprezy z daleka, ktos napisal ze mozna
> > wyjsc, ze mozna sie odpowiednio nastawic i sie poprostu dobrze bawic i
nie
> > zagraza to trzezwieniu - zgodze sie ze moze komus nie przeszkadza widok,
> > zapach, czy kieliszek...
> > Mi nie przeszkadzal na imprezach np. weselach uwazalem ze wszystko jest
> OK,
> > ale bylo to zludne, efekt byl taki ze najczesciej po kilku czy
kilkunastu
> > tygodniach snily mi sie te imprezy i bawilem sie na nich wspaniale,
pilem,
> > tanczylem, itd
> > Po takim snie budzilem sie okropnie zkacowany dalej chyba nie musze
> > opowiadac ... Dalej bylo tylko picie i wiekszy bol, strach, wyzuty
> sumienia.
> > Dzis omijam wszystkie imprezy gdzie sie pije i dobrze mi z tym, a jezeli

> nie
> > odpowiada to komus ze nie pojawie sie w goscinie to trudno jego sprawa,
a
> > jezeli nie odpowiada to mojej partnerce coz ma wybor moze isc sama,
wkoncu
> > nie tylko sa imprezy na ktore idzie sie po to zeby sie napic.
> > pozdrawiam
> > Pogody Ducha
> > Tomek
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-02-04 03:21:35

Temat: Re: imprezy
Od: "Towar" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I 3maj tak dalej stary, oto wlasnie chodzi!!!

Pozdroowka Towar



"Lechox" <l...@k...net.pl> wrote in message
news:a3jm3e$n52$1@news.tpi.pl...
> Mysle ze czasem warto se postawic pytanie poco ide na impreze...
> dziwnym trafem zalwazylem ze potrafiee sie bawic bez alkoholu... :-)..
> ... juz nie chodze na imprezy tylko po to zeby pokazac jaka to ze mnie
> rozryfkowa osoba..... nie musze nikomu udowadniac... NICZEGO...
> na petaqnia dla czego nie pije odpowiadam poprostu "bo Nie.. " i to
> wystarcza.. a zreszta malo kogo to na prawde obchodzi... ci na ktoorych
mi
> zalezy... nie zadaja jusz takich pytan.... a zdanie reszty malo mnie
> interesuje....
> Tomek! ... tak jest prosciej... :-)
> i nie warto wnikac dla czego... poprostu jusz inni to przetrenowli... ja
> ztreszta tesz... :-).. i tylko fartowi zawdzieczam ze pare lat nie
lykam....
> :-)
>
> Pozdrawiam lecho..
>
>
>
>
> Użytkownik "Sylwia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:a36ic0$6p4$1@szmaragd.futuro.pl...
> > Cześć,
> >
> > To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc
i
> > nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> > Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> > pijesz
> >
> >
> > Pozdrawiam
> > S
> > Użytkownik "Tomasz" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:a36g52$3j8$2@news.tpi.pl...
> > > Witam
> > > Czytam wlasniew Hadyparku wypowiedzi na temat imprez na ktorych jest
> > > alkohol.
> > > Na dzien dzisiejszy omijam takie imprezy z daleka, ktos napisal ze
mozna
> > > wyjsc, ze mozna sie odpowiednio nastawic i sie poprostu dobrze bawic i
> nie
> > > zagraza to trzezwieniu - zgodze sie ze moze komus nie przeszkadza
widok,
> > > zapach, czy kieliszek...
> > > Mi nie przeszkadzal na imprezach np. weselach uwazalem ze wszystko
jest
> > OK,
> > > ale bylo to zludne, efekt byl taki ze najczesciej po kilku czy
> kilkunastu
> > > tygodniach snily mi sie te imprezy i bawilem sie na nich wspaniale,
> pilem,
> > > tanczylem, itd
> > > Po takim snie budzilem sie okropnie zkacowany dalej chyba nie musze
> > > opowiadac ... Dalej bylo tylko picie i wiekszy bol, strach, wyzuty
> > sumienia.
> > > Dzis omijam wszystkie imprezy gdzie sie pije i dobrze mi z tym, a
jezeli
>
> > nie
> > > odpowiada to komus ze nie pojawie sie w goscinie to trudno jego
sprawa,
> a
> > > jezeli nie odpowiada to mojej partnerce coz ma wybor moze isc sama,
> wkoncu
> > > nie tylko sa imprezy na ktore idzie sie po to zeby sie napic.
> > > pozdrawiam
> > > Pogody Ducha
> > > Tomek
> > >
> > >
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-02-04 09:00:16

Temat: Re: imprezy
Od: "Sylwia" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemal" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a3gc2e$iss$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Sylwia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:a36ic0$6p4$1@szmaragd.futuro.pl...
> > Cześć,
> >
> > To nie jest rozwiazanie unikać pijac.Najwazniesze przezwyciężyc słabośc
i
> > nie pić, ale nie mozesz popadać z jednej skrajnosci w drugą:)))
> > Czasem warto pójść na impreze z alkoholem, po aby nauczyc ludzi, że nie
> > pijesz
> >
> >
> > Pozdrawiam
> > S
>
> Sylwia !
>
> Sylwio alkoholizm to nie slabosc - tylko choroba .
> Na dodatek dzial to w ten sposob ze alkoholik jest podatny
> na wszystko co wiaze sie z alkoholem- zapach , atmosfera , nawet miejsca
> gdzie kiedys pil i wiele innych rzeczy.
> To wszystko ma wplyw na jego samopoczucie , ba ma wplyw na to czy
> wezmie ten pierwszy kileliszek czy nie. Dla mnie jest
> calkiem zrozumiale sa obawy Tomka.
> W Szczegolnych ,waznych wypadkach nie unikalbym jednak przyjec gdzie jest
> alkohol
> pod warunkiem ze ma sie pelna swiadomosc tego po co sie tam idzie ,
> powiedzmy z
> waznych powodow towarzyskich np.slub bliskiej osoby , zjazd rodzinny
> robilbym to
> jednak ze ostroznoscia i swiadomoscia choroby .
> Nigdy nie poszedlbym na taka impreze tylko po to, aby pouczyc innych ludzi
> ,dlatego ze
> mogloby sie okazac ze alkohol znow jest silniejszy odemnie
>
> Pozdrawiam
> Warchol


Cześć,

Wiatm po weekendzie.Zdaje sobie sprawe,że alkoholizm nie jest słabościa
tylko CHOROBĄ!!!
Sama nie jestem uzależniona ale osoba mi najblizsza tak i wiem ile kogos
kosztuje wysiłku i pracy aby nie pić.
Unika imprez (nie mam namysli spotkań z kumplami i upijanie sie do
nieprzytomnosci) tylko spotkania towarzyskie na których jest alkohol i
czasem warto pójść.
Pamietam jak powiedział nie, nie pije i sprawa została zamknieta nikt nie
proponował.


S




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

xxx
Fajki...
stan badan narkotykow
AA
chlopcy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »