Data: 2002-04-08 17:42:28
Temat: jadalne kwiaty
Od: t...@i...pl (Tomasz Łukowski )
Pokaż wszystkie nagłówki
wymyslilem sobie zakatek w ogrodzie z jadalnymi kwiatami. Cos dla oka,
powonienia ale i dla podniebienia. Cieszy mnie ten pomysl bo nie znam
jeszcze nikogo z taka rabatka. Czy macie jakies propozycje roslinek z
ktorych mozna cos bezpiecznie schrupac? Moze macie jakies przepisy na
smakolyki z kwiatow lilowcow, pysznoglowki, gozdzikow czy tulipanow?
Slyszalem o konfiturach z platkow rozy pomarszczonej ale moze ktos oprocz
zwyklych zastosowan roslin w kuchni typu grzybki halucynogenne, kompot z
polnych makow czy nalewka na bieluniu moze mi dac jakis pomysl czy namiar na
literature, linki
Pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|