Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia jaja gotowane bez skorupki

Grupy

Szukaj w grupach

 

jaja gotowane bez skorupki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-08-18 01:58:22

Temat: jaja gotowane bez skorupki
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie trzyma
razem :(
Czy macie jakies sprawdzone pomysly na jajka w koszulkach?
salmatis


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-08-18 02:43:41

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "salmatis" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:de0q0a$rsf$1@news.onet.pl...

> ...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
> rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie trzyma
> razem :(
===
Człowieku, co ci się snuje po fałdach kory o czwartej nad ranem? ;-)
Ja przynajmniej kombinuję, jak szybko wysuszyć 30kg grzybów, zanim się
zepsują. Od 32 godzin doglądam piekarnik, chodzę już prawie na rzęsach i
końca nie widać, a ty jaja sobie robisz.
===

> Czy macie jakies sprawdzone pomysly na jajka w koszulkach?
===
Sciągasz portki, bierzesz tzw. tiszerta, rzucasz go pomiędzy pachwiny.... i
już.
Aha - w koszulkach. To dwa tiszerty. Każdy na jedno jajo.

waldek z szumem w czaszce i zapałkami w oczach.
===





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-08-18 03:49:18

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "jacenty" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> > ...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
> > rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie trzyma
> > razem :(
Sól, sól i jeszcze raz sól.Do wody nie do jaj.
Pozdro Jacenta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-08-18 04:47:12

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "Małgorzata Leszczyńska" <g...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

salmatis <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> ....czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
> rozciapciane?

A jak je wkładasz do tej wody? Ja mam dużą łyżkę, która zmieści całe jajko
bez skorupki. Trzeba włożyć do wrzątku bardzo spokojnie, ostrożnie. Wtery
jest szansa, że się nie rozwali i pozostanie w stanie abliżonym do takiego, o
jaki Ci chodzi. Tym niemniej, nie ma możliwości, żeby całkowicie uniknąć
niewielkich farfocli. A dodanie zbyt dużej ilości soli powoduje, że białko
robi się sztywne (oddaje wodę soli).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-08-18 06:51:33

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "salmatis" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:de0q0a$rsf$1@news.onet.pl...
> ...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
> rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie trzyma
> razem :(
> Czy macie jakies sprawdzone pomysly na jajka w koszulkach?

w zyciu nie robilam, ale widzialam w tv, jak jeden pan je gotowal.
do wody dolal octu a potem lyzka mieszal te wode az sie zrobil silny wir. i
w srodek tego wira wbijal jajko. sliczne symetryczne wylawial

--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-08-18 17:58:34

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "walkie!" <w...@w...wroclaw.net.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik waldek napisał:

> Użytkownik "salmatis" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:de0q0a$rsf$1@news.onet.pl...
>
>
>>...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
>>rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie trzyma
>>razem :(
>
> ===
> Człowieku, co ci się snuje po fałdach kory o czwartej nad ranem? ;-)
> Ja przynajmniej kombinuję, jak szybko wysuszyć 30kg grzybów, zanim się
> zepsują. Od 32 godzin doglądam piekarnik, chodzę już prawie na rzęsach i
> końca nie widać, a ty jaja sobie robisz.
> ===

a taki off
mam nadzieje ze sie wysuszyly...a skad je masz, gdzie nazbierales? ja
marze o koszyku grzybow i nie wiem gdzie po nie jechac :((((


--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl
* http://www.grupa.szantymaniak.pl/?walkie!
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-08-18 20:06:54

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "walkie!" <w...@w...wroclaw.net.com.pl> napisał w wiadomości
news:de2i88$nvv$1@wroclaw.net.pl...

> > Ja przynajmniej kombinuję, jak szybko wysuszyć 30kg grzybów, zanim się
> > zepsują. Od 32 godzin doglądam piekarnik, chodzę już prawie na rzęsach i
> > końca nie widać, a ty jaja sobie robisz.
> > ===
>
> a taki off
> mam nadzieje ze sie wysuszyly...a skad je masz, gdzie nazbierales? ja
> marze o koszyku grzybow i nie wiem gdzie po nie jechac :((((
===
Pisałem wcześniej, w wątku "Grzyby" - pod Zieloną Górą.

waldek
===


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-08-18 22:01:20

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"waldek" wrote in message news:de0slf$avh$1@inews.gazeta.pl...
> ===
> Człowieku, co ci się snuje po fałdach kory o czwartej nad ranem? ;-)
> Ja przynajmniej kombinuję, jak szybko wysuszyć 30kg grzybów, zanim się
> zepsują. Od 32 godzin doglądam piekarnik, chodzę już prawie na rzęsach i
> końca nie widać, a ty jaja sobie robisz.
> ===

He, he... ale ja z drugiej polkuli pisze :) 30 kg grzybow? ho, ho...
pogratulowac :))
A jaja na sniadanko maja byc :)

> ===
> Sciągasz portki, bierzesz tzw. tiszerta, rzucasz go pomiędzy pachwiny....
i
> już.
> Aha - w koszulkach. To dwa tiszerty. Każdy na jedno jajo.

Tylko zwaz, ze piszesz do kobiety... to moze byc nieco trudne zadanie dla
mnie ;)

> waldek z szumem w czaszce i zapałkami w oczach.

salmatis swierza o poranku


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-08-18 22:02:08

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"jacenty" wrote in message news:de10o0$reg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > ...czyli "w koszulkach"... ale jak to zrobic zeby sie nie robily
> > > rozciapciane? dolewam do wody odrobine octu, ale to ich jakos nie
trzyma
> > > razem :(
> Sól, sól i jeszcze raz sól.Do wody nie do jaj.

Sol? A ja myslalam, ze wlsnie nie sol, bo sie jeszcze bardziej
rozciapciaja...

salmatis


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-08-18 22:03:17

Temat: Re: jaja gotowane bez skorupki
Od: "salmatis" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Martka" wrote in message news:de1b54$ltf$1@news.onet.pl...
> w zyciu nie robilam, ale widzialam w tv, jak jeden pan je gotowal.
> do wody dolal octu a potem lyzka mieszal te wode az sie zrobil silny wir.
i
> w srodek tego wira wbijal jajko. sliczne symetryczne wylawial

To moze byc pomysl wart sprobowania :)))
Dzieki

salmatis


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jakość mąki
kurki..
Kokilki
sprzet kuchenny marki Ariston...
zabudowanie lodowki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »