jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2009-04-24 13:57:00

Temat: jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach
Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chcemy z teściem sami kłaść płytki. Do tej pory teść kładł płytki normalnie
i potem listwy wykańczające w rogach. Teraz podobno robi sie bez listw tylko
z docieciem płytek tak aby zeszły sie w rogu na styk. Czym to sie robi? Do
cięcia płytek mamy sprzet ale pod kątem nie wiem jak to zrobic?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-04-24 14:44:06

Temat: Re: jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach
Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 24 Apr 2009 15:57:00 +0200, Rafał napisał(a):

> Chcemy z teściem sami kłaść płytki. Do tej pory teść kładł płytki normalnie
> i potem listwy wykańczające w rogach. Teraz podobno robi sie bez listw tylko
> z docieciem płytek tak aby zeszły sie w rogu na styk. Czym to sie robi? Do
> cięcia płytek mamy sprzet ale pod kątem nie wiem jak to zrobic?

Się szlifuje. Trzeba mieć szlifierkę stołową, chyba że ktoś jest taki
sprytny w palcach, że kątówką poradzi ;o)

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-04-24 15:41:24

Temat: Re: jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach
Od: "Druid29" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@s...com> napisał w wiadomości
news:13nf977q7ssbt$.1jtvbh2i4q2zv$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 24 Apr 2009 15:57:00 +0200, Rafał napisał(a):
>
>
> Się szlifuje. Trzeba mieć szlifierkę stołową, chyba że ktoś jest taki
> sprytny w palcach, że kątówką poradzi ;o)
>
A jednak zdarzają się tacy. Ja właśnie miałem takiego kafelkarza, co kątówką
szlifował i wyszło mu naprawdę dobrze (a zrobił 11 metrów narożnika razy
dwie krawędzie). Nie chciał innego narzędzia.

Pozdrawiam,
Druid29

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-04-24 19:34:38

Temat: Re: jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach
Od: "uciu" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chcemy z teściem sami kłaść płytki. Do tej pory teść kładł płytki
> normalnie
> i potem listwy wykańczające w rogach. Teraz podobno robi sie bez listw
> tylko z docieciem płytek tak aby zeszły sie w rogu na styk. Czym to sie
> robi? Do cięcia płytek mamy sprzet ale pod kątem nie wiem jak to zrobic?

Ja szlifowałem ręczną szlifierką kątową z tarczą do kamienia (jakaś zwykła z
casto - zielony kolor chyba miała) - szło idealnie ale trzeba uważać.
Najlepiej popróbować na kilku płytkach.

uciu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-04-24 20:05:54

Temat: Re: jak docinać płytki pod kątem 45stopni w rogach
Od: "Piotrek" <...@...ru> szukaj wiadomości tego autora

> A jednak zdarzają się tacy. Ja właśnie miałem takiego kafelkarza, co
> kątówką szlifował i wyszło mu naprawdę dobrze (a zrobił 11 metrów
> narożnika razy dwie krawędzie). Nie chciał innego narzędzia.

moj rowniez a mial chyba 16 mb do oszlifowania :)
pytalem jak mu to idzie a on mowi ze jak sie ma wprawe to zaden problem.

--
pzdr
piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry