| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-22 20:24:41
Temat: jak nauczyć prawie 50 latkajak mam nauczyć mojego ojca noszenia przy sobie tel. komórkowego ? :)
Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
nie może się przyzwyczaić...
macie jakieś pomysły ?
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-23 06:47:25
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latka
Użytkownik "Daniel Jakubowski" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:6ocbrucehudn57jrlo78snua1b0id4c2e9@4ax.com...
> jak mam nauczyć mojego ojca noszenia przy sobie tel. komórkowego ? :)
> Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
> do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
> a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
> nie może się przyzwyczaić...
> macie jakieś pomysły ?
> --
kup "smycz na szyje" i przyczep klucze od biura i futeral tel...nie chodzi o
to aby nosil to na szyi ale zeby klucze kojarzyly mu sie z zabraniem tel...
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 08:31:36
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latkaUżytkownik "Daniel Jakubowski" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> jak mam nauczyć mojego ojca noszenia przy sobie tel. komórkowego ? :)
> Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
> do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
> a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
> nie może się przyzwyczaić...
> macie jakieś pomysły ?
Kiedys mozna bylo dokupic drugi tel i druga karte do tego samego nr.
W Erze ta usluga nazywala sie Tandem czy jakos tak.
Niech jeden tel trzyma w domu a drugi w sklepie. :)
Oprocz tego jesli w sklepie jest inny stacjonarny, to mozesz zawsze
wlaczyc przekieowanie jak zapomni.
A ha no i wytlumacz mu, ze jak nowy klient uslyszy sekretarke zamiast
czlowieka to najczesciej odklada sluchawke i dzwoni do konkurencji.
Pozdraw
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 09:44:48
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latka
Użytkownik "Daniel Jakubowski" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:6ocbrucehudn57jrlo78snua1b0id4c2e9@4ax.com...
> jak mam nauczyć mojego ojca noszenia przy sobie tel. komórkowego ? :)
> Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
> do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
> a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
> nie może się przyzwyczaić...
> macie jakieś pomysły ?
Jeśli chodzi o biznes to uważam że MASZ NAKAZAĆ swojemu ojcu nosić ten
telefon.
Mówię to po różnych takich doświadczeniach. Oczywiście to jest kontrowersjna
metoda.
Ale jeżeli zależy od tego kondycja interesów to trzeba mocno stawiać sprawę.
Może się za moment okazać że z powodu nie odbierania telefonów nie
przyjedzie jakiś
człowiek z jakimś ważnym towarem... itd... itd..
Tu trzeba trochę jak z dzieckiem. Nie rozumie? To niech się słucha!
Oczywiście trzeba tego wymagać umijętnie bo przecież musimy szanować
starszych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 12:20:39
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latkaDaniel <d...@w...pl>,chcąc mnie poderwac:P napisał, że...
:*jak mam nauczyć mojego ojca noszenia przy sobie tel. komórkowego ? :)
:*Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
:*do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
:*a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
:*nie może się przyzwyczaić...
:*macie jakieś pomysły ?
Powiedziec ze ciagle jakeis dziewczyny dzwonia... a pzreciez nie
bedziesz rozmawial z 20-latkami, bo sa dla Ciebie za stare juz:PPP
--
Pozdrawiam, GoNiA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 13:19:22
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latka"Krzysztof" <kris_73@ poczta.onet.pl> napisał(a):
> A ha no i wytlumacz mu, ze jak nowy klient uslyszy sekretarke zamiast
> czlowieka to najczesciej odklada sluchawke i dzwoni do konkurencji.
taa... tłumacz takiem co ... wie lepiej ...
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 13:19:22
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latka"Sylwia" <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Zakupił telefon ponieważ otworzył swój interes i często ludzie dzwonią
> > do niego ... on siedzi sobie w sklepie (30m od domu) a telefon w domu,
> > a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
> > nie może się przyzwyczaić...
> > macie jakieś pomysły ?
> kup "smycz na szyje" i przyczep klucze od biura i futeral tel...nie chodzi o
> to aby nosil to na szyi ale zeby klucze kojarzyly mu sie z zabraniem tel...
> S.
ale on twierdzi że tel. nie jest mu potrzebny cały czas tylko czasami
np. jak jedzie " w Polske" po towar żeby mieć z kimś kontakt jakby co
...
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 13:19:22
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latka"elektro" <p...@a...waw.pl> napisał(a):
> Jeśli chodzi o biznes to uważam że MASZ NAKAZAĆ swojemu ojcu nosić ten
> telefon.
> Mówię to po różnych takich doświadczeniach. Oczywiście to jest kontrowersjna
> metoda.
> Ale jeżeli zależy od tego kondycja interesów to trzeba mocno stawiać sprawę.
> Może się za moment okazać że z powodu nie odbierania telefonów nie
> przyjedzie jakiś
> człowiek z jakimś ważnym towarem... itd... itd..
> Tu trzeba trochę jak z dzieckiem. Nie rozumie? To niech się słucha!
> Oczywiście trzeba tego wymagać umijętnie bo przecież musimy szanować
> starszych.
no ale właśnie ...jak mu to wbić do głowy, on jest z natury strasznie
uparty i wie zawsze najlepiej co jest dobre a co nie... nieraz już
były takie przypadki że telefon dzwonił ... i nikt nie odebrał bo
oczywiści nikogo nie było w domu a on był w sklepie, chcę go tego
nauczyć oczywiście w trosce o jego interesy, bo po to podaje na
wizytówce numer żeby był pod tym numerem dostępny ! eh... załamać się
idze ...
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 19:09:54
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latkaGoNiA <g...@k...msk.pl> napisał(a):
> :*a nie przy jego dupie (że tak powiem). Twierdzi że mu przeszkadza i
> :*nie może się przyzwyczaić...
> :*macie jakieś pomysły ?
> Powiedziec ze ciagle jakeis dziewczyny dzwonia... a pzreciez nie
> bedziesz rozmawial z 20-latkami, bo sa dla Ciebie za stare juz:PPP
Ty tam siedz cicho ;P
--
Daniel Jakubowski www.danieljakubowski.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-23 19:42:03
Temat: Re: jak nauczyć prawie 50 latkaelektro <p...@a...waw.pl> napisał(a):
>
> Jeśli chodzi o biznes to uważam że MASZ NAKAZAĆ swojemu ojcu nosić ten
> telefon.
> Tu trzeba trochę jak z dzieckiem. Nie rozumie? To niech się słucha!
Ale, ale , nie jest tak zle, na nocnik juz sam umie siadac! Potem jeszcze
mauczyc go jedzenia lyzeczka i poooooooooooooooojdzie z gorki kochana
mlodziezy...
LOL !
Pozdrawiam
Bozenna
Ps - ja swoj oddalam corce...tez nie lubie...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |