| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-07 00:10:38
Temat: jak to zrobic?Czesc!
No prosze, grupa po kilku latach nadal zyje.
Nie bede sie za duzo przedstawial bo pewnie nie zabawie dlugo.
Mam pytanie, jak najbardziej powazne:
Co moge wziac zeby zakonczyc swoje zycie szybko, bezbolesnie i nie robiac
przy tym duzo balaganu? Pytalem na farmacja, ale tu pamietam tez rozne takie
topiki sie przewijaly przez grupe wiec moze ktos mi pomoze. Dajcie znac jak
znacie/widzieliscie/slyszeliscie dobry sposob na samobojstwo.
Strzalka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-07 00:17:48
Temat: Re: jak to zrobic?15cm rzecze:
[..]
> Mam pytanie, jak najbardziej powazne:
Najlepiej udaj się do psychiatry, dostaniesz leki, za pół roku będziesz
cały w skowronkach i szczęśliwy.
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 00:32:12
Temat: Re: jak to zrobic?On Tue, 7 Dec 2004 01:10:38 +0100, 15cm wrote in
<news:cp2sff$hgh$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> Czesc!
Cześć!
> Co moge wziac zeby zakonczyc swoje zycie szybko, bezbolesnie i nie robiac
> przy tym duzo balaganu?
serio - nie wiem
stary sposób słyszałam - ciepła kąpiel z ukochaną, wino, podcięcie żył i
wykrwawienie w wodzie
ale to trochę trwa
szkoda
mam nadzieję, że się nie mylisz
a mnie ciągle tak mało życia, tak mało czasu
dobranoc
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 00:36:19
Temat: Re: jak to zrobic?Dnia 2004-12-07 01:10, Użytkownik 15cm napisał:
> Czesc!
Cześć!
> Co moge wziac zeby zakonczyc swoje zycie szybko, bezbolesnie i nie robiac
> przy tym duzo balaganu? Pytalem na farmacja, ale tu pamietam tez rozne takie
> topiki sie przewijaly przez grupe wiec moze ktos mi pomoze. Dajcie znac jak
> znacie/widzieliscie/slyszeliscie dobry sposob na samobojstwo.
Możesz mieć pecha i Cię odratują. Okaże się, że będziesz wegetować jak
roślinka. Osobiście wolałbym żyć jak żyję, niż skończyć jak roślina,
która nie może nawet palcem ruszyć, a karmi się ją za pomocą
kroplówek... Wtedy byłbyś bardzo nieszczęśliwy.
A jeśli masz myśli samobójcze, problemy itd. to porozmawiaj o tym z
bliską osobą, to pomaga.
--
Proximus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 03:22:42
Temat: Re: jak to zrobic?"15cm" <1...@w...pl> wrote in message
news:cp2sff$hgh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co moge wziac zeby zakonczyc swoje zycie szybko, bezbolesnie i nie robiac
> przy tym duzo balaganu? Pytalem na farmacja, ale tu pamietam tez rozne takie
> topiki sie przewijaly przez grupe wiec moze ktos mi pomoze. Dajcie znac jak
> znacie/widzieliscie/slyszeliscie dobry sposob na samobojstwo.
Ci, którzy znają dobry sposób już nie czytają Twojego pytania i raczej nie mogą
odpowiedzieć.
Pytasz tych, którym się nie udało, albo nie mieli odwagi spróbować?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 07:47:32
Temat: Re: jak to zrobic?
Użytkownik "Proximus" napisał w wiadomości >
> Możesz mieć pecha i Cię odratują. Okaże się, że będziesz wegetować jak
> roślinka. Osobiście wolałbym żyć jak żyję, niż skończyć jak roślina, która
> nie może nawet palcem ruszyć, a karmi się ją za pomocą kroplówek... Wtedy
> byłbyś bardzo nieszczęśliwy.
Myślę, że koledze chodzi o skuteczny sposób, bez szansy na odratowanie.
Szczerze mówiąc wczoraj myślałam o tym samym...
> A jeśli masz myśli samobójcze, problemy itd. to porozmawiaj o tym z bliską
> osobą, to pomaga.
Gówno prawda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 07:51:48
Temat: Re: jak to zrobic?
Użytkownik "Arek" napisał w wiadomości
> Najlepiej udaj się do psychiatry, dostaniesz leki, za pół roku będziesz
> cały w skowronkach i szczęśliwy.
Ty tak miałeś? To gratuluję.
Ja od kilku lat zmagam się z depresją. Chodzę do psychiatry, do
psychoterapeuty i już nie wiem co mam zrobić, żeby to się skończyło...
Mam myśli samobójcze i co jakiś czas ląduję w szpitalu psychiatrycznym.
Rzygać mi się chce jak budzę się co rano.
Pozdrawiam smętnie - Lukrecja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 08:52:19
Temat: Re: jak to zrobic?> Czesc!
Cześć!
> Co moge wziac zeby zakonczyc swoje zycie szybko, bezbolesnie i nie robiac
> przy tym duzo balaganu?
Naprawdę nie widzisz innego wariantu?
Pomyśl, może to wina chłodu, braku swiatła, niedoboru mikroelementów...
A odpowiadając...szybko, bezboleśnie i prawie bez bałaganu:
Szeroki mocny pas, mocny hak lub krata...
Trwa ułamki sekund i nie boli, wiem co mówię.
Tym którzy Cię znajdą po przyjściu pozostaje zetrzeć podłogę z ekskrementów
i pójść w Twoje ślady.
Masz sumienie im to zrobić? Nawet jeśli to obcy ludzie...
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 09:45:12
Temat: Odp: jak to zrobic?> Naprawdę nie widzisz innego wariantu?
> Pomyśl, może to wina chłodu, braku swiatła, niedoboru mikroelementów...
- myślę, że to niedbór ciepłego kakao i niewystarczające schłodzenie dupy. W
każdym razie coś z temperaturą :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-07 09:55:00
Temat: Re: jak to zrobic?15cm:
> Mam pytanie, jak najbardziej powazne:
> [...]
Ja tez mam powazne pytanie do Ciebie: gdybym napisal
ze chce kogos zabic i zapytal Ciebie jak wg Ciebie moge
zrobic to skutecznie, to jak bys to odebral?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |