jaki garnek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2010-01-31 22:02:57

Temat: jaki garnek
Od: Diabełson <h...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

do ziemniaków?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-01-31 22:09:33

Temat: Re: jaki garnek
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 31 Jan 2010 23:02:57 +0100, Diabełson napisał(a):

> do ziemniaków?

Okrągły i z pokrywką.

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-01-31 23:10:11

Temat: Re: jaki garnek
Od: Diabełson <h...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 31 Jan 2010 23:02:57 +0100, Diabełson napisał(a):
>
>> do ziemniaków?
>
> Okrągły i z pokrywką.
>
>

e
sorry
chodzi mi o duzy gar na zimniory pieczone, czyli:
warstwa kartofli pokrojona w plastry, potem cebula, buraki, boczek a z
wierzchu liscie kapusty i tak w kółko, oczywiscie z dodatkiem ziela
angielskiego, soli i pieprzu.
Ty XL powinnaś to znać, jesteś z kieleckiego
w moich rodzinnych stronach, czyli Olkusz to sie na ognisku piekło w
garze postawionym na cegłówkach,a garnek był przykryty/dociśnięty mchem hehe
czasem matóla upichci coś w ten deseń w garze grubościennym ale to jusz
nie to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-01-31 23:27:03

Temat: Re: jaki garnek
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 01 Feb 2010 00:10:11 +0100, Diabełson napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Sun, 31 Jan 2010 23:02:57 +0100, Diabełson napisał(a):
>>
>>> do ziemniaków?
>>
>> Okrągły i z pokrywką.
>>
>>
>
> e
> sorry
> chodzi mi o duzy gar na zimniory pieczone, czyli:
> warstwa kartofli pokrojona w plastry, potem cebula, buraki, boczek a z
> wierzchu liscie kapusty i tak w kółko, oczywiscie z dodatkiem ziela
> angielskiego, soli i pieprzu.
> Ty XL powinnaś to znać, jesteś z kieleckiego

Moi znajomi robią. Pycha! To się u nas nazywa prażonka. W necie funkcjonuje
też jako "ziemniaki po cabańsku" albo "caban garnek".

> w moich rodzinnych stronach, czyli Olkusz to sie na ognisku piekło w
> garze postawionym na cegłówkach,a garnek był przykryty/dociśnięty mchem hehe
> czasem matóla upichci coś w ten deseń w garze grubościennym ale to jusz
> nie to

Aaaa, było tak od razu:
http://www.it-jura.pl/pl/turystyk.php?go=pozywien1 //przepis
http://www.allegro.pl/listing/search.php?string=koci
o%C5%82ek&from_showcat=1&category=0
//kociołki do prażonki

:-)
--

Ikselka.