| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-08 12:38:59
Temat: Odp: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?
| Moze i jest to droga, ale dluga, kreta i wyboista, bardzo latwo
| zsunac sie w przepasc... Powiem tak - chetnie podazalbym ta droga,
| gdybym W-I-E-D-Z-I-A-L, ze na koncu JEST MOJ CEL. Po prostu nie
| chcialbym w polowie drogi zobaczyc znaku "prosze zawrocic, slepa
| uliczka".
| Paweł Radecki
Przeciez po to wlasnie podazasz ta droga, bo WIESZ, ze jest tam TWOJ CEL.
A ze zdaza sie wejsc w slepa uliczke... to normalne, nie jestesmy nieomylni.
Nikt nie lubi tego typu niespodzianek, jednak to nas nie powstrzymuje przed
"starniem sie i zdobywaniem" innych.
A co bys zrobil, gdy widzisz dziewczyne, ktora robi na tobie duze wrazenie,
gdy
czyjesz, ze moze tobie zaraz na niej bardzo zalezec, ale gdy ona ciebie spos
trzega
zachowuje sie tak, jakbys byl jej wymarzonym mezczyzna, czyli od razu szalej
e
za toba... Czy:
a) jest wspaniale, ale wiesz, ze to nie bedzie trwalo dlugo, bo: "czym szybc
iej plonie,
tym krocej swieci"
b) uda wam sie przetrwac dosc dlugo, (bardzo male prawdopodobienstwo w/g mni
e)
c) po szybkim poznaniu sie, przejdzie ktoremus z was, bo gdy sie nie ma taje
mnic.... ;)
Marlen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-08 13:07:16
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa? "Marlenka" <m...@p...pl> napisał / wrote:
po to wlasnie podazasz ta droga, bo WIESZ, ze jest tam
TWOJ CEL.
____________________________________________________
______
M: Jego moze tak, ale czy tej drugiej osoby? Ale zeby sie
przekonac trzeba sie przejsc.
____________________________________________________
______
A ze zdaza sie wejsc w slepa uliczke... to normalne, nie
jestesmy nieomylni.Nikt nie lubi tego typu niespodzianek,
jednak to nas nie powstrzymuje przed"starniem sie i
zdobywaniem" innych.
____________________________________________________
______
M: zgoda
____________________________________________________
______
A co bys zrobil, gdy widzisz dziewczyne, ktora robi na
tobie duze wrazenie,gdyczyjesz, ze moze tobie zaraz na
niej bardzo zalezec, ale gdy ona ciebie
spostrzegazachowuje sie tak, jakbys byl jej wymarzonym
mezczyzna, czyli od razu szalejeza toba... Czy:a) jest
wspaniale, ale wiesz, ze to nie bedzie trwalo dlugo, bo:
"czym szybciej plonie,tym krocej swieci"b) uda wam sie
przetrwac dosc dlugo, (bardzo male prawdopodobienstwo w/g
mnie)c) po szybkim poznaniu sie, przejdzie ktoremus z
was, bo gdy sie nie ma tajemnic.... ;)Marlen
____________________________________________________
______
M: A tu juz ktos sie za duzo psychozabaw naczytal ;-)
Ta pierwsza faza fascynacji moze byc bardzo ekscytujaca
dla obu stron. Trzeba sobie tylko zdawac sprawe, ze w
miare poznawania sie, zwiazek nabiera innego wymiaru.
Albo sie rozpada bo bylo to tylko zauroczenie, albo
zaczyna przeradzac sie w cos wiecej, a bywa ze w zupelnie
cos innego. Inna kwestia ze u kazdego moze w innym
momencie i nie zawsze w to co my bysmy chcieli... :)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-08 13:47:21
Temat: Odp: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?
| >Oczywiscie, ze kazdy lubi byc kochany... i to przez kogokolwiek (do poki
nie
| >jest to zbyt meczace), ale kazdy uwielbia(!) byc kochanym przez osobe na
| >ktorej jej zalezy, czyz nie??? I nie ma to nic do plci... - tak mysle, a
| >jednak moge sie mylic ;))
| >I kazdy tego potrzebuje... oczywiscie sa okresy w zyciu kazdego czlowieka
,
| >kiedy uwaza sie, ze sie tego nie potrzebuje (- nikogo do szczescia nam ni
e
| >brak), ale wystarczy pewien czas "odpoczynku" i znow potrzebujemy kogos
| >pokochac i byc kochanym, adorowanym, podziwianym...
|
| To znaczy, gdy dziewczyna "odsuwa" sie jak to napisano na poczatku, to
| znaczy:
|
| a.) ze sie boi zwiazku blizszego,
| b.) ze w ogole nie jest zainteresowana osoba, ktora ja adoruje, po
| prostu wystarcza jej samo adorowanie - samo w sobie.
| Paweł Radecki
ad a) Rzadko kiedy dziewczyna boi sie blizszego zwiazku (wszystkim wlasnie n
a
tym zalezy) chyba, ze ma to jakies podstawy, jak chociazby - jest obecnie w
innym zwiazku... albo adorator jej nie odpowiada, albo ma okres checi bycia
sama, po
np. nie udanym poprzednim zwiazku... ale bac sie???? no moze boi sie rodzico
w ;)
albo opinii otoczenia, a moze zobowiazan ;) ale nie samego blizszego zwiazku
!!
ad b) wlasnie tak... wystarcza jej adorowanie jako takie i dlatego delikatni
e sie
odsuwa... nie chce stracic adoratora, ale nie chce tez niczego wiecej...
Marlen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 10:39:43
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?On 8 Feb 2000 12:03:46 GMT, * M@dj@ * <m...@p...wp.pl> wrote:
> r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) napisał / wrote:
> No moze. Satysfakcja ze zdobycia bylaby satysfakcja, ale
>raczej mnieinteresowalby CEL, a nie DOTARCIE do CELU.
>___________________________________________________
_______
> M: ale to JAK docieramy do celu moze zawazyc na tym CZY
>ten cel osiagniemy...
Zaiste.. Mimo wszystko gdybym byl wladca wszechswiata, staralbym sie
uproscic ludzkosci DOTARCIE, a skupic sie na CELU. Na pytaniu CZY TO
JEST MOJ CEL. Ludzie skupiajac sie na dotarciu traca cel.
> Uwazam
>jednak ze wszystko w granicach rozsadku, dokad jestesmy
>uczciwi wobec partnera ceregiele sa wskazane. Tylko wciaz
>wyrywa glupie serce...
Ach, ja bardzo lubie docieranie do celu jak kazdy inny czlowiek, co
nie zmienia faktu, ze zawsze obawiam sie, czy aby cel jest tym, czego
poszukiwalem, czy sama droga nie przeslania mi celu...
>>Powiem tak - chetnie podazalbym ta droga,gdybym W-I-E-D-Z-
>>I-A-L, ze na koncu JEST MOJ CEL. Po prostu niechcialbym w
>>polowie drogi zobaczyc znaku "prosze zawrocic,
>>slepauliczka".
> co sie boi. Milosc to ryzyko a nie handelek
>pt. milosc za milosc. A zeby ryzyko zmalalo trzeba
>uczciwie rozmawiac. Ale wylewac kawe na lawe tak na
>wstepie tez nie dobrze, bo co z tajemnica, niepwnoscia,
>oczekiwaniem? To dodaje smaku :P
No nie wiem... Potem po wielu latach malzenstwa okazuje sie, ze
najwazniejszego sekretu nie wyjawiono i ten sekret powoduje ze calosc
sie burzy jak domek z kart...
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 10:39:45
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?On Tue, 08 Feb 2000 12:38:59 GMT, "Marlenka" <m...@p...pl>
wrote:
>A co bys zrobil, gdy widzisz dziewczyne, ktora robi na tobie duze wrazenie,
>gdy czyjesz, ze moze tobie zaraz na niej bardzo zalezec, ale gdy ona ciebie spos
>trzega zachowuje sie tak, jakbys byl jej wymarzonym mezczyzna, czyli od razu szalej
>e za toba... Czy:
>a) jest wspaniale, ale wiesz, ze to nie bedzie trwalo dlugo, bo: "czym szybc iej
plonie, tym krocej swieci"
>b) uda wam sie przetrwac dosc dlugo, (bardzo male prawdopodobienstwo w/g mnie)
>c) po szybkim poznaniu sie, przejdzie ktoremus z was, bo gdy sie nie ma tajemnic....
;)
A ja podszedlbym do tego inaczej... Gdybym byl idealnym partnerem dla
idealnej partnerki, wtedy juz nie ONA dla mnie i nie JA dla niej
bylbym celem, ale SWIAT... Jezeli polaczylaby nas wielka milosc
przezwyciezajaca cala (prawie) wszystko, wowczas juz jako jeden
polaczony duch stworzony z dwoch polowek zwrocilibysmy sie w strone
SWIATA. Razem odczuwali, poznawali, eksplorowali, cieszyli sie i
smucili... Nowe miejsca? Nowe zabawy? Rozrywki? Podroze? Celem w zyciu
byloby znalezienie dla siebie zajecie i WSPOLNE ODCZUWANIE.
Przenikanie sie duchow.
Gdyby rzeczywiscie byla taka sytuacja, jaka opisalas - TAK bardzo by
mi to odpowiadalo. Polityka "wielkiego skoku" przeskoczylbym
najtrudniejszy i najmniej pewny moment zdobywania, przypominajacy mi
raczej rozminowanie wielkiego pola minowego... (Ile razy myli sie
milosny saper?) Potem jest juz tylko Gehenna albo Idylla. Osobiscie
wolabym wiedziec od razu co jest potem, by siebie i drugiej osoby nie
ranic.
Dlaczego? Predzej czy pozniej i tak doszloby do sytuacji, w ktorej
wszystko by sie wypalilo. Dlatego nalezy miec taka osobe, ktora nie
tylko z powodu ognia poznawania siebie nawzajem, przy Tobie sie
trzyma.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 10:39:48
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?On 8 Feb 2000 10:23:59 GMT, nadja nada <m...@p...wp.pl> wrote:
>Czesc,
>(to moj debiut ;-)
>"nadmierne kochanie" - dla kazdego znaczy co innego.
>Jezeli druga osoba nie jest specjalnie zaangazowana, to
>dla niej "nadmiernym kochaniem" moze byc sam fakt ze
>druga osoba oczekuje czegos wiecej. Jesli sie odsuwa to
>jest to znak ze nie odwzajemnia naszych uczuc. Ale to ze
>sie odsuwa moze byc tez oznaka strachu przed swoimi
>uczuciami. A to juz odzielny problem.
>Zaloze ze mowimy o odwzajemnionej milosci, nie
>zauroczeniu, dobrze znamy osobe ktora kochamy. Wtedy to
>"nadmierne kochanie" tez moze byc uciazliwe, ale nie
>powinno powodowac odsuwania sie drugiej osoby tylko
>sklonic do dialogu. Poporstu niektorzy tak zatracaja sie
>w milosci ze popadaja w cos irrojonalnego, tzn. zaczynaja
>myslec o sobie, o zaspokojeniu swoich potrzeb, staja sie
>chorobliwie zazdrosni (ci nigdy nie prowadzi do dobrego),
>zapominaja o potrzebach partnera, ktory np.nie ma kiedy
>nabrac oddechu, ma wieksza potrzebe wolnosci itd. Ale z
>tego powinnismy sobie zdawac sprawe, z kim sie wiazemy.
>Jedni maja wieksza potrzebe bliskosci inni potrzebuja
>troche przestrzeni, albo sie to wyczuwa albo trzeba o
>tym rozmawiac, zeby nie bylo nieporozumien. Czesto tez
>popadamy w milosne uniesienia zanim kogos dobrze poznamy.
>A potem jest wielkie rozczarowanie bo sie okazuje ze to
>zupelnie kto inny.
>A to ze nie lubimy jak ktos nas slepo adoruje,
>wszystkiemu przytakuje, nie ma wlasnego zdania itd. to
>chyba jasne.
Jak fajnie, ze debiut w odpowiedzi na moj post :)))
Ogolnie zgadzam sie, tylko teraz nie bardzo wiem co teraz poradzic
czlowiekowi, ktory "za bardzo kocha"...
I nie wiem, co zrobie, jak sam sie znajde kiedys w takiej sytuacji,
szczegolnie, gdy bede po tej "bardziej kochajacej" stronie.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 10:39:49
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?On Tue, 08 Feb 2000 13:47:21 GMT, "Marlenka" <m...@p...pl>
wrote:
> wlasnie tak... wystarcza jej adorowanie jako takie i dlatego delikatnie sie
>odsuwa... nie chce stracic adoratora, ale nie chce tez niczego wiecej...
I czy to jest juz sytuacja BEZ WYJSCIA, dla danych osob?
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 10:39:50
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?On 08 Feb 2000 03:02:43 -0800, n...@p...ninka.net wrote:
>Zaraz.. prawie kazdy normalny czlowiek niezaleznie od plci pragnie byc
>kochany - dlaczego mialoby to byc cos wyrozniajace kobiety?
>I co maja do tego niedojrzale uczuciowo nastolatki...?
Nie wiem. Skad mam wiedziec jakie przemiany sa w umysle nastolatki
ktora przeradza sie w kobiete?
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm
...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 15:45:16
Temat: Re: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa? Ogolnie zgadzam sie, tylko teraz nie bardzo wiem co
teraz poradzicczlowiekowi, ktory "za bardzo kocha"... I
nie wiem, co zrobie, jak sam sie znajde kiedys w takiej
sytuacji,szczegolnie, gdy bede po tej "bardziej
kochajacej" stronie.-- Paweł Radecki
____________________________________________________
______
M: Jezeli obojgu bedzie wam zalezalo na byciu razem,
ale Twoje "bardziej kochajace ja" bedzie meczace dla tej
drugiej osoby to albo sie dostosujesz ze wszystkimi
konsekwencjami tego (jak np. niedopieszczenie ;), albo
rozstaniecie. Mozna jeszcze sprobowac pokombinowac,
rozbudzic wieksze potrzeby w partnerze, ale trzeba byc
swiadomym ze nie mozna calkowicie czlowieka urobic na
swoje podobienstwo, nie wtym rzecz. Jesli to "wieksze
kochanie" polega na niuzasadnionej zazdrosci,
ograniczaniu wolnosi, zaborczosi itd, to wtedy poprostu
musisz nad tym popracowac, bo nikt tego nie wytrzyma na
dluzsza mete.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 20:25:03
Temat: Re: jesli kocha sie kogos za bardzo ta osoba sie odsuwa?
"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:38a7783f.6835650@news.tpnet.pl...
> I czy to jest juz sytuacja BEZ WYJSCIA, dla danych osob?
Zawsze masz wyjscie. Zawsze mozesz zapomniec. Ale z tego co rozumiem do dla
milosci miedzy nimi koniec. Przynajmniej tez z wzajemnoscia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |