Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia jeszcze raz rabarbarowe Netusi

Grupy

Szukaj w grupach

 

jeszcze raz rabarbarowe Netusi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-06 18:57:21

Temat: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Mary" <m...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przyłączam się do pochwał - zrobiłam i mimo, że upiekło się na brąz (trochę
o nim zapomniałam) zamiast na złoto już prawie zniknęło z blaszki:))

pozdrawiam
Mary


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-07 17:17:44

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 6 Jun 2003 20:57:21 +0200, "Mary" <m...@a...net.pl>
wrote:

>Przyłączam się do pochwał - zrobiłam i mimo, że upiekło się na brąz (trochę
>o nim zapomniałam) zamiast na złoto już prawie zniknęło z blaszki:))
>
>pozdrawiam
>Mary
>

dopisuje sie. choc mialam mikro zakalca - po prostu naczynie , w
ktorym pieklam bylo za male, wiec ciasto wyszlo wysokie...no i
pomijam juz fakt, ze zrobilam z jablkami i orzechami
wloskimi...jakmnie Kasia zapytala, jedzac, a co to za ciasto -
powieedzialam - ciasto z rabarbarem...dziecko moje zamurowalo z
lekka

Pierzu
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-07 18:00:04

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krysia Thompson napisał:

> dopisuje sie. choc mialam mikro zakalca - po prostu naczynie , w
> ktorym pieklam bylo za male, wiec ciasto wyszlo wysokie...no i
> pomijam juz fakt, ze zrobilam z jablkami i orzechami
> wloskimi...jakmnie Kasia zapytala, jedzac, a co to za ciasto -
> powieedzialam - ciasto z rabarbarem...dziecko moje zamurowalo z
> lekka
>
> Pierzu
> K.T. - starannie opakowana
Wyobraznia musi dzialac!!!!!
A co do foremek i wychodzenia ;-)
Wkleilam sobie przepis z ciastem rabarbarowym Netusi, pod nazwa ciasto
ktore kazdej lamie wyjdzie, wlasciwie to monz moj tak zapisal ;-),
wydrukowalam sobie i zostawilam w kuchni.
Tesciowa sprobowala ciasta i mowi ze dobre, wiec ja oczy w slup ze cos z
moich potraw jej smakuje (zawsze cos za ostre, za malo, slone, za malo
sosu itp).
No itesciowa postanowila upiec sama. No i upiekla w naczyniu
zaroodpornym takim dosc wysokim, zakalec wyszedl na 4 palce. Tesciowa
niezrazona stwierdzila ze to wina naczynia, ja potwierdzilam, potem
przyznala sie ze dala jedno jajko wiecej bo ona na tej diecie co
kilogram jajek dziennie je.
Nastepne pieczenie, przepis ten sam, trzymala sie scisle proporcji i
klapa, ciasto bylo grubosci mojego malego palca i jeszcze zakalec.
Dzis ja pieklam z polowy porcji w malej foremce z truskawkami i
bananami, wyszlo piekne zlote. Pyszne.
Ale tesciowa stwierdzila ze ja jej ten przepis sfalszowalam i ze pewno
czegos tu brakuje co ja robie :((((((((((((( i powiedziala ze tytul
bezczelny :]

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-07 18:10:14

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Brunix" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:9f74evsqp4bp4iblhcqmre1vkqh02uek54@4ax.com...
> On Fri, 6 Jun 2003 20:57:21 +0200, "Mary" <m...@a...net.pl>
> wrote:
>
> >Przyłączam się do pochwał - zrobiłam i mimo, że upiekło się na brąz
(trochę
> >o nim zapomniałam) zamiast na złoto już prawie zniknęło z blaszki:))
> >
> >pozdrawiam
> >Mary
> >
>
> dopisuje sie. choc mialam mikro zakalca - po prostu naczynie , w
> ktorym pieklam bylo za male, wiec ciasto wyszlo wysokie...no i
> pomijam juz fakt, ze zrobilam z jablkami i orzechami
> wloskimi...jakmnie Kasia zapytala, jedzac, a co to za ciasto -
> powieedzialam - ciasto z rabarbarem...dziecko moje zamurowalo z
> lekka
>
> Pierzu
> K.T. - starannie opakowana

Ja równiez skladam swój wdzieczny podpis pod tymi pochwalami. Dlugo sie
zabieralam do upieczenia tego ciasta no i wreszcie dzis nastal ten dzien!
Posiadam antytalent do wypieków i rzadko co mi wychodzi, ale ciasto
rabarbarowe - REWELACJA.
Dodam tylko, ze juz sie troche scwanilam. Biore sie za pieczenie ciast,
które grupowicze okreslaja: "szybkie do zrobienia: i co najwazniejsze
"zawsze wychodzi".
Dzieki Wam, mam juz kilka sprawdzonych i niezawodnych przepisów.
Pozdrowionka

Brunix


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-07 19:43:09

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Dorota***" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


. Biore sie za pieczenie ciast,
> które grupowicze okreslaja: "szybkie do zrobienia: i co najwazniejsze
> "zawsze wychodzi".
> Dzieki Wam, mam juz kilka sprawdzonych i niezawodnych przepisów.

Brunix, możesz tu wrzxucić, jakie robisz, bo ja też z tych niezbyt
utalentowanych ;-). Babka jogurtowa u mnie padła.

Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-08 08:07:36

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Brunix" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dorota***" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bbtf8e$nua$1@news.onet.pl...
>
> . Biore sie za pieczenie ciast,
> > które grupowicze okreslaja: "szybkie do zrobienia: i co najwazniejsze
> > "zawsze wychodzi".
> > Dzieki Wam, mam juz kilka sprawdzonych i niezawodnych przepisów.
>
> Brunix, możesz tu wrzxucić, jakie robisz, bo ja też z tych niezbyt
> utalentowanych ;-). Babka jogurtowa u mnie padła.
>
> Dorota
>
>
Oczywiście, poza rabarbarowym wychodzą mi jeszcze:
1. Babka jogurtowa, którą robiłam 2 razy i za każdym razem wyszła
rewelacyjna
2. Mieszane pałką - ktoś kiedyś podał taki szybki przepis na coato o takiej
właśnie bliżej nie określonej nazwie.I wydaje mi się, że można je piec z
owocami, bo jest dość gęste i owoce raczej nie powinny opaść na dno. Tak
szybkiego w przygotowaniu ciasta jeszcze nigdy nie widziałam.
3. Biała dama - to raczej deser, bo się robi na zimno, ale jest pyszne i
super szczególnie w upały (teściowa degustowała i bardzo smakowało)
4. Szarlotka - smakowała również teściowej, która ma złote ręce do wypieków
5. Ciasteczka piwne
6. Jagodzianki
7. Ciasto ze śliwkami (w poprzednim sezonie było bardzo popularne)
8. No i robię jeszcze ciasto drożdżowe, ale to już z przepisu, który mam w
swojej książce kucharskiej. Wychodzi mi bardzo ładne i oczywiście smaczne.

Jeśli interesuje Cię któraś z podanych przeze mnie pozycji, to moge podesłać
Ci na maila.
Wszystkie przepisy mam pod ręką, bo jak tylko jakiś mi wpadnie w oko, to
zaraz kopiuję sobie do mojej drugiej "wirtualnej książki kuchrskiej", czyli
na dysk.

Brunix


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-08 21:09:22

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Magdalena Witkowska" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie :)

Ja nie wiem, może ja jestem jakaś częściowa lama, ale mi to ciasto NIE
WYSZŁO. Tzn za pierwszym razem siedziało w piecu 2 godziny (!) i było
przeciętne, acz następnego dnia zniknęło błyskawicznie. Uznałam jednak, że
ciasto tyle w piecu siedzieć nie może, więc następnym razem podniosłam
temperaturę i trzymałam krócej. I był zakalec pierwszej wody, więc poszło
wszystko do śmieci.
Czy to ciasto ma piec się te 2 godziny??
Poza tym chyba coś nie tak było z nim, bo wszyscy piszą że rośnie
wspaniale, a u mnie może podniosło się z pół centymetra.
Cóż. Jest to dla mnie prawdziwa tajemnica. ;))))))) I za każdym
razem, jak czytam Wasze pochwały, to śmiać mi się z siebie chce :) Jednak
nie mam tyle zacięcia, by próbować ponownie. :)

Sasannka








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-09 13:03:31

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Witkowska" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bc08nc$k68$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie :)
>
> Ja nie wiem, może ja jestem jakaś częściowa lama, ale mi to ciasto NIE
> WYSZŁO. Tzn za pierwszym razem siedziało w piecu 2 godziny (!) i było
> przeciętne, acz następnego dnia zniknęło błyskawicznie. Uznałam jednak, że
> ciasto tyle w piecu siedzieć nie może, więc następnym razem podniosłam
> temperaturę i trzymałam krócej. I był zakalec pierwszej wody, więc poszło
> wszystko do śmieci.
> Czy to ciasto ma piec się te 2 godziny??
> Poza tym chyba coś nie tak było z nim, bo wszyscy piszą że rośnie
> wspaniale, a u mnie może podniosło się z pół centymetra.
> Cóż. Jest to dla mnie prawdziwa tajemnica. ;))))))) I za każdym
> razem, jak czytam Wasze pochwały, to śmiać mi się z siebie chce :) Jednak
> nie mam tyle zacięcia, by próbować ponownie. :)
>

U mnie siedzi w piekarniku równą godzinę i jest lekko złote, raczej jasne.
Zaczęłam piec na wyższym poziomie bo zbyt rumieniło sie od spodu a od góry
wcale ale efekt taki sam. Ale zawsze wyrasta, robię na takiej mniejszej
blaszce i z tych proporcji mam ok. 5 cm wysokie ciasto. I wszystkim smakuje.
--
Pozdrawiam
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-10 14:59:41

Temat: Re: jeszcze raz rabarbarowe Netusi
Od: "Dorota***" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć

Mogłabyś mi podesłać wszystkie, prócz babki (nie wyszła 2x, więcej nie
próbuję) i mieszanego (wychodzi!)? Albo choć drożdżowe, jeszcze nigdy nie
robiłam, proszęęęęę........

Dorota

> 1. Babka jogurtowa, którą robiłam 2 razy i za każdym razem wyszła
> rewelacyjna
> 2. Mieszane pałką - ktoś kiedyś podał taki szybki przepis na coato o
takiej
> właśnie bliżej nie określonej nazwie.I wydaje mi się, że można je piec z
> owocami, bo jest dość gęste i owoce raczej nie powinny opaść na dno. Tak
> szybkiego w przygotowaniu ciasta jeszcze nigdy nie widziałam.
> 3. Biała dama - to raczej deser, bo się robi na zimno, ale jest pyszne i
> super szczególnie w upały (teściowa degustowała i bardzo smakowało)
> 4. Szarlotka - smakowała również teściowej, która ma złote ręce do
wypieków
> 5. Ciasteczka piwne
> 6. Jagodzianki
> 7. Ciasto ze śliwkami (w poprzednim sezonie było bardzo popularne)
> 8. No i robię jeszcze ciasto drożdżowe, ale to już z przepisu, który mam w
> swojej książce kucharskiej. Wychodzi mi bardzo ładne i oczywiście smaczne.
>
> Jeśli interesuje Cię któraś z podanych przeze mnie pozycji, to moge
podesłać
> Ci na maila.
> Wszystkie przepisy mam pod ręką, bo jak tylko jakiś mi wpadnie w oko, to
> zaraz kopiuję sobie do mojej drugiej "wirtualnej książki kuchrskiej",
czyli
> na dysk.
>
> Brunix
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

strucla z truskawkami?
Kurczak pieczony marynowany w cytrynie (P)
Warzywa dla leniwych (P).
Krupniok Slaski Bialy jak to sie je??
Cos dobrego z jarzyn

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »