kable na parkiecie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2007-11-11 22:26:27

Temat: kable na parkiecie
Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

prawdopodobnie w niedługim czasie zamiast paneli podłogowych będę miał
parkiet. tylko..
W tej chwili listwy przypodłogowe a panelach są domknięte na styk od
różnych kabli, Ethernet x5 , Tv, Telefon, audio.
Wizja walających sie po parkiecie kabli w tych ilościach jest
przerażająca. Są jakieś ładne systemy upchnięcia kabli? Kucie w ścianie
odpada, no może na niewielka głębokość - ale jak wtedy przykleję listwy?
Dodatkowo to jest system całkowitego zamknięcia i trudnego w demontażu,
np dołożenia kolejnego kabla.
Białe korytka naścienne są obrzydliwe, i takie białe korytko idące przez
są środek ściany wyglądać bedzie tragicznie.
Opcje bezprzewodowe są bardziej kosztowne niż cały parkiet plus wykonanie.
Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
korytka i wersja w ścianie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-11-12 00:12:29

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: "strach" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Osadnik" <o...@w...pl> wrote in message
news:fh7vrd$ir2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> prawdopodobnie w niedługim czasie zamiast paneli podłogowych będę miał
> parkiet. tylko..
> W tej chwili listwy przypodłogowe a panelach są domknięte na styk od
> różnych kabli, Ethernet x5 , Tv, Telefon, audio.
> Wizja walających sie po parkiecie kabli w tych ilościach jest
> przerażająca. Są jakieś ładne systemy upchnięcia kabli? Kucie w ścianie
> odpada, no może na niewielka głębokość - ale jak wtedy przykleję listwy?
> Dodatkowo to jest system całkowitego zamknięcia i trudnego w demontażu, np
> dołożenia kolejnego kabla.

Gdybyś jednak chciał kuć, to puszczasz w ścianie peszel. Ciągnąc w peszlu
jeden kabel podwiązujesz do niego mocny, cienki sznurek który zostaje w
środku. Jeśli chcesz pociągnąć dodatkowy kabel, podwiązujesz go do końca
sznurka na jednym końcu, a za drugi ciągniesz, pamiętając żeby razem z
kablem pociągnąć kolejny sznurek do przyszłego wykorzystania. Zastrzegam, że
sam tego nie robiłem, ale można o tym poczytać w necie.

> Opcje bezprzewodowe są bardziej kosztowne niż cały parkiet plus wykonanie.

Wyeliminowanie wszystkich kabli pewnie tak, ale może da się zredukować ich
liczbę na tyle, żeby mieściły się pod listwą. Telefon bezprzewodowy typu duo
(2 słuchawki) w tepsie kupisz za 100 - 200 zł, a zamiast kabli ethernetowych
wystarczy WiFi (nowy router z access pointem można dostać na allegro za 150
zł, kartę WiFi na USB za 50 zł x liczba komputerów, nowsze laptopy już
mają). Przy okazji zyskujesz swobodę - możesz rozmawiać przez telefon
stacjonarny chodząc po całym domu, a na newsy pisać z wanny :) Zostają kable
do kina domowego, może się zmieszczą pod listwą? Kino domowe zresztą też się
już pojawiło w wersji na BT, ale nie wiem o ile drożej od równoważnych
rozwiązań kablowych, ani jaka jest jakość tej technologii - ale musiałbyś
być jeszcze przed zakupem.

Jeśli ani jedno ani drugie, to mnie projektantka zaproponowała rodzaj
stopnia gk kryjącego kable, biegnącego w tym miejscu gdzie zwykle jest
listwa. Nie zapałałem entuzjazmem, bo zmienia to aranżacje pokoju, ale w
razie potrzeby rozważę na zasadzie mniejszego zła.

A może ktoś podpowie coś innego?

strach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-11-12 05:41:11

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

strach pisze:

>
> Gdybyś jednak chciał kuć, to puszczasz w ścianie peszel. Ciągnąc w
> peszlu jeden kabel podwiązujesz do niego mocny, cienki sznurek który
> zostaje w środku. Jeśli chcesz pociągnąć dodatkowy kabel, podwiązujesz
> go do końca sznurka na jednym końcu, a za drugi ciągniesz, pamiętając
> żeby razem z kablem pociągnąć kolejny sznurek do przyszłego
> wykorzystania. Zastrzegam, że sam tego nie robiłem, ale można o tym
> poczytać w necie.

peszel i przeciaganie odpada. po drodze jest wnęka grzejnikowa czyli
dwa katy proste na 10cm. no i ten peszel musi być gruby. a taki nie wlezie.

>> Opcje bezprzewodowe są bardziej kosztowne niż cały parkiet plus
>> wykonanie.
>

> Wyeliminowanie wszystkich kabli pewnie tak, ale może da się zredukować
> ich liczbę na tyle, żeby mieściły się pod listwą.

Telefon bezprzewodowy
> typu duo (2 słuchawki) w tepsie kupisz za 100 - 200 zł,

Neostrada tez po radiu...? ciekawe..., mam bezprzewodowy jeden telefon.
jak ktoś go rzuci nie tam gdzie trzeba i zdechnie to koniec. szukać
trzeba. dlatego na stale jest tradycyjny.

a zamiast kabli
> ethernetowych wystarczy WiFi (nowy router z access pointem można dostać
> na allegro za 150 zł, kartę WiFi na USB za 50 zł x liczba komputerów,
> nowsze laptopy już mają)

WiFi mnie wybitne nie interesuje. nie te mury, i ściany, awaryjność.
kompy bez usb tez sa, no i wifi woooooooooooooolne jest! kable
ethernetowe maja tez inne zastosowania.

. Przy okazji zyskujesz swobodę - możesz
> rozmawiać przez telefon stacjonarny chodząc po całym domu, a na newsy
> pisać z wanny :)

na stacjonarnym?

Zostają kable do kina domowego, może się zmieszczą pod
> listwą? Kino domowe zresztą też się już pojawiło w wersji na BT, ale nie
> wiem o ile drożej od równoważnych rozwiązań kablowych, ani jaka jest
> jakość tej technologii - ale musiałbyś być jeszcze przed zakupem.

Kino domowe? ha a ha - do 2 głośników inwestować w technologie kosmiczne.
>
> Jeśli ani jedno ani drugie, to mnie projektantka zaproponowała rodzaj
> stopnia gk kryjącego kable, biegnącego w tym miejscu gdzie zwykle jest
> listwa. Nie zapałałem entuzjazmem, bo zmienia to aranżacje pokoju, ale w
> razie potrzeby rozważę na zasadzie mniejszego zła.

powierzchnia sie skurczy.
>
> A może ktoś podpowie coś innego?
czekam ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-11-12 07:39:00

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: Pawel Muszynski <p...@b...wytnijto.org> szukaj wiadomości tego autora

Osadnik pisze:
> Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
> korytka i wersja w ścianie?

A może (zaznaczam że się nie znam) peszel w podłodze?

--
Paweł Muszyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-11-12 11:14:33

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: Michał Kowalczuk <m...@k...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 2007-11-11, Osadnik <o...@w...pl> wrote:

> Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
> korytka i wersja w ścianie?

A czemu nie listwy przypodłogowe z kablami? Ja ostatnio zacząłem zakładać
Arbiton LS Electro System. Na razie dużo o doświadczeniach nie powiem, bo
"olistwowaną" mam dopiero jedną ścianę. ;) Do listwy weszły mi trzy skrętki,
kabel do kablówki, kabel od przedłużacza (dość gruby, trzyżyłowy) i przewód do
głośników (jakiś cienki i w sumie dużo nie zmienia).

W sumie całkiem sporo się tego mieści do środka i wstępnie jestem zadowolony
z efektów. :)

--
pozdrawiam,
Michał Kowalczuk
http://kowalczuk.eu/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-11-12 16:22:03

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: G...@S...Janoszka.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 11 Nov 2007 23:26:27 +0100 I had a dream that Osadnik <o...@w...pl>
wrote:
>Białe korytka naścienne są obrzydliwe, i takie białe korytko idące przez
>są środek ściany wyglądać bedzie tragicznie.
>Opcje bezprzewodowe są bardziej kosztowne niż cały parkiet plus wykonanie.
>Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
>korytka i wersja w ścianie?

Możesz mieć korytka nie "przez sam środek ściany", ale tuż przy samej podłodze,
przy odrobinie dobrej woli można okleić korytko samoprzylepnym kolorem nawet
imitującym drewno. Można nawet z takiego korytka zrobić coś jak listwę
przypodłogową w ładnym kolorze.
Poza tym są listwy przypodłogowe, które mają miejsce na kilka kabli w środku.

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-11-13 17:15:37

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: "Wujek Dobra Rada z kraju Rad" <m...@w...gazeta.stad.pl.to> szukaj wiadomości tego autora

> kompy bez usb tez sa, no i wifi woooooooooooooolne jest! kable

54 Mbps to nie jest chyba wolne,
moze ze jestes piratem i nieskompresowane DVD przesylasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-11-13 17:40:04

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: Pawel Trocinski <t...@a...ict.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 11.11.2007 Osadnik <o...@w...pl> napisał/a:
> prawdopodobnie w niedługim czasie zamiast paneli podłogowych będę miał
> parkiet. tylko..
> W tej chwili listwy przypodłogowe a panelach są domknięte na styk od
> różnych kabli, Ethernet x5 , Tv, Telefon, audio.
> Wizja walających sie po parkiecie kabli w tych ilościach jest
> przerażająca. Są jakieś ładne systemy upchnięcia kabli? Kucie w ścianie
> odpada, no może na niewielka głębokość - ale jak wtedy przykleję listwy?
> Dodatkowo to jest system całkowitego zamknięcia i trudnego w demontażu,
> np dołożenia kolejnego kabla.
> Białe korytka naścienne są obrzydliwe, i takie białe korytko idące przez
> są środek ściany wyglądać bedzie tragicznie.
> Opcje bezprzewodowe są bardziej kosztowne niż cały parkiet plus wykonanie.
> Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
> korytka i wersja w ścianie?

Tak mi się właśnie skojarzyło z innym wątkiem czytanym niedawno. A dlaczego
przy podłodze? Nie wiem jak i gdzie ciągniesz te kable, ale może te
"przelotowe" można umieścić przy suficie i zakryć jakimś ładnym motywem? Coś
a'la styropianowy cokolik albo listwa przysufitowa? Odpadnie Ci w ten sposób
kilka kabli na podłodze i standardowa listwa przypodłogowa już pomnieści te,
które zostaną.

Trociu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-11-13 19:22:21

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> Kucie w ścianie odpada,

A może po zdjęciu paneli wykuj bruzdę w podłodze i tam przeciągnij peszla ??
Potem zalejesz zaprawą i możesz na to kłaść parkiet.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-11-13 21:34:56

Temat: Re: kable na parkiecie
Od: JG <j...@n...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 11 Nov 2007 23:26:27 +0100, Osadnik napisał(a):

> Sa jeszcze jakieś inne systemy niż listwy przypodłogowe z kablami, białe
> korytka i wersja w ścianie?

Sufit podwieszany.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry