| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-12-02 11:05:36
Temat: Re: ciemnogrodOn Fri, 2 Dec 2005 11:57:31 +0100, "jot.be"
<j...@N...poczta.onet.pl> wrote:
>
> >>a w zeszytach czy notatnikach w japonskim stylu od tylu do przodu?
>
>??
>Tekst japo?ski zapisuje si? od góry do do?u :o)
A SKAD wiesz, ze przod to nie gora a tyl to nie dol? Albo
odwrotnie? No? :)))))))))
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-12-02 13:06:22
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Krysia Thompson napisał(a):
> No popatrz...jestem czlonkinia innych grup i nigdzie sie nikt nie
> piekli o to, gdzie sie odpowaiada...elastyczni badziej sa?
Pragmatyczni.
Jesli to tylko odpowiedź bez cytowania to nie ma problemu gdzie napisana.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-12-02 13:30:58
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!On Fri, 02 Dec 2005 14:06:22 +0100, JerzyN
<0...@m...pl> wrote:
>Krysia Thompson napisa?(a):
>> No popatrz...jestem czlonkinia innych grup i nigdzie sie nikt nie
>> piekli o to, gdzie sie odpowaiada...elastyczni badziej sa?
>
>Pragmatyczni.
>Jesli to tylko odpowied? bez cytowania to nie ma problemu gdzie napisana.
>pozdr. Jerzy
A to akurat mnie bardziej denerwuje, niz pisanie na gorze, z boku
czy pod spodem :) bo czesto trzeba szukac o co biega
pierz i zmarzniety nos (tynkarz zamowil zimny dom, bo inaczej mu
tynki schna za szybko...podobno 19.5 stopnia t dla niego za
dzuo...nawet pies lezy pod kocykiem)
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-12-02 14:27:34
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Dnia Fri, 02 Dec 2005 14:06:22 +0100, JerzyN napisał(a):
> Pragmatyczni.
> Jesli to tylko odpowiedź bez cytowania to nie ma problemu gdzie napisana.
Tak naprawde, to nigdy nie ma problemu. Czytac zawsze sie da, monitory maja
duza rozdzielczosc i okna nie sa juz wielkosci Panoramy Raclawickiej. To
tylko kwestia elementernej kultury, cos w stylu zdjecia butow przed
wejsciem do domu muzulmanina czy czapki z glowy w kosciele, i nie ma tu
znaczenia, czy kto wierzacy czy ateista, prawda? Na grupach pl.* istnieja
takie a nie inne zasady i mozna z nimi dyskutowac, ale jednoczesnie wypada
ich przestrzegac.
--
pozdrawiam
Maciek
"Oh gimme, gimme, gimme
a beer after midnight"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-12-03 11:53:02
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Magdalena Bassett <n...@b...com> wrote:
> A jednak nie. Na wszystkich angielskojezycznych grupach odpowiada sie
> nad, nie pod. Tak samo odpowiada sie na email, nad, nie pod.
Bzdura. Na grupach anglojęzycznych, które czytam zasady są normalne -
odpowiada się pod postem. Czy to naprawdę tak ciężko pojąć, że wygodniej jest
czytać z góry na dół, niż odwrotnie? Oto przykład (anglojezyczny jak
najbardziej):
A: Because it messes up the order in which people normally read text.
Q: Why is top-posting such a bad thing?
A: Top-posting.
Q: What is the most annoying thing on usenet and in e-mail?
I jeszcze cytat za
http://groups.google.com/support/bin/answer.py?answe
r=12348&topic=250
'When you click "Reply" under "show options" to follow up an existing article,
Google Groups includes the full article in quotes, with the cursor at the top
of the article. Tempting though it is to just start typing your message,
please STOP and do two things first. Look at the quoted text and remove parts
that are irrelevant. Then, go to the BOTTOM of the article and start typing
there. Doing this makes it much easier for your readers to get through your
post. They'll have a reminder of the relevant text before your comment, but
won't have to re-read the entire article. And if your reply appears on a site
before the original article does, they'll get the gist of what you're talking
about.'
Skąd się w ogóle wziął ten idiotyczny zwyczaj odowiadania nad?
Pedro, zadziwiony.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-12-03 15:07:46
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!On Sat, 3 Dec 2005 11:53:02 +0000 (UTC), Maciej Jastrzebski
<p...@a...man.lublin.pl> wrote:
>
>
> Skąd się w ogóle wziął ten idiotyczny zwyczaj odowiadania nad?
>
> Pedro, zadziwiony.
lenistwo...a moze Microsoft....
;-PPP
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-12-03 15:20:16
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Dnia Sat, 3 Dec 2005 11:53:02 +0000 (UTC), Maciej Jastrzebski napisał(a):
> Skąd się w ogóle wziął ten idiotyczny zwyczaj odowiadania nad?
A wzial sie stad, ze np. na maile odpowiada sie z reguly nad cytatem...
--
pozdrawiam
Maciek
"Oh gimme, gimme, gimme a beer after midnight"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-12-03 15:28:38
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
> A wzial sie stad, ze np. na maile odpowiada sie z reguly nad cytatem...
Nie. A nawet jeśli, to nie powinno się, z przytoczonych wcześniej powodów.
Pedro.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-12-03 18:23:52
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Dnia Sat, 3 Dec 2005 15:28:38 +0000 (UTC), Maciej Jastrzebski napisał(a):
> Nie. A nawet jeśli, to nie powinno się, z przytoczonych wcześniej powodów.
Bzdura. Korespondencja mailowa rzadko rozrasta sie do rozmiarow calych
watkow, a w pojedynczej wiadomosci w zasadzie zawsze odpowiada sie tylko
jednej osobie, czyli prawie nigdy nie cytuje sie roznych autorow. Nie ma
potrzeby zapoznawania sie za kazdym razem z trescia, ktorej dotyczy
odpowiedz.
--
pozdrawiam
Maciek
"Invent something idiot-proof,
and they will invent a better idiot"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-12-03 20:38:45
Temat: Re: kalinigrad - co przywie????-pilne!!Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
> Bzdura. Korespondencja mailowa rzadko rozrasta sie do rozmiarow calych
> watkow, a w pojedynczej wiadomosci w zasadzie zawsze odpowiada sie tylko
> jednej osobie, czyli prawie nigdy nie cytuje sie roznych autorow. Nie ma
> potrzeby zapoznawania sie za kazdym razem z trescia, ktorej dotyczy
> odpowiedz.
Więc po cholerę tę treść cytować? Jeśli do niej bezpośrednio nie nawiązujesz
- skasuj. Jeśli nawiązujesz - zacytuj a *poniżej* skomentuj/odpowiedz.
Zwłaszcza, jeśli odnosisz się oddzielnie do kilku poruszonych spraw. Jeśli
odpowiedź wymaga zacytowania fragmentu tekstu, to chyba wygodniej dla
czytelnika jest ten fragment mieć w akapicie wyżej, niż szukać go w
zacytowanym całym liście na końcu? Jeśli dla odmiany cytat nie jest konieczny,
to go po prostu usuwasz. Kompletnie nie rozumiem sensu cytowania całego listu
poprzednika na końcu. Najprawdopodobniej dlatego, że sensu nijakiego to nie
ma.
Pedro.
--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@m...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwd<vgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#B*"O*@n*/O@KE"1#N Bj*!'.
'K1Bj*@n*1l1B)Bm!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1BjN*+'];$?+=!$S}
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |