« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-24 21:16:59
Temat: Re: kaszanka
Jerzy wrote:
> "Kroczem" do UE. Juz ustawa przeszla. Wiwat UE i "koszerne" dania. Cos sie
> komus popierd... Sam uwielbiam koszerne co latwo sprawdzic ale, zeby
> pozbawic mnie kaszanki, tudziez pasztetowej? K... mac, nie dosc, ze nie
> jem juz flaków i mózdzku!!! To juz przesada.
Jak już kiedyś o tym gadaliśmy: powstanie "podziemie" kulinarne i kupisz
sobie (niestety drożej) krew u "dylera" i zrobisz kaszankę sam w domu :)
A'propos kaszanki - czy sądzicie, że możnaby zrobić z ludzkiej krwi?
Nie mam na myśli - broń Boże - żadnych patologii: z czystej ciekawości
pytam (no i nie omieszkam wspomnieć, ze koleżanka pracuje na stacji
krwiodawstwa :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-24 21:34:46
Temat: Re: kaszankaOn Tue, 24 Apr 2001 23:16:59 +0200, sadyl <s...@p...onet.pl>
wrote:
>
>
>Jerzy wrote:
>
>> "Kroczem" do UE. Juz ustawa przeszla. Wiwat UE i "koszerne" dania. Cos sie
>> komus popierd... Sam uwielbiam koszerne co latwo sprawdzic ale, zeby
>> pozbawic mnie kaszanki, tudziez pasztetowej? K... mac, nie dosc, ze nie
>> jem juz flaków i mózdzku!!! To juz przesada.
>
>Jak ju? kiedy? o tym gadali?my: powstanie "podziemie" kulinarne i kupisz
>sobie (niestety dro?ej) krew u "dylera" i zrobisz kaszank? sam w domu :)
>
>A'propos kaszanki - czy s?dzicie, ?e mo?naby zrobi? z ludzkiej krwi?
>Nie mam na my?li - bro? Bo?e - ?adnych patologii: z czystej ciekawo?ci
>pytam (no i nie omieszkam wspomnie?, ze kole?anka pracuje na stacji
>krwiodawstwa :))
>
>sadyl
znaczy wampir.
Pewnie mozna. (to do ludzkiej kaszanki)
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-24 21:39:20
Temat: Re: kaszankaUżytkownik "ac" <o...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9c3noi$17gb$1@news2.ipartners.pl...
> jak przyrzadzic kaszanke ?
> slyszalem ze dodale sie majeranju ale jeszcze nie probowalem?
> pozdrawiam wszystkich
> ab
Hej!
Ustalmy jedną rzecz - jeśli mamy do czynienie z kiepską kaszanką, to żaden
majeranek i kwaśne jabłka i kawior jej nie pomogą. Kicha.
W każdym mieście i miasteczku, poza MOskwą i Nju Jorkiem, są takie
sklepy/sklepiki/kramy, gdzie dają wyśmienitą: dopieprzoną, z kawałkami
podrobów, dosoloną, sypką i zwartą /paradox, ale każdy miłośżnik kaszanki
wie, o co chodzi/. POtem można ją ciąć plastry, podsmażać, dosmaczać,
cebulka, pieprz grubo mielony... Oj, zaśliniłem się...
Pieprz, i trochę białego, ciemne pieczywko...
Pardon, ta ślina...
E-e-e... A proces produkcji nie jest znów taki nieprzyjemny, jak go
niektórzy przedstawiają... To tylko...
Oj...
Namaste!
EuGeniusz Dębski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-24 22:03:26
Temat: Re: kaszankaUżytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> Jak już kiedyś o tym gadaliśmy: powstanie "podziemie" kulinarne i kupisz
> sobie (niestety drożej) krew u "dylera" i zrobisz kaszankę sam w domu :)
[...]
> sadyl
gadaliśmy o "pryncypiach" a nie o pojebusach z UE?- naszego? NASZEGO?
rządu? nierządu?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 06:08:00
Temat: Re: kaszanka
>A nie bizej bedzie Ci do Londynu.
>Za moich dawnych czasow na EarlsCourt bylo ich kilku i kaszanke robili, a
>jaki salceson.
>
>pozdrawiam,
>
>Slav
>
No niby w jeden dzien bym obrocila. Wyszlaby mi droga kaszanka...
jesli by naszlo mnie z tygodniowym wyprzedzeniem, to Ł32 w obie
strony pociageime. Jesli NAGLE, to cos Ł120....niby do Polski
przyjechac PO kaszanke wypadloby jeszcze drozej, ale po sama
kaszanke?????
Moze sie ta istotna informacja przyda na przyszlosc, czasem maz
sluzbowo jezdzi do Londynu, wysle go po kaszanke
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 09:07:18
Temat: Re: kaszanka
Jerzy wrote:
> gadaliśmy o "pryncypiach" a nie o pojebusach z UE?- naszego? NASZEGO?
> rządu? nierządu?
Zawsze powtarzam, że trzeba się zastanowić na kim stawia się krzyżyk.
Później nie ma co narzekać - sami sobie ich wybraliśmy.
Zresztą: kończmy temat bo mnie zara cholera targa, a i grupa nie na
temat
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 12:11:34
Temat: Re: kaszanka
>
>Jerzy wrote:
>
>> gadali?my o "pryncypiach" a nie o pojebusach z UE?- naszego? NASZEGO?
>> rz?du? nierz?du?
>
>Zawsze powtarzam, ?e trzeba si? zastanowi? na kim stawia si? krzy?yk.
>Pó?niej nie ma co narzeka? - sami sobie ich wybrali?my.
>Zreszt?: ko?czmy temat bo mnie zara cholera targa, a i grupa nie na
>temat
>
>sadyl
jakie nie na temat, jakie nie na temat, mnie akurat nasuwa sie
pytanie gdzies powyzej na temat kaszanki z ludzkiej krwi...
bardzo sie jedno z drugim kojarzy.
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 12:21:57
Temat: Re: kaszanka
Krysia Thompson wrote:
>
> jakie nie na temat,
Kaszanka jako żywo na temat
Polityka natomiast nie
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 13:07:36
Temat: Re: kaszankaW okolicach Sheffield, Rotherham, Doncaster tez byly jesli nie polskie
sklepy to miedzynarodowe delikatesy i nawet niezle zaopatrzone.
pozdrawiam,
Slav
Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:d8qcet47bsn7js49hkcftbqsbnp0gebave@4ax.com...
> No niby w jeden dzien bym obrocila. Wyszlaby mi droga kaszanka...
> jesli by naszlo mnie z tygodniowym wyprzedzeniem, to Ł32 w obie
> strony pociageime. Jesli NAGLE, to cos Ł120....niby do Polski
> przyjechac PO kaszanke wypadloby jeszcze drozej, ale po sama
> kaszanke?????
>
> Moze sie ta istotna informacja przyda na przyszlosc, czasem maz
> sluzbowo jezdzi do Londynu, wysle go po kaszanke
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 13:23:18
Temat: Re: kaszanka
>Kaszanka jako ?ywo na temat
>Polityka natomiast nie
>
>sadyl
chodzilo mi bardziej o nabozne zyczenie wykonania kaszanki z ...
a tak nawiasem ,nie jestem kanibalem
Krysia, porzucajaca temat juz zupelnie
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |