Strona główna Grupy pl.sci.medycyna kłopotliwe kurzajki :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

kłopotliwe kurzajki :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-29 08:30:03

Temat: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko (przeróżne
leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio, elektrokoagulacja,
łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na górnej
wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-05-29 09:15:04

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: psb <p...@u...to> szukaj wiadomości tego autora

Kasia napisał(a):
> Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko (przeróżne
> leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio, elektrokoagulacja,
> łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
> zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na górnej
> wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
> inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
> Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
> kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.
>
>
Jest jeszcze coś takiego jak laser CO2. Metoda droga, ale chyba
najskuteczniejsza.
Pamiętaj jednak, że usuwa on brodawkę, ale tak jak wszystko inne nie
likwiduje ryzyka powstania nowych w przyszłości.

p

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-05-29 10:42:38

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: atka <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasia napisał(a):
> Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko (przeróżne
> leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio, elektrokoagulacja,
> łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
> zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na górnej
> wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
> inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
> Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
> kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.
>
>
Ja mialam na brodzie i wypalilam je specyfikiem z kwasem salicylowym i
kwasem mlekowym - niestety nie pamietam nazwy:((mala buteleczka z
dozownikiem)
Nie byl drogi cos kolo 15zl.
Jak powiesz Pani w aptece to powinna wiedziec.
Od tamtego czasu nie powstaja nowe, na poczatku po wypaleniu mialam
strupek i nie wygladalo to zaciekawie myslalam ze bedzie blizna, ale po
okolo 3 tygoddniach nie bylo sladu:)

pzdr

agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-05-29 21:15:32

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "wolek" <volek7@wp(kropkie).pl> szukaj wiadomości tego autora

moja corka miala z trzydziesci sztuk wlasnie przy paznokciach a ze obgryzala
je to dostala na ustach ,robilam wszystko zeby to dziadostwo wytepic i nic
nie pomagalo ,pomogl laser i po usunieciu jednej pierwszej ktora dostala
wszystkie zniknely ,bylo to jakies szesc lat temu i zaplacilam 50 zl.we
wroclawiu miala to robione
Użytkownik "atka" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7c6ap$io0$1@korweta.task.gda.pl...
> Kasia napisał(a):
> > Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko
(przeróżne
> > leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio,
elektrokoagulacja,
> > łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
> > zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na
górnej
> > wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
> > inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
> > Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
> > kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.
> >
> >
> Ja mialam na brodzie i wypalilam je specyfikiem z kwasem salicylowym i
> kwasem mlekowym - niestety nie pamietam nazwy:((mala buteleczka z
> dozownikiem)
> Nie byl drogi cos kolo 15zl.
> Jak powiesz Pani w aptece to powinna wiedziec.
> Od tamtego czasu nie powstaja nowe, na poczatku po wypaleniu mialam
> strupek i nie wygladalo to zaciekawie myslalam ze bedzie blizna, ale po
> okolo 3 tygoddniach nie bylo sladu:)
>
> pzdr
>
> agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-05-30 04:43:52

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W sobotę idę na laser. Czyli mogę mieć jeszcze nadzieję, że to pomoże.

Użytkownik "wolek" <volek7@wp(kropkie).pl> napisał w wiadomości
news:d7dbae$sbo$1@news.onet.pl...
> moja corka miala z trzydziesci sztuk wlasnie przy paznokciach a ze
> obgryzala
> je to dostala na ustach ,robilam wszystko zeby to dziadostwo wytepic i nic
> nie pomagalo ,pomogl laser i po usunieciu jednej pierwszej ktora dostala
> wszystkie zniknely ,bylo to jakies szesc lat temu i zaplacilam 50 zl.we
> wroclawiu miala to robione
> Użytkownik "atka" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d7c6ap$io0$1@korweta.task.gda.pl...
>> Kasia napisał(a):
>> > Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko
> (przeróżne
>> > leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio,
> elektrokoagulacja,
>> > łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
>> > zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na
> górnej
>> > wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może
>> > jakąś
>> > inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
>> > Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
>> > kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na
>> > policzku.
>> >
>> >
>> Ja mialam na brodzie i wypalilam je specyfikiem z kwasem salicylowym i
>> kwasem mlekowym - niestety nie pamietam nazwy:((mala buteleczka z
>> dozownikiem)
>> Nie byl drogi cos kolo 15zl.
>> Jak powiesz Pani w aptece to powinna wiedziec.
>> Od tamtego czasu nie powstaja nowe, na poczatku po wypaleniu mialam
>> strupek i nie wygladalo to zaciekawie myslalam ze bedzie blizna, ale po
>> okolo 3 tygoddniach nie bylo sladu:)
>>
>> pzdr
>>
>> agata
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-05-30 12:15:59

Temat: Odp: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "Zbigniew Rudzki" <m...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasiu,

a nie masz przypadkiem leukopenii? (tzn. czy masz normalna morfologie
krwi??)

Zbyszek

Użytkownik "Kasia" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d7bur5$49i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko
(przeróżne
> leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio, elektrokoagulacja,
> łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
> zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na górnej
> wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
> inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
> Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
> kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-05-30 16:23:09

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zbigniew Rudzki" <m...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
news:d7f0hc$qqd$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Kasiu,
>
> a nie masz przypadkiem leukopenii? (tzn. czy masz normalna morfologie
> krwi??)

napisz ciut wiecej co to jest?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-05-30 16:23:27

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wolek" <volek7@wp(kropkie).pl> napisał w wiadomości
news:d7dbae$sbo$1@news.onet.pl...
> moja corka miala z trzydziesci sztuk wlasnie przy paznokciach a ze
obgryzala
> je to dostala na ustach ,robilam wszystko zeby to dziadostwo wytepic i nic
> nie pomagalo ,pomogl laser i po usunieciu jednej pierwszej ktora dostala
> wszystkie zniknely ,bylo to jakies szesc lat temu i zaplacilam 50 zl.we
> wroclawiu miala to robione

czy to boli? tak jak wypalanie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-05-30 19:55:09

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie sądzę żeby to było związane z ogólnym brakiem odporności. Raczej nie mam
zwyczaju chorować.

Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:429b3d1b$0$2129$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Zbigniew Rudzki" <m...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:d7f0hc$qqd$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Kasiu,
>>
>> a nie masz przypadkiem leukopenii? (tzn. czy masz normalna morfologie
>> krwi??)
>
> napisz ciut wiecej co to jest?
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-05-30 20:42:31

Temat: Re: kłopotliwe kurzajki :(
Od: AngiW <angiw@[no_spam]wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasia napisał(a):
> Od lat męczy mnie ten problem. Próbowane było już chyba wszystko (przeróżne
> leki, w tym rzekomo cudowny krem Aldara, zabiegi krio, elektrokoagulacja,
> łyżeczkowanie, zioła:jaskółcze ziele, odcinanie dopływu powietrza przez
> zaklejenie) lekarz rozkłada ręce. A mi pojawiła się właśnie nowa na górnej
> wardze. Jestem strasznie zmęczona tą sytuacją :( Czy zna ktoś może jakąś
> inną metodę pozbycia się tego problemu. Wszelkie pomysły miło widziane.
> Jestem zdecydowana na wszystko. Dodam jeszcze,że znajdują się w dość
> kłopotliwych miejscach, przy samych paznokciach na wardze i na policzku.

Witaj
Ostatnio złapałam jakiegoś wirusa od wyrywania brwi i zrobiła mi sie
brodawka płaska niewiedaiłam jak to usunąć wiec rozmawiałam z kumplem
poradził mi spróbować spsobem w jaki on pozbył sie kurzjek. Moczył cały
dzień cebule w occie a wieczorem nałozył na kurzajkę owinął bandarzem i
poszedł spać . Ponoc zeszła po tygodniu i za nia pozostałe. Ja z moja
brodawką poszłam do dermatologa i wymroziła mi ja azotem, przez kilka
dni miałam strupka ale teraz wyglada dobrze. Pozdrawiam Angela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

refluks zoladkowy
cennik badan
antybiotyk pyt. do lakarzy, jelsi tu sa
zawał, literatura i pytania??
Propozycja grupy pl.sci.neuroscience (dyskusja na pl.news.nowe-grupy)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »