kolacje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-11-28 18:52:26

Temat: kolacje
Od: "Jolka" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakie robić? żeby były bez chleba, szybko i niedrogo? Wyeksploatowałam sie
już całkowicie :(
Hilfe...
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-11-28 19:35:51

Temat: Re: kolacje
Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolka" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cod6qa$ddi$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jakie robić? żeby były bez chleba, szybko i niedrogo?
> Wyeksploatowałam sie
> już całkowicie :(
> Hilfe...
> Jola
>
A czemu bez chleba?
Ja z tej okazji ze się ostatnio "odchudzam" jem na kolację surówki.
Ponieważ jest zima i nie ma zbyt wielu dobrych świeżych warzyw wygląda
to tak: bazą surówki jest kapusta pekińska i por, a dalej w zależności
od nastroju i tego co akurat mam w lodówce to: plasterek szynki
pokrojony w paski, ser feta (w drobną kostkę), papryka, tuńczyk z
puszki, jajko na twardo, do tego wszystkiego oczywiście sól, pieprz,
odrobina octu winnego i oliwy. W ten sposób prawie codziennie mam
prawie inną surówkę. Do tego jedna cieniutka kromeczka chleba i kolacja
gotowa - chyba nie jest to takie najgorsze bo dzieci też mi czasem
podjadają, jedynie mój TŻ mówi: o Boże a ty znowu trawę jesz??

Pozdrawiam
Ania

--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-28 19:44:17

Temat: Re: kolacje
Od: "Jolka" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A czemu bez chleba?
> Ja z tej okazji ze się ostatnio "odchudzam" jem na kolację surówki.
> Ponieważ jest zima i nie ma zbyt wielu dobrych świeżych warzyw wygląda
> to tak: bazą surówki jest kapusta pekińska i por, a dalej w zależności
> od nastroju i tego co akurat mam w lodówce to: plasterek szynki
> pokrojony w paski, ser feta (w drobną kostkę), papryka, tuńczyk z
> puszki, jajko na twardo, do tego wszystkiego oczywiście sól, pieprz,
> odrobina octu winnego i oliwy. W ten sposób prawie codziennie mam
> prawie inną surówkę. Do tego jedna cieniutka kromeczka chleba i kolacja
> gotowa - chyba nie jest to takie najgorsze bo dzieci też mi czasem
> podjadają, jedynie mój TŻ mówi: o Boże a ty znowu trawę jesz??
>
> Pozdrawiam
> Ania

Aniu dzięki
a ta kapusta pekinska to tak normalnie czy trzeba zasolić lub zgnieść lub
cos w tym rodzaju?
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-29 12:40:31

Temat: Re: kolacje
Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolka" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cod9rh$71v$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Aniu dzięki
> a ta kapusta pekinska to tak normalnie czy trzeba zasolić lub zgnieść
> lub
> cos w tym rodzaju?
> J.
>
Ja ją (kapustę) drobno siekam, solę, pieprzę, daję ocet i oliwę i
oczywiście te wszystkie inne dodatki na które w danej chwili akurat mam
ochotę i wstawiam do lodówki na pół godzinki co by się "przeżarło".
Potem tylko jeszcze raz mieszam i jem.

Ania

--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-11-29 14:27:28

Temat: Re: kolacje
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2004-11-29, @nn <a...@p...pl> wrote:
>>
> Ja ją (kapustę) drobno siekam, solę, pieprzę, daję ocet i oliwę i
> oczywiście te wszystkie inne dodatki na które w danej chwili akurat mam
> ochotę i wstawiam do lodówki na pół godzinki co by się "przeżarło".
> Potem tylko jeszcze raz mieszam i jem.

Ja pekińską robię często z kukurydzą z puszki (nie wiemczy ten przepis tu
był, ale podam - dla tych co zechcą spróbować):
poszatkować pekińską, dodać kukurydzę z puszki osączoną z wody, wymieszać,
posolić, popieprzyć, dodać majonezu zmieszanego ze śmietaną (1 porcja
majonezu na 2 porcje śmietany) - wymieszać i zajadać z apetytem ;)

--
Pozdrawiam
Marzena z Kubusiem (18.03.2001)
i Szymonem lub Natalią (~08.06.2005)