« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-17 11:38:43
Temat: kolanoWitam
Mam pytanie. Miałem wypadek na nartach, mam naderwane więzadło MCL 2
stopnia. W Zakopanym wsadzili mnie w tutor gipsowy z zaleceniem na 3
tyg. Jednak po 5 dniach kolano tak mi spuchło, że sciągnięto mi gips i
założono szynę. Z szyną jednak wytrzymałem 1 dzień bo kolano mi
uciekało :(. Kupiłem więc ortezę, lekarz założył mi ją (zablokowaną z
nogą wyprostowaną) i przy okazji zrobił USG, na którym wyszedł krwiak
ropny, który mi ściągnął (30ml). Wczoraj byłem na przeglądzie, ale
niestety lekarza który mnie leczył nie było i trafiłem na innego,
który stwierdził że kolano jest ok, operacja nie potrzebna i w sobote
(dokładnie 4 tygodnie będzie) mam ustawić orteze na kąt 90 stopni
przywizać szalik do kostki i ciągnąć nogę tak żeby się zgięła... i
tutaj właśnie rodzi się moje pytanie... czy jest to normalna forma
rechabilitacji? takie wiązanie szalika i na siłę zginanie nogi ?
Dodam, że kolano ciągle jeszcze mam opuchnięte. Bardzo aktywnie
uprawiam sporty wszelakie i zależy mi żeby to się jak najlepiej
pozrastało. DZIĘKI z góry za wszelkie informacje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |