Strona główna Grupy pl.sci.psychologia kolezanka

Grupy

Szukaj w grupach

 

kolezanka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-10 21:50:35

Temat: kolezanka
Od: b...@p...com (Beata) szukaj wiadomości tego autora

Witam

Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
kolezanke z innego miasta, ktora przyjechala w interesach. Znaja sie z
czasow studiow. Tak jakby nie bylo taksowek na swiecie, ktorymi
moglaby sie dostac z dworca do hotelu. Nie poszlismy tego wieczora na
kolacje do znajomych, bo chcial po nia pojechac. I dziwi się, ze mi
sie taka sytuacja nie podoba. Czy moge prosic o jakies komentarze?
Moze to ja jestem przewrazliwiona?
Nie chodzi mi o to, ze jestem zazdrosna, bo ufam mu. Denerwuje mnie
fakt, ze tak mu na tym zalezalo i ze zawsze bedzie tak robil, bo
uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.

Pozdrawiam
Wiesia Karpowicz

e-mail:w...@p...onet.pl
http://friko.onet.pl/ko/wukar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-10 21:51:03

Temat: Re: kolezanka
Od: "mm" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tym przewrażliwieniem to chyba racja.
A dlaczego miałby nie robić tego co chce? I to jest zazdrość.
To jest egzekwowanie "prawa własności" , takie pretensje.
Co z tym zaufaniem, jeżeli fakt odebrania koleżanki z dworca denerwuje?

--
Zuzka

Użytkownik Beata <b...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...icm.edu.pl...
> Witam
>
> Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
> kolezanke z innego miasta, ktora przyjechala w interesach. Znaja sie z
> czasow studiow. Tak jakby nie bylo taksowek na swiecie, ktorymi
> moglaby sie dostac z dworca do hotelu. Nie poszlismy tego wieczora na
> kolacje do znajomych, bo chcial po nia pojechac. I dziwi się, ze mi
> sie taka sytuacja nie podoba. Czy moge prosic o jakies komentarze?
> Moze to ja jestem przewrazliwiona?
> Nie chodzi mi o to, ze jestem zazdrosna, bo ufam mu. Denerwuje mnie
> fakt, ze tak mu na tym zalezalo i ze zawsze bedzie tak robil, bo
> uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.
>
> Pozdrawiam
> Wiesia Karpowicz
>
> e-mail:w...@p...onet.pl
> http://friko.onet.pl/ko/wukar


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-10 23:04:26

Temat: Re: kolezanka
Od: A s t e c SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Beata wrote:
> Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
[..]
> uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.

Czy chcesz swojego męża zamknąć w klatce Was dwojga? Za parę lat
zostaną z niego kalesony a nie mężczyzna.
To bardzo dobrze, że pojechał po koleżankę - znajomości trzeba pielęgnować
OSOBISTĄ troską, a nie podrzucaniem taksówki itp.

pozdrawiam
A r e k



--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 07:34:59

Temat: Odp: kolezanka
Od: "Tomasz Bednarz" <t...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
> kolezanke z innego miasta, ktora przyjechala w interesach. Znaja sie z
> czasow studiow. Tak jakby nie bylo taksowek na swiecie, ktorymi
> moglaby sie dostac z dworca do hotelu. Nie poszlismy tego wieczora na
> kolacje do znajomych, bo chcial po nia pojechac. I dziwi się, ze mi
> sie taka sytuacja nie podoba. Czy moge prosic o jakies komentarze?
> Moze to ja jestem przewrazliwiona?
> Nie chodzi mi o to, ze jestem zazdrosna, bo ufam mu. Denerwuje mnie
> fakt, ze tak mu na tym zalezalo i ze zawsze bedzie tak robil, bo
> uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.

A moze ta kolezanka to jego niespelniona milosc ?!
Moze prawdziwa przyjaciolka ?

TB


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 09:26:25

Temat: Re: kolezanka
Od: Kawul <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Beata wrote:
> ...
W moim mniemaniu gdyby krylo sie za tym cos wiecej - bys miala powody
sie tego obawiac - maz uczynilby z kolezanki dla potrzeb chwili kolege
;-))) /no chyba ze bylby wyjatkowo przewrotny - ale pewnie wtedy bys my
nie zaufala.../
A tak to tylko dowod ze bardzo Ci ufa. Ty jemu tez - pewnie masz powody
- skad wiec taka niekonsekwecja ?
K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 10:10:33

Temat: Re: kolezanka
Od: b...@p...com (Beata) szukaj wiadomości tego autora

po prostu wyjatkowo nie lubie akurat tej kolezanki

On Fri, 11 Feb 2000 10:26:25 +0100, Kawul <m...@p...onet.pl>
wrote:

>Beata wrote:
>> ...
>W moim mniemaniu gdyby krylo sie za tym cos wiecej - bys miala powody
>sie tego obawiac - maz uczynilby z kolezanki dla potrzeb chwili kolege
>;-))) /no chyba ze bylby wyjatkowo przewrotny - ale pewnie wtedy bys my
>nie zaufala.../
>A tak to tylko dowod ze bardzo Ci ufa. Ty jemu tez - pewnie masz powody
>- skad wiec taka niekonsekwecja ?
>K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 10:36:55

Temat: Re: kolezanka
Od: Kawul <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Beata wrote:
> po prostu wyjatkowo nie lubie akurat tej kolezanki
Pozostaje wiec Ci zakup lub uszycie szmacianej lalki i energiczne
zatapianie w opisanej kukle szpilek, nozy, tasakow lub pil tarczowych z
nadzieja ze sie cholerze pogorszy ;-)
K.
tak na marginesie gdy mialem zone zawsze staralem sie jej kolegow darzyc
_szczegolna_ :-) symatia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 12:20:59

Temat: Re: kolezanka
Od: b...@p...com (Beata) szukaj wiadomości tego autora

hmm..... to nie jest zla mysl z ta lalka

On Fri, 11 Feb 2000 11:36:55 +0100, Kawul <m...@p...onet.pl>
wrote:

>Beata wrote:
>> po prostu wyjatkowo nie lubie akurat tej kolezanki
>Pozostaje wiec Ci zakup lub uszycie szmacianej lalki i energiczne
>zatapianie w opisanej kukle szpilek, nozy, tasakow lub pil tarczowych z
>nadzieja ze sie cholerze pogorszy ;-)
>K.
>tak na marginesie gdy mialem zone zawsze staralem sie jej kolegow darzyc
>_szczegolna_ :-) symatia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 12:54:48

Temat: Odp: kolezanka
Od: "Val" <v...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Beata <b...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...icm.edu.pl...
> Witam
>
> Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
> kolezanke z innego miasta, ktora przyjechala w interesach. Znaja sie z
> czasow studiow. Tak jakby nie bylo taksowek na swiecie, ktorymi
> moglaby sie dostac z dworca do hotelu. Nie poszlismy tego wieczora na
> kolacje do znajomych, bo chcial po nia pojechac. I dziwi się, ze mi
> sie taka sytuacja nie podoba. Czy moge prosic o jakies komentarze?
> Moze to ja jestem przewrazliwiona?
> Nie chodzi mi o to, ze jestem zazdrosna, bo ufam mu. Denerwuje mnie
> fakt, ze tak mu na tym zalezalo i ze zawsze bedzie tak robil, bo
> uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.

Moze o Ciebie sie za malo sie troszczy, wiec uwazasz ze to jego
zointeresowanie kolezankami jest zbyt duze.
pozdrawiam Val.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-11 13:47:24

Temat: Re: kolezanka
Od: m...@i...com (Miernik) szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@n...icm.edu.pl>, Beata wrote:
>Moj maz po nocy ( no prawie - bo o 11-tej) pojechał na dworzec po
>kolezanke z innego miasta, ktora przyjechala w interesach. Znaja sie z
[...]
>kolacje do znajomych, bo chcial po nia pojechac. I dziwi się, ze mi
>sie taka sytuacja nie podoba. Czy moge prosic o jakies komentarze?

Powinnaś się cieszyć że masz męża co dba o koleżanki/znajomości/przyjaźnie.
To jest dowód że jst naprawdę dobry dla ludzi, że widzi w życiu jakiś
większy sens, że ludzi powinni być dobrzy dla siebie, tak dla idei.

>Nie chodzi mi o to, ze jestem zazdrosna, bo ufam mu. Denerwuje mnie
>fakt, ze tak mu na tym zalezalo i ze zawsze bedzie tak robil, bo
>uwaza, ze troszczenie sie o kolezanki to cos zupelnie normalnego.

I ma rację.

--
_____________________________________________
Miernik / / mailto:m...@i...com
/ / tel.: +48 602 454 731
________________/___/ http://www.elka.pw.edu.pl/fundusz/miernik/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pijany - głupi?
dziwnie dziwnie i gdzie jest "suma" do cholery?
Marihuana
Testy
Czy jest ktoś zainteresowany programem do testu MMPI - zapraszam do dyskusji...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »