Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: "Adam Iganowicz" <a...@a...net.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: kotylioniarze
Date: Tue, 1 Feb 2000 08:24:14 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 22
Sender: i...@p...krakow.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <8761m0$b9n$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pc20.krakow.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 949389824 11575 212.160.4.20 (1 Feb 2000 07:23:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Feb 2000 07:23:44 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:39302
Ukryj nagłówki
Witam.
Jadac dzis do pracy busem, czyli prywatna mutacja srodkow komunikacji
publicznej, i patrzac na przednia szybe tegoz busa zalepiona w jej mniej
wiecej srodkowej czesci roznymi majtajacymi sie na wszystkie strony misiami,
pajaczkami, plytkami CD i proporczykami zaczalem sie zastanawiac, jaka moze
byc przyczyna tego, ze kierowcy dobrowolnie bardzo skutecznie ograniczaja
sobie widocznosc wlasnie w ten sposob.
Po co wiesza sie cos takiego na szybach?
Jakie jest "podloze psychologiczne" (przyznam ze to okreslenie brzmi dosc
smiesznie w zestawieniu z takim "problemem" :-) tak powszechnego wsrod
kierowcow zjawiska, skad biora sie kotylioniarze, jak ich nazywa red.
Zientarski z bylego Auto-Moto-Fan-Klubu (byl kiedys taki program w TVP)?
Ma ktos jakis pomysl? Bo przeciez jakas przyczyna musi byc.
Tak jak ludzie w blokach na balkonach robio sabie namiastke ogrodu, tak tez
kotylioniarze robia namiastke domu w samochodzie? :)
Jedno jest pewne - nie pomaga to w prowadzeniu auta, a wrecz przeszkadza, bo
rozprasza uwage i ogranicza widocznosc...
A.I.
|