kuchnia pod zabudowę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-09 08:10:42

Temat: kuchnia pod zabudowę
Od: "Paweł Świątek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktos sam skladal kuchnie, i montowal w niej urzadzenia pod zabudowe:
kuchenka, lodowka, pralka? Interesuje mnie kruczki co do montarzu
urzadzen pod zabudowe. czy sam dam sobie rade, czy lepiej zlecic firmie.
Gdybym nie zamierzal osadzic w kuchni sprzetow typowych pod zabudowe to bym
sie nie wachal ze zlozeniem samemu. A tak to nie wiem.
pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-09 08:27:20

Temat: Re: kuchnia pod zabudowę
Od: Piotr Zet <a...@...sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Recently Paweł Świątek wrote:
> Czy ktos sam skladal kuchnie, i montowal w niej urzadzenia pod zabudowe:
> kuchenka, lodowka, pralka? Interesuje mnie kruczki co do montarzu
> urzadzen pod zabudowe. czy sam dam sobie rade, czy lepiej zlecic firmie.

Składał;-)
Montowałem kuchenkę (piekarnik+płyta gazowa), zmywarkę.
Lodówkę "zostawiłem" fachowcom za 50PLN, choćby ze względu na to, że faktycznie
byłem sam i nie dałbym rady z dzwiganiem. I jednak zbyt dużo było zabawy z tą
lodówką, stwierdziłem, że dla takiej oszczędności nie warto.
Co do reszty do sprawa dość prosta. Tzn nie wiem jak z pralką, ale stawiam,
że trzeba jej zdjąć górę, wsunąć i wyregulować na nóżkach do poziomu blatu oraz
wypoziomować.
Jeśli chodzi o kuchenkę to najtrudniejsym elementem jest wycięcie dziury
w blacie. Trzeba dobrze rozmierzyć.
Potem tylko wciskasz, trzyma się na takch sprężystych blaszkach.
Piekarnik po prostu wstawia się we wnękę i przykręca 2 śrubkami.
Oczywiście w twoim przypadku może być trochę inaczej ale i tak pewnie żadna
filozofia...

--
Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
"It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
than to open it and remove all doubt."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-09 09:16:11

Temat: Re: kuchnia pod zabudow
Od: "JaceL" <N...@N...NO> szukaj wiadomości tego autora

jeśli lodówkę planujesz przy ścianie to pamiętaj żeby oddalić ją z boku od
ściany na kilkanaście cm, inaczej drzwiczki nie będą się otwierać do końca
i nie będziesz mógł wyciągnąć półek :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-09 09:32:34

Temat: Re: kuchnia pod zabudowę
Od: Kasia <k...@4...pl> szukaj wiadomości tego autora

montowalismy w domu kuchnie, lodowke i pralke do zabudowy, wszystko sami, bez
problemow, dziala od prawie 6-ciu lat i jest ok.
Poradzisz sobie, chyba ze sprzety ktore masz wymagaja jakis bardzo
niestandardowych rozwiazan.
Pozdrawiam
Kasia

"Paweł Świštek" wrote:

> Czy ktos sam skladal kuchnie, i montowal w niej urzadzenia pod zabudowe:
> kuchenka, lodowka, pralka? Interesuje mnie kruczki co do montarzu
> urzadzen pod zabudowe. czy sam dam sobie rade, czy lepiej zlecic firmie.
> Gdybym nie zamierzal osadzic w kuchni sprzetow typowych pod zabudowe to bym
> sie nie wachal ze zlozeniem samemu. A tak to nie wiem.
> pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-09 09:33:45

Temat: Re: kuchnia pod zabudowę
Od: Kasia <k...@4...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Zet wrote:

> Tzn nie wiem jak z pralkš, ale stawiam,
> że trzeba jej zdjšć górę, wsunšć i wyregulować na nóżkach do poziomu blatu oraz
> wypoziomować.

dokladnie tak, nie jest to zadna filozofia:-)

pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-09 10:28:40

Temat: Re: kuchnia pod zabudowę
Od: "-ZED-" <z...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!

"Paweł Świątek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm353g$et2$1@news.onet.pl...

> Czy ktos sam skladal kuchnie, i montowal w niej urzadzenia pod zabudowe:

Jeśli się posiada minimalne zdolności manualne, to jest to bardzo proste.
Tylko uwaga - do kuchenek i zlewozmywaków producent dodaje wzorce służące
do wycięcia odpowiedniego otworu w blacie. I tu uwaga! U mnie wzorzec
do zlewozmywaka był nieco zbyt obszerny - nabrałem się. Zatem sprawdź
najpierw, jeśli masz taką możliwość.

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
>>Czy wolisz, aby to partner zerwal z toba,czy tez wolisz zrobic to samemu???
> Załóżmy, że na Twojej kuchennej szafce leży pół kilograma kiełbasy, która
> już dawno, wraz z datą przydatności do spożycia, straciła swój dawny kolor,
> zapach i kształt. Teraz pytanie: czy wolisz sam ją wyrzucić do kosza, czy
> też wolisz poczekać, aż sama odpełźnie? :) <Alex P. J. [Scorpio] p.r.wr.>