Data: 2006-05-21 17:25:55
Temat: kumpel?
Od: "Hans " <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej, tak to wyglada: Zerwałem z dziewczyną która okazała się totalną pomyłką,
strasznie mnie robila na boku, przespała się conajmniej z dwoma kolesiami
podczas namiętnego spotykania ze mna. Wyznania miłości, wspolna przyszłość
itd. A potem taki prezencik. Jednym słowem dziwka, nie ważne, związek trwał
stosunkowo krótko (4 miesiące) pozbierałem się, zakończyłem sprawe z hukiem.
Nie było na początku lekko, szukałem jakiegoś wsparcia w bliskim mi kumplu,
zwierzałem się, opowiadałem jaka to z niej kurwa. On mnie pocieszał, mówił że
rozumie. Ostatnio dowiedziałem się żę ten kolega ją przeleciał. Fajnie...
Pogadaliśmy sobie. Zapytał -czego chcesz? -Lojalności skurwysynu. Od miesiąca
sie nie widzieliśmy. Przesadziłem według Was? Skoro nie byliśmy już razem,
powinienem to zignorować? Nie potrafiłem. Z kumplem znaliśmy się od 10 lat.
Czasami dopada mnie poczucie winy, ale niewielkie, bo powiedziałem to co
czułem. Czy słusznie? Co o tym sądzicie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|