Data: 2006-12-02 20:45:33
Temat: kurwa, czy jakiś temat zawsze musi byc?
Od: "uookie" <u...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
cześć. w sumie nie było mnie tu dwa dni, a czuje się, jakby
zapomniał o mnie cały świat. to oczywiście ironia, ale zabawna,
przynajmniej dla mnie.
więc jest gość. na imie ma Tomek. wszyscy z pośród czterech
pozostały pracowników sklepu (za wyjątkiem mnie, jak zawsze
bezstronnego) nie lubią Tomka. rozmawiałem z Tomkiem wielokrotnie, i
nigdy nie znalazłem ani jednego powodu, aby go nie lubić. dlaczego
więc pozostali pracownicy go nie lubia?
już pierwszego dnia żeńska część załogi w składzie dwóch
kobiet ;) ostrzegła mnie przed Tomkiem, mówiąc, że Tomek nie lubi
gdy rozmawia się w pracy na tematy poza zawdodowe, i że Tomek jedyne
swe słowa jakie do nich kieruje, to jest 'czesć' rano, i 'na razie'
wieczorem. ubawiłem się przy tym.
powinienem porozmawiać o tym z Tomakiem, czy poczekac na zebranie
większej ilości infoirmacji?
|