| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-24 13:50:28
Temat: lekiWitam,
Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi jakies
tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi glwnie o
"tabletki na lzy"
wielkie dzieki
Reave
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-24 15:48:37
Temat: Re: lekiReave <r...@b...pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi jakies
> tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
> Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi glwnie o
> "tabletki na lzy"
>
> wielkie dzieki
> Reave
Coś Ci poradzę: solidnie się wyrycz, do ostatniej kapki, tak, że gdybyś
chciała płakać nadal, nie byłoby już skąd zaczerpnąć łez. Dobrze jest też
kląć, im szpetniej tym lepiej. Można coś rozbić, rozwalić, rozpirzyć.
Dopieprzyć komuś też robi dobrze, nawet wspaniale, niestety,tylko choremu na
smutek, nie temu, komu się dowala. Nie polecam, chyba że w nieszczęściu
grubego kalibru. Zawsze należy przeprosić ofiary ataku, nakreślić sytuację-
przeważnie wybaczą. Po takich wielotorowych odjazdach od źródła łez, czasem
wielokrotnych, zaśniesz bez tabletek jak dziecię w kołysce i to bardzo szybko.
Oby opisane sposoby nie były Ci nigdy potrzebne
Ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 16:11:16
Temat: Odp: leki| > Witam,
| >
| > Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi
jakies
| > tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
| > Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi
glwnie o
| > "tabletki na lzy"
| >
| > wielkie dzieki
| > Reave
|
| Coś Ci poradzę: solidnie się wyrycz, do ostatniej kapki, tak, że
gdybyś
| chciała płakać nadal, nie byłoby już skąd zaczerpnąć łez. Dobrze
jest też
| kląć, im szpetniej tym lepiej. Można coś rozbić, rozwalić,
rozpirzyć.
| Dopieprzyć komuś też robi dobrze, nawet wspaniale, niestety,tylko
choremu na
| smutek, nie temu, komu się dowala. Nie polecam, chyba że w
nieszczęściu
| grubego kalibru. Zawsze należy przeprosić ofiary ataku, nakreślić
sytuację-
| przeważnie wybaczą. Po takich wielotorowych odjazdach od źródła
łez, czasem
| wielokrotnych, zaśniesz bez tabletek jak dziecię w kołysce i to
bardzo szybko.
| Oby opisane sposoby nie były Ci nigdy potrzebne
| Ana
|
Hmm, dzieki za rade, ale jakby to powiedziec....nie pomaga. Juz nie. A
z zasypianiem nie jest tak najgorzej, kiedy juz sie wykoncze, organizm
sam pada, ale wolalbym zasypiac, chociaz troche normalniej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 16:31:34
Temat: Re: Odp: lekiReave <r...@b...pl> napisał(a):
> | > Witam,
> | >
> | > Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi
> jakies
> | > tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
> | > Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi
> glwnie o
> | > "tabletki na lzy"
> | >
> | > wielkie dzieki
> | > Reave
> |
> | Coś Ci poradzę: solidnie się wyrycz, do ostatniej kapki, tak, że
> gdybyś
> | chciała płakać nadal, nie byłoby już skąd zaczerpnąć łez. Dobrze
> jest też
> | kląć, im szpetniej tym lepiej. Można coś rozbić, rozwalić,
> rozpirzyć.
> | Dopieprzyć komuś też robi dobrze, nawet wspaniale, niestety,tylko
> choremu na
> | smutek, nie temu, komu się dowala. Nie polecam, chyba że w
> nieszczęściu
> | grubego kalibru. Zawsze należy przeprosić ofiary ataku, nakreślić
> sytuację-
> | przeważnie wybaczą. Po takich wielotorowych odjazdach od źródła
> łez, czasem
> | wielokrotnych, zaśniesz bez tabletek jak dziecię w kołysce i to
> bardzo szybko.
> | Oby opisane sposoby nie były Ci nigdy potrzebne
> | Ana
> |
>
> Hmm, dzieki za rade, ale jakby to powiedziec....nie pomaga. Juz nie. A
> z zasypianiem nie jest tak najgorzej, kiedy juz sie wykoncze, organizm
> sam pada, ale wolalbym zasypiac, chociaz troche normalniej.
A może inną drogą: najzwyczajniej z kimś porozmawiać i zabrać się do usuwania
przyczyn? To byłoby stanowczo najlepsze. Na grupie jest tak wiele różnych
osób. Spróbuj zwrócić się do kogo zechcesz albo do wszystkich.
Pozdrawiam
Ana
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 19:05:07
Temat: Re: lekiUżytkownik "Reave" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:biag8i$j4p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi jakies
> tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
> Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi glwnie o
> "tabletki na lzy"
Duszyczek i duszków tutaj z pewnością nie brakuje :-)
Ja miałam kiedyś taki okres przez tydzień, że ryczałam prawie całymi dniami.
Ech życie, ale mi samoistnie przeszło. Usuń przyczynę łez.
Może sięgniej po napary ziołowe :-)
Pozdrawiam
Masoneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 20:52:13
Temat: Odp: leki
|
| > Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi
jakies
| > tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
| > Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi
glwnie o
| > "tabletki na lzy"
|
| Duszyczek i duszków tutaj z pewnością nie brakuje :-)
| Ja miałam kiedyś taki okres przez tydzień, że ryczałam prawie całymi
dniami.
| Ech życie, ale mi samoistnie przeszło. Usuń przyczynę łez.
| Może sięgniej po napary ziołowe :-)
Przyczyny lez niestety usunac nie moge. Taki stan utrzymuje sie od
okolo miesiaca. Z kazdym dniem trudniej jest doczekac do wieczora.
Naprawde potrzebuje jakis lekow, czegokolwiek, bo jest naprawde zle.
| Pozdrawiam
| Masoneczka
Reave
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 22:44:54
Temat: Re: leki
Użytkownik "Reave" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bib90e$5nf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> |
> | > Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi
> jakies
> | > tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
> | > Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi
> glwnie o
> | > "tabletki na lzy"
> |
> | Duszyczek i duszków tutaj z pewnością nie brakuje :-)
> | Ja miałam kiedyś taki okres przez tydzień, że ryczałam prawie całymi
> dniami.
> | Ech życie, ale mi samoistnie przeszło. Usuń przyczynę łez.
> | Może sięgniej po napary ziołowe :-)
>
> Przyczyny lez niestety usunac nie moge. Taki stan utrzymuje sie od
> okolo miesiaca. Z kazdym dniem trudniej jest doczekac do wieczora.
> Naprawde potrzebuje jakis lekow, czegokolwiek, bo jest naprawde zle.
>
>
> | Pozdrawiam
> | Masoneczka
>
a moze sie przelamiesz i powiesz chociaz co sie takiego stalo ?
poza ziolowymi i melatoninie to raczej nie kupisz nic na "sen" bez recepty
chyba ze jakies podejrzane swinstwo ktore usunie problemy razem z toba
nie polecam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 22:56:04
Temat: Re: leki
>Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> Nieprawidłowy adres
>>Czy znalazla by sie jakas dobra duszyczka, sklonna wskazac mi jakies
>>tabletki uspokajajace, nasenne, lub o dzialaniu antydepresyjnym.
>>Chodzi mi o specyfiki slabe, dostepne bez recepty. Chodzi mi glwnie o
>>"tabletki na lzy"
>Coś Ci poradzę: solidnie się wyrycz, do ostatniej kapki, tak, że gdybyś
>chciała płakać nadal, nie byłoby już skąd zaczerpnąć łez. Dobrze jest też
>kląć, im szpetniej tym lepiej. Można coś rozbić, rozwalić, rozpirzyć.
>Dopieprzyć komuś też robi dobrze, nawet wspaniale, niestety,tylko choremu na
>smutek, nie temu, komu się dowala. Nie polecam, chyba że w nieszczęściu
>grubego kalibru. Zawsze należy przeprosić ofiary ataku, nakreślić sytuację-
>przeważnie wybaczą. Po takich wielotorowych odjazdach od źródła łez, czasem
>wielokrotnych, zaśniesz bez tabletek jak dziecię w kołysce i to bardzo szybko.
>Oby opisane sposoby nie były Ci nigdy potrzebne
Troszkę bzdurzysz, wiesz ? Jeśli powodem płaczu jest zły nastrój to
istotnie wystarczy wyryczeć się, lecz jeśli przyczyna jest
poważniejsza to trzeba ją usunąć. Bardzo przykre jest gdy się chce
płakać a nie może.
--
Możesz się u mnie spowiadać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-24 22:56:45
Temat: Re: Odp: leki
>Użytkownik "Ana" <a...@N...gazeta.pl> Nieprawidłowy adres
>A może inną drogą: najzwyczajniej z kimś porozmawiać i zabrać się do usuwania
>przyczyn? To byłoby stanowczo najlepsze. Na grupie jest tak wiele różnych
>osób. Spróbuj zwrócić się do kogo zechcesz albo do wszystkich.
O, to to
--
Możesz się u mnie spowiadać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-25 03:22:22
Temat: Re: Odp: leki"Reave" <r...@b...pl> writes:
> Przyczyny lez niestety usunac nie moge. Taki stan utrzymuje sie od
> okolo miesiaca. Z kazdym dniem trudniej jest doczekac do wieczora.
> Naprawde potrzebuje jakis lekow, czegokolwiek, bo jest naprawde zle.
jesli jest tak, jak piszesz, to idz do lekarza.
ONI OD TEGO SA.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |