Data: 2001-02-23 10:15:03
Temat: lenistwo
Od: "Haal" <c...@n...partners.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moim najwiekszym problemem jest lenistwo i zupelnie nie wiem skad sie
bierze. Uwazam siebie za czlowieka, ktory moze zrobic wiele, ale coz z tego
jesli jestem totalnym leniem. Sa problemy, za ktore zabrac sie _trzeba_, ale
ja i tak odwlekam to w nieskonczonosc. Probowalem roznych metod
zwalczajacych ta przypadlosc, ale jak na razie nic nie odnioslo
zadowalajacych efektow. Teraz na przyklad czeka mnie ostatni egzamin na
studiach, a ja odwlekam nauke w nieeeeskooonczonosc. Jest to w sumie
meczace. Probowalem nawet hipnozy (!) - podzialalo, ale tylko w ktotkim
okresie. Jestem prawie przekonany, ze kazdy z lenistwem sie w jakims stopniu
zaprzyjaznil ;) tylko ja juz chyba w patologicznym hehe. Moze macie jakies
metody zwalczania?
Haal
|