Przeglądałam te grupy i ogólnie polecacie bosch, siemens, miele. Ja
kupiłam za 1300zł lodówko zamrażarkę GORENJE RK4256 i sprawdza
się znakomicie!
Polecam, bo:
- bardzo cicha!!! Tylko trzeba dobrze wypoziomować. U nas na początku
była głośna, bo plastik jakiś dotykał obudowy i drżał agregat
(tyransport swoje robi), ale jak stoi dobrze to w ogóle jej nie
słychać!! Czytałam o jakiś piskach, hałasach na grupie
dyskusyjnej, nic takiego nie ma. Czytałam też, że gorenje należy do
najcichszych lodówek w ogóle!. Wczesniej miałam Ardo w wynajmowanym
mieszkaniu, z tym porównuje.
- duża zamrażarka na dole: 4 szuflady (1 do szybkiego zamrażania)
- nieduża lodówka z 5 szklanymi szufladami + butelki + ustawiane do
woli półki na drzwiczkach. Zwracam uwagę na fakt, że lepiej mieć
niedużą lodówkę, bo jeśli czesto otwieramy to więcej prądu
schodzi.. a jak lodówka jest dużych rozmiarów to jeszcze gorzej.
Lodówka wyżej ma ten plus, że nie trzeba się często schylać :) z
zamrażarki korzystam rzadziej.
- wymiary: wysokość 179cm/54cm/60 Ja musiałam mieć lodówkę 54cm,
bo na styk się mieści w aneksie.
- kolor biały, za inox płaci się 400zł drozej także bez
przesadyzmu
- automatyczne rozmrażanie
- sterowanie NIE elektroniczne, brak wyświetlacza więc nie ma co się
popsuć :p
- obustronny montaż drzwi, u mnie sie przydał.

A jeśli nie mammy tyle pieniążków na nową lodówkę, to może
lepiej kupić używaną niemiecką, zazwyczaj mają 2 agregaty i
trzymają dłuugo!!