| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-06 09:21:56
Temat: mak
nie mam maszynki do mielenia. a chce cos zrobic makowego :)
pamietam, ze w zeszlym roku forumowicze z obrzydzeniem mowili o
puszkowym maku wypachnionym migdalami. czy wszystkie puszki (dostepne w
polsce!) sa aromatyzowane? jaki mak juz spreparowany polecacie?
dzieki za rady
pozdrawiam
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-06 12:59:34
Temat: Re: mak>
>Witam!!!
Moim zdaniem całkie dobrze sprawdza się w takim przypadku mak w takich
niebieskich torebeczkach Schwartau, wystarczy wymieszać go z mlekiem i za 10
min. jest gotowy do użycia- myślę, że jest całkiem dobry, choć oczywiście bez
porównania z samodzielnie, pieczołowicie przygotowaną masą makową (zwłaszcza
jeśli mówimy o świętach:)
POZDRAWIAM SMACZNIE, CynamonowaMay!!!
P.S. Aha, na opakowaniu jest przepis na bardzo dobre ciasto- JAPONIEC.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-09 11:31:05
Temat: Re: mak
> >Witam!!!
> Moim zdaniem całkie dobrze sprawdza się w takim przypadku mak w takich
> niebieskich torebeczkach Schwartau, wystarczy wymieszać go z mlekiem i za 10
> min. jest gotowy do użycia- myślę, że jest całkiem dobry, choć oczywiście bez
> porównania z samodzielnie, pieczołowicie przygotowaną masą makową (zwłaszcza
> jeśli mówimy o świętach:)
tzn to juz jest jakas gotowa mieszanka makowa? czy sam mak jakos tak
spreparowany ze nie trzeba mielic?
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-09 11:53:22
Temat: Re: makanna wrote:
> > Moim zdaniem całkie dobrze sprawdza się w takim przypadku mak w takich
> > niebieskich torebeczkach Schwartau, wystarczy wymieszać go z mlekiem i za 10
> > min. jest gotowy do użycia- myślę, że jest całkiem dobry, choć oczywiście bez
> > porównania z samodzielnie, pieczołowicie przygotowaną masą makową (zwłaszcza
> > jeśli mówimy o świętach:)
>
> tzn to juz jest jakas gotowa mieszanka makowa? czy sam mak jakos tak
> spreparowany ze nie trzeba mielic?
zmielony na sucho.
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-09 13:09:06
Temat: Re: mak> > tzn to juz jest jakas gotowa mieszanka makowa? czy sam mak jakos tak
> > spreparowany ze nie trzeba mielic?
>
> zmielony na sucho.
dzieki :) wiec bedzie Makowiec :))))))
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |