« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-06 18:23:14
Temat: mam grzybki + (P) risotto z grzybamiWitam,
Dzisiaj wymyslilam sobie grzybobranie, ale poniewaz lało to o planowanej
porannej porze obrocilam sie na drugi bok i spalam dalej...
Kolo poludnia pojechalismy jednak do lasu koło Obornik Sl. (niedaleko od
Wroclawia) na bardziej spacer niz grzyby, ale i tych drugich nie zabrakło...
Mam pol kilograma sliczniutkich, zdrowiutnich, malenkich podgrzybeczkow,
ktore tak slicznie wyrastały z mchu - bajeczny widok, az zal bylo zbierac...
Pol kilo nie nawal, ale niejedna potrawe da sie zrobic...
Ja robie risotto:
na 4 osoby potrzeba:
50 g masla
2 cebule
300 g drobnoziarnistego ryzu
1 filizanke bialego wina
okolo 1 l rosołu (ja daje rosolek z kostki)
sol, pieprz
oraz:
300 g swiezych grzybow (podgrzybki, kurki, maslaczki lub insze)
100 g boczku wedzonego
2 lyzki masla
4 pomidory
peczek pietruszki (powiem szczerze, ten punkt omijam bo jestem
niepietruszkowa)
1 filizanke smietany
1. Ze skladnikow na poczatku: tluszcz rozgrzac w garnku i poddusic drobno
posiekana cebule do zeszklenia.
2. Dodac ryz i krotko obsmazyc
3. Zalac bialym winem i zagotowac
4. Wlac 2 szklanki rosolu i gotowac na srednim ogniu
5. Czesto mieszac i stopniowo dodawac reszte rozoslu
6. Po ok 20 minutach ryz powinien byc gotowy, nalezy doprawic sola i
pieprzem.
7. Z dalszych skladnikow: na patelni rozpuscic maslo i podsmazyc boczek
pokrojony w mala kostke.
8. Przebrane, umyte i pokrojone grzyby (nie za drobno) dolozyc do boczku,
poddusic.
9. Pomidory obrac, wypestkowac i pokroic w mala kostke, dodac do grzybow.
10. Posypac posiekana pietruszka i zalac smietana.
11. Gotować na srednim ogniu okolo 5-8 minut.
12. Grzyby polaczyc z ugotowanym ryzem, doprawic calosc, podac i zajadac ze
smakiem.
Pozdrawiam liczac na wiekszy wysyp :-)
--
Claris /ona/ z Wrocławia
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-06 20:21:00
Temat: Re: mam grzybki + (P) risotto z grzybami
Claris wrote:
\> Mam pol kilograma sliczniutkich, zdrowiutnich, malenkich podgrzybeczkow,
> ktore tak slicznie wyrastały z mchu - bajeczny widok, az zal bylo zbierac...
>
> Pol kilo nie nawal, ale niejedna potrawe da sie zrobic...
> Ja robie risotto:
Ale mi narobilas smaku. Pojde do sklepu i kupie te cholernie drogie
kurki, bo teraz tylko o risotto z kurkami moge myslec. Szkoda, ze nie ma
hodowlanych podgrzybkow. Na ksiezyc, qrcze, latac umieja, a grzybow
wyhodowac nie potrafia...w czym sztuka, do jasnej kurki?
Tylko po co te pomidory? czy nie zabija smaku grzybow? IMHO bez
pomodorow byloby lepsze...
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-06 20:45:38
Temat: Re: mam grzybki + (P) risotto z grzybami
> wyhodowac nie potrafia...w czym sztuka, do jasnej kurki?
> Tylko po co te pomidory? czy nie zabija smaku grzybow? IMHO bez
> pomodorow byloby lepsze...
> MB
Ja daję te pomidorki, bo smak robi się jakiś taki ciekawy. Bez nich też
można - a pewnie!
A smak grzybkow jest tak intensywny (zwlaszcza tych podgrzybkow), ze nic ich
cale szczescie nie zabije :-)
Jak znajde wiecej grzybkow to podam kolejne ciekawe przepisy z ich
uzyciem...
--
Claris /ona/ z Wrocławia
c...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |