marcinkiewicz sie zakochał!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 332
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2009-01-28 00:24:06
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>>>> No nie mogę się powstrzymać, żeby tego nie napisać. W tej potyczce
>>>> słownej jest jakieś 10:0 dla Bluzgacza.
>>> jak oceniasz stan swoich potyczek w tym aspekcie?
>> Wciąż przegrywam. Dlatego piszę. Z nadzieją, że wynik poprawię.
>> Zadowolony z mojej skromności? ;)
> Musisz jeszcze potrenować, bo póki co ja oceniam Cię na 0.
Wiem. Do usług. Będę się starał.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
202. Data: 2009-01-28 04:03:52
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" napisał:
> > No nie, jest jeszcze etap "ryczącej czterdziestki" (jestem
> > wspaniała-kobieca-sexy-taka mądra i taka-szalona i zaraz
> > wszystkim to udowodnię).
> Jeżeli jest to ekwiwalent męskiego skakania w bok w celu
> udowodnienia sobie tężyzny fizycznej i atrakcyjności, to nie jest
> takie złe. O wiele lepsze IMO od fazy "jestem gruba, brzydka, stara,
> uchodzą ze mnie resztki kobiecości
Eee? Ja właśnie zaczęłam swoją odkrywać, mimo że jestem gruba, brzydka
i stara :D
Ale mam nadzieję, że do stadium pani adwokat posłanki do kurwików nie
zdążę dojść zanim sczeznę :)))
http://miasta.gazeta.pl/poznan/51,36001,5330015.html
?i=1
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2009-01-28 04:11:31
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "tren R" napisał:
> >> najczęściej wpadamy w panikę jak widzimy wasz spokój kiedy
> >> nalewacie benzyny do samochodu z silnikiem diesla...
> > Ja wołam pana z obsługi.
> i on wtedy podbiega w podskokach, łapie samochód w obie
> muskularne ręce,
[ciach]
Trenku, ja Cię proszę no... bo się do rana nie uspokoję i do zapalenia
zatok dojdzie mi astma za śmiechu. I będą mnie chcieli do szpitala
wysłać :)))
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2009-01-28 04:13:56
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" napisał:
> > (od wyrzutni rakietek)
> Może "rokitek"? ;)
Białych skarpetek!
--
Pozdrawiam - Aicha (już wiem, co muszę dziecku kupić do adidasów :DDD)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2009-01-28 08:01:45
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora
tren R<t...@n...sieciowy>
news:glf1vs$jgm$1@news.onet.pl
> http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article302940/Zako
chany_Marcinkiewicz_porzuca_zone.html
"Polska": Kaimierz Marcinkiewicz twierdzi, że głośny wywiad, w którym
opowiada "Super Expressowi" o swoim nowym związku, wycofał i rozważa podanie
gazety do sądu. Redakcja dziennika nie chce komentować całej sprawy.
- Szum wokół mojej osoby mi szkodzi - żali się były premier w "Polsce". -
Nie wiedziałem, że aż w takim stopniu można grzebać w życiu prywatnej osoby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2009-01-28 08:58:00
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Aicha pisze:
> Eee? Ja właśnie zaczęłam swoją odkrywać, mimo że jestem gruba, brzydka
> i stara :D
W takim razie nie łapiesz się na ten etap. ;)
> Ale mam nadzieję, że do stadium pani adwokat posłanki do kurwików nie
> zdążę dojść zanim sczeznę :)))
> http://miasta.gazeta.pl/poznan/51,36001,5330015.html
?i=1
To chyba jest efekt nienadążania za upływem czasu. ;) Jaka klientka,
taka adwokatka.
Znam tego typu kobitkę osobiście, lekko żenujące.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2009-01-28 09:45:34
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
michal pisze:
> wtedy takich list tworzyć wprawiając nawet zyczliwych czytajacych w
> zakłopotanie. :)
Życzliwie czytający wpadli w kompleksy i postanowili się za siebie wziąć. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2009-01-28 09:47:23
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora
tren R<t...@n...sieciowy>
news:glf1vs$jgm$1@news.onet.pl
> http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article302940/Zako
chany_Marcinkiewicz_porzuca_zone.html
"Donald Tusk wykorzystał sytuację osobistą Kazmierza Marcinkiewicza, by
pozbyć się niewygodnego i zarazem bardzo popularnego rywala - stwierdził
Adam Bielan, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem Bielana, właśnie dlatego Donald Tusk pozbawił Marcinkiewicza
możliwości kandydowania do Parlamentu Europejskiego z listy PO.
Bielan powiedział, że zamieszanie wokół Marcinkiewicza uniemożliwia mu na
pewien czas powrót do polityki."
[i pewnie jeszcze był przy tym bardzo smutny]
...
Według GfK Polonia, który na zlecenie "Rzeczpospolitej" realizował sondaż w
sprawie Marcinkiewicza, rozwód nie przeszkodzi byłemu premierowi w dalszej
karierze politycznej - tak uważa 54 proc. respondentów.
Ssobaczymy.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2009-01-28 09:48:10
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 28 Jan 2009 09:01:45 +0100, Saulo napisał(a):
> tren R<t...@n...sieciowy>
> news:glf1vs$jgm$1@news.onet.pl
>
>> http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article302940/Zako
chany_Marcinkiewicz_porzuca_zone.html
>
> "Polska": Kaimierz Marcinkiewicz twierdzi, że głośny wywiad, w którym
> opowiada "Super Expressowi" o swoim nowym związku, wycofał i rozważa podanie
> gazety do sądu. Redakcja dziennika nie chce komentować całej sprawy.
> - Szum wokół mojej osoby mi szkodzi - żali się były premier w "Polsce". -
> Nie wiedziałem, że aż w takim stopniu można grzebać w życiu prywatnej osoby.
No proszę, po co "prywatna osoba" pchała się na publiczny stołek?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2009-01-28 09:51:59
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał!Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 28 Jan 2009 10:45:34 +0100, medea napisał(a):
> michal pisze:
>
>> wtedy takich list tworzyć wprawiając nawet zyczliwych czytajacych w
>> zakłopotanie. :)
>
> Życzliwie
Uważasz, że osoba nieżyczliwa może cos wiedzieć o tym, co życzliwi
odczuwają czytając moją listę???
Chyba troche przesadził z tą pseudoempatią.
> czytający wpadli w kompleksy i postanowili się za siebie wziąć. :)
>
Niech nie przesadzaja - jak będa mieli tyle lat, co ja, to wtedy się sami
będą podsumowywać, co zdążyli, a czego nie. Ja mam naturę sroki... jeśli
chodzi o zainteresowania. Nie wszyscy tak muszą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |