mascarpone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-01-20 22:20:16

Temat: Re: mascarpone
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:v0dm4u4j130r5nb7kfcmcsb46o6oe9rp1q@4ax.com...

> poza tym mascarpone jest gladki
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana

Zgadza sie i podobno jest wspanialy z gruszkami ale nie mialam okazji
sprobowac jeszcze. Wlosi maja nawet takie przyslowie: nie ucz chlopa jak
smakuja gruszki z serem :)

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-01-21 00:13:30

Temat: Re: mascarpone
Od: "Sabinka" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika Sawicka" <m...@a...net.pl> napisał w
wiadomości news:a2f5kg$q3t$1@h1.uw.edu.pl...

> > Toteż nikt Ci nie każe jeść tego samego. To jest półprodukt.
> chcesz powiedziec, ze mozna zrobic cos dobrego z byle czego?

Np. wrzucić do ciasta proszek do pieczenia? Smakowałam - świństwo
straszliwe! Z drożdżami to samo. Nawet mąka mi nie smakuje - ani wrocławska,
ani nawet ziemniaczana. :-( A ja słyszałam, że z mąki i drożdży i czegoś tam
jeszcze robi się drożdżówki! Ktoś w tym wątku twierdzi, że je lubi. Myślę,
że żartował!

Sabinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 08:56:53

Temat: Re: mascarpone
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

>
> Zgadza sie i podobno jest wspanialy z gruszkami ale nie mialam okazji
> sprobowac jeszcze. Wlosi maja nawet takie przyslowie: nie ucz chlopa jak
> smakuja gruszki z serem :)

a jaki krem z mango wychodzi! Bierzesz mascarpone, kompot z mango, jedno
świeże. Kompot miksujesz z mascarpone, dekorujesz kawałkami mango i
wcinasz.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 09:09:04

Temat: Re: mascarpone
Od: <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Można go, tak myślę, zastąpić uprzednio trzy-lub chociaż dwukrotnie
> zmielonym twarogiem śmietankowym, bo nie jest kwaśny. Puryści mogą uważać,
> że tiramisu bez mascarpone to nieporozumienie,ale bez przesady.
> Śrubka

Hejka z samego ranka tego obrzydliwego, poniedziałkowego poranka!

A tak w ogóle to ja uwazam, ze tiramisu to bzdet wielki - potrawa bez smaku i
charkateru - coś, co nie ma zadnej wartości, poza wielką modą na nie -
wykreowaną przez tych, co to nosy w chmurach lubieją nosić...
Obiektywnie rzecza smakujac - tak na koncu podniebienia, jezykiem je mocno na
niem rozcierajac, dochodzi sie do wniosku ze owy deser z maskarpone [sine kła
non] czy z twarożkiem wielokrotnie przemiemielonym czy jakimkowliek innem, jest
mało wartosćiowe - coś na podobieństwo mamałygi, czy może raczej marmaledy
wielowocowej z gieesu...

pozdr,
E.V.
www.mniammniam.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 10:33:48

Temat: Re: mascarpone
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasia L. napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Zgadza sie i podobno jest wspanialy z gruszkami ale nie mialam okazji
>sprobowac jeszcze. Wlosi maja nawet takie przyslowie: nie ucz chlopa jak
>smakuja gruszki z serem :)

No popatrz, a nasze polskie rdzenne chlopy niewyedukowane kulinarnie sa
najwyrazniej i cenia sobie inne przyjemnosci niz rozkosze podniebienia -
vide "nie ucz ojca dzieci robic"...

Margolka Sularczyk + Kopytko (~15.03.2002)

http://panda.bg.univ.gda.pl/~malgos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 18:21:34

Temat: Re: mascarpone
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

g...@p...onet.pl wrote:
> A tak w ogóle to ja uwazam, ze tiramisu to bzdet wielki[...]jest
> mało wartosćiowe - coś na podobieństwo mamałygi, czy może raczej marmaledy
> wielowocowej z gieesu...

Prowokator!
Przyjedz do mnie na tiramisu, a zmienisz zdanie.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 18:58:08

Temat: Re: mascarpone
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> napisał w
wiadomości news:a2gus1$16q$1@news.tpi.pl...
>
> No popatrz, a nasze polskie rdzenne chlopy niewyedukowane kulinarnie sa
> najwyrazniej i cenia sobie inne przyjemnosci niz rozkosze podniebienia -
> vide "nie ucz ojca dzieci robic"...
>
> Margolka Sularczyk + Kopytko (~15.03.2002)

Biorac pod uwage temperament poludniowcow to powinni sobie od nas to
przyslowie pozyczyc:)
Bedziesz w piatek na spotkaniu?

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 19:02:36

Temat: Re: mascarpone
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3C4BD7D5.32CDAF2A@zedat.fu-berlin.de...

> a jaki krem z mango wychodzi! Bierzesz mascarpone, kompot z mango, jedno
> świeże. Kompot miksujesz z mascarpone, dekorujesz kawałkami mango i
> wcinasz.
>
> Waldek

Bardzo mi sie podoba- lubie mango a przepis jest prosty:) Jeszcze tylko
powiedz czy kompot z mango mozna dostac w sklepach? A moze te w puszce beda
dobre tylko one chyba sa w syropie.

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-21 20:23:57

Temat: Re: mascarpone
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

>> a jaki krem z mango wychodzi! Bierzesz mascarpone, kompot z mango, jedno
>> świeże. Kompot miksujesz z mascarpone, dekorujesz kawałkami mango i
>> wcinasz.
>>
>> Waldek
>
> Bardzo mi sie podoba- lubie mango a przepis jest prosty:) Jeszcze tylko
> powiedz czy kompot z mango mozna dostac w sklepach? A moze te w puszce
> beda dobre tylko one chyba sa w syropie.

no właśnie te. Cukru nie musisz dodawać, a jeszcze trochę świeżego do masy
też można dodać. Ostatnio jak to robiłem (no już parę miesięcy temu), to
wziąłem puszkę mango w syropie (chyba 350g owoców) i dwa średnio-duże
dojrzałe świeże na 500g mascarpone.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-01-22 10:00:32

Temat: Re: mascarpone
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> no właśnie te. Cukru nie musisz dodawać, a jeszcze trochę świeżego do masy
> też można dodać. Ostatnio jak to robiłem (no już parę miesięcy temu), to
> wziąłem puszkę mango w syropie (chyba 350g owoców) i dwa średnio-duże
> dojrzałe świeże na 500g mascarpone.

jeszcze dodatek: najpierw wyłów mango z syropu i przeciapciaj. Syropu
dodaj tyle, aby zrobiła się przyjemna dla oka i języka masa. Jak wlejesz
wszystko, to się ślizgawica zrobi.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry