rocznica - co podać?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-20 12:12:27
Temat: rocznica - co podać?Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora
Milowymi krokami zbliża się rocznica naszego ślubu - poratujcie jakimś
specjałem.
Chcę podać kolację jednodaniową do tego wino, świece...
Bardzo ważny jest tu czynnik - "czas". Mamy małe dziecko i jest ono
dość zajmujące. Nie chciałabym aby ta kolacja skończyła się tym, że
padnę na przysłowiową twarz po zjedzeniu i zasnę snem kamiennym
;)))))) Dlatego poszukuję przepisu na coś smacznego, dość szybkiego w
przygotowaniu (max 2-3 godziny), czym jednocześnie olśnię męża - bo
nie ukrywam, że dziecko ostatnio jest tak zajmujące, że obiady robię
jak najprostsze (jakieś piersi kurczaka gotowane na parze z
pieczarkami i ryżem na przykład).
Poratujcie drodzy i kochani grupowicze.......
ps. owoce morza i inne pełzające rzeczy wykluczone bo ślubny za tym
przepada a ja na widok tego dostaję torsji.
Marzenka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-01-21 10:07:12
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora
Marynatko, mozesz mnie wynajac do gotowania za niewielka doprawdy oplata ;)
A tak powaznie, polecami miesa w sosie z plesniaka, najprostsze w swiecie:
plastry dajmy na to schabu ugniatasz reka, obsmazasz na malej ilosci oliwy
(nie extra-vergine, bron Boze) na mocnym ogniu po 2-3 minuty na strone, po
czy ten ogien zmniejszasz, zeby sobie tak pyrkal leciutko, na patelnie
wrzucasz ser plesniowy (najlepiej sprawdza mi sie Dor Blue albo cos w ten
desen, Rokpola nie polecam) Jak sie serek rozpusci zalewasz smietana UHT (ja
uzywam "Hej" 9%) i na tym malym ogniu, mieszajac i pzrewracajac mieso od
czasu do czasu, pozwalasz tej smietanie w duzym stopniu wyparowac. Moze
nabrac lekko brazowego koloru (nie udalo mi sie jeszcze tego uniknac) Do
tego mozesz upiec lub usmazyc ziemniaczki krojone w osemki, w mundurkach
dobrze wyszorowanych. Salatka zgodnie z gustem.
Przygotowanie szybkie i proste i wszyscy mdleja z zachwytu, nawet jesli nie
lubia plesniaka (nie czuc tego charakterystycznego smaku, jak na surowo)
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-21 10:13:38
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Margolka Sularczyk"
>obsmazasz na malej ilosci oliwy
> (nie extra-vergine, bron Boze) na mocnym ogniu po 2-3 minuty na strone
Dlaczego, dlaczego? My wszystko robimy na takiej oliwie i bardzo sobie
chwalimy.
I polecamy:-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-21 11:45:36
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora
Asia Slocka napisał(a) w wiadomości: ...
>Użytkownik "Margolka Sularczyk"
>Dlaczego, dlaczego? My wszystko robimy na takiej oliwie i bardzo sobie
>chwalimy.
>I polecamy:-)
Chodzily sluchy, ze extra-vergine sie nie rozgrzewa, albowiem wydziela zle
bardzo dla organizmu zwiazki. I smazymy na zwyklej, a extra do extra salatek
zostawiamy.
Myle sie??
Margola
PS. Nawet jesli sie myle, to tak taniej i tego sie bedziem trzymac na wieki
wiekow ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-21 12:28:52
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Margolka Sularczyk"
> Chodzily sluchy, ze extra-vergine sie nie rozgrzewa, albowiem wydziela zle
> bardzo dla organizmu zwiazki.
Właśnie wszędzie czytam inaczej, ale specjalistą nie jestem.
Mniej więcej coś takiego:
"Oleje roslinne zawieraja tluszcze nienasycone. Maja one korzystny wplyw na
zdrowie w odroznieniu od tluszczow nasyconych(zwierzecych) Jest jedno ale. W
trakcie obrobki cieplnej tluszcze nienasycone utleniaja sie i powstaja
szkodliwe nadtlenki,ktore moga bardziej zaszkodzic od tluszczow zwierzecych.
Na szczescie podatnosc na utlenienie zalezy od tego czy sa to tluszcze jedno
czy wielonienasycone, Tluszcze jednonienasycone utleniaja sie duzo trudniej
i lepiej znosza temperature.
Oliwa z oliwek oraz olej rzepakowy maja najwiecej tluszczow
jednonienasyconych i dlatego sa najlepszymi tluszczami do smazenia. Nie
wyklucz to ich zastosowania jako olejow surowych, sa rowniez bardzo dobre.
Natomiast oleje arachidowy,slonecznikowy,itp sa tluszczmi wielonienasyconymi
i ich smazenie tworzy z nich "trucizny". Sa cennym uzupelnieniem diety w
postaci surowej."
I potem od naszej MagdyB: "Jeszcze moje 3 grosze na temat smazenia na
oliwie. Ktos tu wspomnial, ze smarzenie na oliwie z oliwek to profanacja!
Ale sie usmialam. Kilkaset lat Rzymu - smazenie na oliwie. Kilkaset lat
Wloch smazenie na oliwie. Kilka tysiecy lat Grecji - smazenie na oliwie.
Itd."
>I smazymy na zwyklej, a extra do extra salatek
> zostawiamy.
> Myle sie??
> PS. Nawet jesli sie myle, to tak taniej i tego sie bedziem trzymac na
wieki
> wiekow ;)
Pewnie że taniej:-) Ale jeżeli już nie na co dzień to od święta można sobie
pozwolić
na odrobinę luksusu:-) Smak jest nie do podrobienia:-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-21 12:46:08
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ ciach]
> Poratujcie drodzy i kochani grupowicze.......
>
> ps. owoce morza i inne pełzające rzeczy wykluczone bo ślubny za tym
> przepada a ja na widok tego dostaję torsji.
>
> Marzenka
Jeżeli kolacja ma być jednodaniowa, to może "indyk w sosie jabłkowym z nutą
piwną "Przepis pochodzi ze strony Grzesia.www.mniammniam.pl Całość
przygotowania zajęła mi ok 1,5 h.
Do tego pieczone ziemniaczki, mniam i sałatka jaką lubisz.
Pozdrawiam Ramzes-a.
PS. Przy okazji dzięki Grzesiu za pyszny przepisik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-22 21:16:00
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:4ncl4u8anpj4l27v7n8nu9hj55jjk9o10p@4ax.com...
> Milowymi krokami zbliża się rocznica naszego ślubu - poratujcie
jakimś
> specjałem.
> Marzenka
Proponuję wielokrotnie sprawdzone polędwiczki wieprzowe nadziewane
rokpolem:
Wybierz polędwiczki w miarę równej wielkości ok 150-200g na twarz,
zrób palcem
głęboką dziurę (uważaj coby nie wyszedł bokiem) wetknij słupek
rokpola, zwiąż bawełnianą nicią. z wierzchu pozmaruj mieszanką -
czosnek, olej, vegeta pieprz biały. Do tego pieczone ziemniaki i
sałatka szopska.
Polędwiczki trzeba upiec w piekarniku (30 minut w mocno
rozgrzanym).
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-24 12:00:01
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora
Rany!!!!!!
dzięki Wam wszystkim - do dnia zero jużtylko dni parę - nie wiem na co
sięzdecyduję - ale napiszę na pewno co zrobiłam i jak smakowało
:)))))))))
Marzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-24 14:48:26
Temat: Re: rocznica - co podać?Od: <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
> Rany!!!!!!
> dzięki Wam wszystkim - do dnia zero jużtylko dni parę - nie wiem na co
> sięzdecyduję - ale napiszę na pewno co zrobiłam i jak smakowało
> :)))))))))
>
> Marzena
Coby Cie jeszcze bardziej skonfudowac :-))
Przepis podawalam na forum 15.12.2001 pod tytulem:
Wykwintne aczkolwiek proste - piersi kurczacze w bialym winie
Z telewizyjnej serii Golego Szefa.
Musicie mi uwierzyc na slowo, ale on to gotowal dla dzieciakow w szkole 15-16
lat.
Ja zaserwowalam na nasza 5 rocznice slubu i powtorze te potrawe na pewno.
Bajecznie prosty przepis na piersi kurczacze w bialym winie.
Wykwintne a zarazem dziecinnie proste.
Potrzebne sa max 2 srednie piewsi/osobe
1/6 butelki wytrawnego wina/osobe do duszenia
dwie duze garscie swiezych grzybow - dobrej jakosci pieczarek, shitake, kilka
suszonych wonnych - b.wskazane
4 srednie ziemniaki /osobe.
Przyprawa ziolowa - ja uzylam liscia kolendry z tubki (oh ten zgnily zachod),
moze byc pewnie cos innego, co pasuje do kurzyny (koperek etc).
Podgotowac obrane i pokrojone na kawalki 3cmx3cm ziemniaki na polmiekko, gdy
sie one gotuja, ponacinac pierwsi na skos, wrzucic do wiekszawej miski, do tego
sporo ziol, wino, poszarpac grzyby na spore kawalki. Ja suszonych nie mialam,
totez nie wiem, czy warto wczesniej namoczyc, ale Goly Szef tego nie robil
tylko dodal suche.
Ja mialam swieza fasolke, to podgotowalam ja na polmiekko rowniez, tak spora
garstke/osobe. Dodac do winowo-kurczaczej miski (On nie uzywal zadnego warzywa).
Po odcedzeniu ziemniakow dodac owe do tej samej miski, potrzasnac aby sie
wszystko rownomiernie pokrylo.Troche soli i pieprzu swiezo zmielonego.
Do niesmiertelnego zaroodpornego polmiska wsypac te mieszanke, przykryc czyms
szczelnie - u mnie folia alu. I siup do piekarnika - 200 Celcjusza na 40 min.
Niebo w gebie.
Zapijac winem uzytym do gotowania.
Nie wiem, co pasowaloby nna starter ale moz zupa marchewkowo-korzenna. W kazdym
razie nic ciezkiego.
Na deser On zrobil mus czekoladowy
Smacznego
iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-25 02:51:28
Temat: Odp: rocznica - co podać?Od: "stsal" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
<ciach!>
> Na deser On zrobil mus czekoladowy
To może ja cos nieśmiało zaproponuję... Zrób budyń czekoladowy, ale w wersji
uszlachetnionej - dorzuć rodzynek, migdałów, orzechów, wlej go do formy w
kształcie serca i zaczekaj aż dobrze zastygnie. Następnie zrób galaretkę z
białego wina, taką w miarę sztywną, ale bez przesady, zaczekaj aż zacznie
tężeć, a w międzyczasie pracowicie poodsuwaj budyń od brzegów formy, tak na
jakieś 1 - 0,5cm. Wlej w tak powstałą szczelinę galaretkę i wstaw do
lodówki, żeby zastygła. Potem ogrzej formę i wyrzuć całość na talerz. Możesz
dla większego efektu ozdobić wzorkiem z bitej śmietany i stosownym tekstem
:) Mój, jak to zobaczył, to mało co nie padł z wrażenia :))
Anka - stsal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |