« poprzedni wątek | następny wątek » |
301. Data: 2003-09-23 07:21:32
Temat: Re: matka =Ewa Ressel napisala:
>
>OK, kwestia gustu, choć carpaccio z rozmrożonej wołowiny to ohyda.
W czym problem ? Ja po prostu ide 'do Wlocha', gdzie za 5 euro serwuja mi
talerz pysznego carpaccio ;) No, ale ja nie jestem kura domowa.
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
302. Data: 2003-09-23 08:00:40
Temat: Re: słowiki czy skowronki (było Re: matka)Użytkownik "Elżbieta" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:01dc01c38134$98337ee0$a50d4cd5@h0o1t0...
> [...]"Chcesz już iść?? Jeszcze ranek nie tak blisko,
> słowik to nie skowronek się zrywa....."
Ha. Widać jednak łatwo pomylić :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
303. Data: 2003-09-23 08:08:11
Temat: Re: matka
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03092309213268@polnews.pl...
> >
> >OK, kwestia gustu, choć carpaccio z rozmrożonej wołowiny to ohyda.
>
> W czym problem ? Ja po prostu ide 'do Wlocha', gdzie za 5 euro serwuja mi
> talerz pysznego carpaccio ;) No, ale ja nie jestem kura domowa.
>
A mi w niedziele wieczorem nie chce się jeździć kilkudziesięciu kilometrów i
płacić 100 zł za carpaccio, które zawsze będzie gorsze od tego, które zrobi
TZ (nie mówiąc o tym, że zawsze będzie miało za mało parmezanu).
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
304. Data: 2003-09-23 08:16:31
Temat: Re: matka
Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:bkms71$2gbg$1@news2.ipartners.pl...
> Podsumowanie - do wszystkich :
> O rety, aleście się wszyscy rozpisali o jedzeniu.
Głodnemu chleb na myśli.
A wogóle to wychodzi na to że mamusia by mieć więcej czasu dla rodziny to
powinna chleb upiec zamiast go po prostu kupić ;)))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
305. Data: 2003-09-23 08:20:33
Temat: Re: matkaOasy wrote:
>A wogóle to wychodzi na to że mamusia by mieć więcej czasu dla rodziny to
>powinna chleb upiec zamiast go po prostu kupić ;)))
>
Akurat upieczenie chleba jest o wiele mniej czasochlonne niz latanie codziennie
po sklepach ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
306. Data: 2003-09-23 08:38:22
Temat: Re: matka
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03092310203365@polnews.pl...
> Oasy wrote:
>
> >A wogóle to wychodzi na to że mamusia by mieć więcej czasu dla rodziny to
> >powinna chleb upiec zamiast go po prostu kupić ;)))
> >
> Akurat upieczenie chleba jest o wiele mniej czasochlonne niz latanie
codziennie
> po sklepach ;)
Taaaa, racja. Nie pomyślałem o kilku aspektach, przepraszam. Przypomniał mi
się stary emil ze schematem jak kobieta i mężczyzna poruszają się po sklepie
w celu zakupienia jednej rzeczy i dodam w związku z tym że upieczenie
wyjdzie w dodatku ze 40 razy taniej ;)
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
307. Data: 2003-09-23 09:03:20
Temat: Re: słowiki czy skowronki (było Re: matka)Oczywiscie sie pomyliłem, sory za zamieszanie.
Wieczorem śpiewają oczywiście słowiki (Luscinia luscinia)
Ja wiem, że to brzmi śmiesznie, ale pisząc to,
co poprzednio, myślałem o słowikach, a napisały
się skowronki. Już więcej nie będę, przepraszam.
I jedna refleksja. Jak człowiek napisze coś mądrego,
przemyślanego i w jego mniemaniu głębokiego, to
pies z kulawą nogą nie zauważy. A jak palnie bzdurę,
to lawinę postów wywołuje.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
308. Data: 2003-09-23 09:07:24
Temat: Re: matkaU mojej rodziny na wsi pod Bochnią jest to zorganizowane bardzo zgrabnie w
następujący sposób :
Otóż od firmy wywożącej śmieci kupuje się w cenie po chyba 5 zł duże worki
plastikowe (120 l) z nadrukiem tej firmy. Worki można tez chyba kupić u
sołtysa.
Oczywiscie sam worek kosztuje grosze, płaci się te 5 zł własnie za wywóz.
Napełnione worki wystawia sie w określonym miejscu i dwa razy w tygodniu
samochód firmy je odbiera. Oczywiscie odbiera tylko worki z nadrukiem.
Rodzina i ich sąsiedzi wszystkie palne śmieci pali w piecu, wszystkie
organiczne daje jeść zwierzętom.
Ostatecznie zużywają jeden-dwa takie worki na miesiąc.
Cenę za worek mogłam pomylić.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
309. Data: 2003-09-23 09:09:16
Temat: Re: słowiki czy skowronki (było Re: matka)Użytkownik "Andrzej Garapich" <g...@n...ma.maila> napisał w
wiadomości news:l230nvgmjjqbjohej2f9h60hrujee7c6nd@4ax.com...
> [...] A jak palnie bzdurę,
> to lawinę postów wywołuje.
Nie pochlebiaj sobie - lawinę (phi, też mi lawina ;) wywołało
bezpośrednie zapytanie Boniedydy :)
Pozdrawiam
Hanka pocieszająca
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
310. Data: 2003-09-23 09:33:56
Temat: Re: matka
Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:bkp29o$2v8u$1@news2.ipartners.pl...
> U mojej rodziny na wsi pod Bochnią jest to zorganizowane bardzo zgrabnie w
> następujący sposób :
> Otóż od firmy wywożącej śmieci kupuje się w cenie po chyba 5 zł duże worki
> plastikowe (120 l) z nadrukiem tej firmy. Worki można tez chyba kupić u
> sołtysa.
Tak samo jest nad morzem. Pomysł IMO świetny, ale intryguje mnie, co dzieje
się z nieoznaczonymi workami postawionymi obok tych oznaczonych. Bo to, że i
takie będą, jestem pewna, wszak "Polak potrafi".
> Rodzina i ich sąsiedzi wszystkie palne śmieci pali w piecu, wszystkie
> organiczne daje jeść zwierzętom.
A to jest prawda - na wsi śmieci do wyrzucenia pozostaje naprawdę niewiele
(właściwie przychodzą mi do głowy tylko pampersy i puszki).
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |