mikrofalówka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-12 15:10:56
Temat: mikrofalówkaOd: z...@o...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora
Kochani listowicze.
Niedawno poruszałam ten temat, a teraz chciałam go rozwinąć. Chodzi o
mikrofalówkę, której używam bardzo mało, a z którą chciałabym się bardziej
zaprzyjaźnić. Niestety moja instrukcja jest bardzo ogólna, nie da się z niej
niczego wywnioskować, ani nauczyć. Mam więc następujące pytania:
1 Co gotujecie w mikrofali, jak, w jakich naczyniach, czy dolewacie wody,
czym przykrywacie, jaki jest czas gotowania np. ziemniaków, ryżu, makaronu,
jaki jest czas i jaka temteratura. Posiadam Mikrofalówkę LG z grilem.
2 Jak robić rzeczy z grila i czy w ogóle się da, co polecacie, ogólnie, jak
np. piec kiełbasę, czy kurczaka. Nie mam rożna, mam tylko taką kratkę na
nóżkach, którą się wstawia.
3 Czy można coś w niej piec, jeśli tak, to jak? Proszę o dokładny opis.
Jeśli ten temat jest nudny, albo dotyczy tylko mnie, to bardzo proszę o
odpowiedzi na prv. Będę wam bardzo wdzięczna, za praktyczne wskazówki. O
takie wynikające ze stosowania takich kuchenek. Myślę, że właśnie taka
kuchenka mogłaby bardzo ułatwić mi życie!
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Monika
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-05-13 07:43:47
Temat: Odp: mikrofalówkaOd: "Iloneska" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Monika Zarczuk <z...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:000301c31898$9de17540$6...@a...siedlce.pl
...
> 1 Co gotujecie w mikrofali, jak, w jakich naczyniach, czy dolewacie wody,
> czym przykrywacie, jaki jest czas gotowania np. ziemniaków, ryżu,
makaronu,
> jaki jest czas i jaka temteratura. Posiadam Mikrofalówkę LG z grilem.
zasady gotowania w kuchence przeze mnie sprawdzone to np:
- to co na zewnatrz nagrzeje sie szybciej niz to co w srodku, dlatego nalezy
np rybe ustwiac grubsza czescia na zewnatrz, a ciensza do srodka, a np
rozyczki brokulow ustawiac promieniscie tak, by ogonki byly na zewnatrz
(gotuja sie wolniej niz rozyczki)
- 2 razy wieksza ilosc = 2 razy wiecej czasu dac na gotowanie
- pozostawic ugotowany produkt na jakis czas - kilka minut w kuchence, aby
temperatura sie wyrownala
- im cos rzadszego tym na wyzszej mocy mozna gotowac - 900 W jest dobre dla
podgrzania herbaty, kawy, plynnej zupki
- kalafior / brokuly - na ca 300 g moc 750 W, czas gotowania 4-5 minut,
dochodzenie 2 min, dolac troche wody (50 ml), gotowac pod przykryciem
- mrozone jarzyny - 250 g , 750 W , gotowanie 4-5, dochodzenie 5 minut,
gotowac pod przykryciem z malym dodatkiem wody (np mrozona marchewka mi b.
smakuje tak przyzadzona, dosypuje tylko cukru i dodaje troche masla)
- swieza kolba kukurydzy - 2 szt. 750W gotowanie 6-8 minut , dochodzenie 5
minut, dolac wody 50 ml, gotowac pod przykryciem
- ziemniaki w mundurkach (wybrac te o podobnej wielkosci, bo rozny bedzie
czas ich gotowania) 1 sztuka (250g) moc max, gotowanie 4-6 minut ,
dochodzenie 2 minuty, nakluc widelcem (jak kazdy produkt, ktory ma skorke,
np zoltko jajka, papryka, parowka), odwrocic w polowie cyklu
> 2 Jak robić rzeczy z grila i czy w ogóle się da, co polecacie, ogólnie,
jak
> np. piec kiełbasę, czy kurczaka. Nie mam rożna, mam tylko taką kratkę na
> nóżkach, którą się wstawia.
Ja akurat czesto te kratke podwyzszam stawiajac pod spod na opak talerz, bo
w mojej kuchence jakos ta kratka nie ma zbyt wysokich nozek. To tyle w tej
kwestii.
pozdroweczki
Ilona
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-13 08:59:28
Temat: Re: mikrofalówkaOd: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ja nie gotuję.
Podgrzewam i rozmrażam tylko i z takim założeniem ją kupiłam.
Baaardzo rzadko grilluję.
Przynajmniej w moim modelu (jakiś_tam_Zanussi_z_grillem_na_1000_W) przy
gotowaniu i grillowaniu przyprawy nie "przechodzą" do potraw i to skutecznie
dla mnie to urządzenie co do tych dwóch czynności dyskwalifikuje.
--
Pozdrawiam
K
"Just one year of love
is better a lifetime alone" [Freddie Mercury]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 19:39:25
Temat: Re: mikrofalówkaOd: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora
Monika Zarczuk wrote:
> Posiadam
> Mikrofalówkę LG z grilem.
To chyba mamy tę samą. Wobec tego też z chęcią przeczytam porady innych
posiadaczy kuchenek.
Mi najlepiej wychodzi w niej gotowanie jajek, a moje dziecko uwielbia
jajeczka w każdej postaci więc dość często używam jej w tym celu.
Elżbieta
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 22:35:52
Temat: Re: mikrofalówkaOd: z...@o...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora
nIEDAWNO KTOŚ PISAŁ, ŻE NIE GOTUJE SIĘ JAJEK W MIKROFALÓWCE. jAK TY TO
ROBISZ?
----- Original Message -----
From: "Elżbieta" <w...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, May 14, 2003 9:39 PM
Subject: Re: mikrofalówka
> Monika Zarczuk wrote:
> > Posiadam
> > Mikrofalówkę LG z grilem.
>
> To chyba mamy tę samą. Wobec tego też z chęcią przeczytam porady innych
> posiadaczy kuchenek.
>
> Mi najlepiej wychodzi w niej gotowanie jajek, a moje dziecko uwielbia
> jajeczka w każdej postaci więc dość często używam jej w tym celu.
>
> Elżbieta
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-15 17:32:21
Temat: Re: mikrofalówkaOd: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora
Monika Zarczuk wrote:
> nIEDAWNO KTOŚ PISAŁ, ŻE NIE GOTUJE SIĘ JAJEK W MIKROFALÓWCE. jAK TY TO
> ROBISZ?
Wbijam jako do filiżanki, widelcem nakłuwam żółtko i wkładam na 360 na
ciut więcej niż minutę i wyciągam ugotowane, choć kilka razy mi
wyleciało w powietrze ;). Ewentualnie wylewam je na talerzyk, czas i moc
ta sama, ale wychodzi sadzone ;).
Elżbieta
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 09:32:10
Temat: Re: mikrofalówkaOd: "Marcin" <M...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elżbieta" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:02fb01c31a50$76475cc0$350d4cd5@h0o1t0...
> Monika Zarczuk wrote:
> > Posiadam
> > Mikrofalówkę LG z grilem.
>
> To chyba mamy tę samą. Wobec tego też z chęcią przeczytam porady innych
> posiadaczy kuchenek.
>
> Mi najlepiej wychodzi w niej gotowanie jajek, a moje dziecko uwielbia
> jajeczka w każdej postaci więc dość często używam jej w tym celu.
>
> Elżbieta
Ja posiadam mikrofalówke Whirpoola 900w + grill
kiedyś próbowałem ugotować jajko :)
Wlałem wodę do szklanki, zrobiłem dziurki w jajku po obydwu jego końcach i
wrzuciłem je do szklanki. Włączyłem mikrofalówke i obserwuję co z tym
jajkiem się dzieje. Po chwili z dziurek w jajku wypłyneł białko i się
ścieło. Stwierdziwszy że to chyba już, wyłączyłem mikrofalówke wyjąłem
szklankę z jajkiem i postawiłem ją na stole. Odwróciłem się żeby wziąść
podstawkę pod jajko i wtedy nastąpiło głośne BUUUUM. Około 1/5 jajka zostało
w szklance a reszta malowniczo wbiła się w sufit, ubarwiając go na stałe aż
do następnego malowania kuchni. :))))) Od tamtej pory nie gotuję jajek w
mikrofalówce
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 09:54:43
Temat: Re: mikrofalówkaOd: "KrZySzToF ZaOrSkI" <k...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mojemu bratu jajko wybuchło jak już je trzymał w ręku :-)
Ja je gotuję tak: najpierw gotuję wodę (w czajniku elektrycznym, niejako
przy okazji kawy czy herbaty), wkładam jajko i na mocy 360W gotuję tyle
ile się powinno gotować jajka (na miękko czy na twardo).
Takie jajko "gotowane nie w wodzie" jakoś mi nie smakuje ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-16 17:12:13
Temat: Re: mikrofalówkaOd: w...@g...pl (Elżbieta) szukaj wiadomości tego autora
KrZySzToF ZaOrSkI wrote:
>
> Takie jajko "gotowane nie w wodzie" jakoś mi nie smakuje ;-)
Ja nie lubię jajek, jeśli już to w postaci jajecznicy. Natomiast mój syn
przepada za jajkami i nawet te "gotowane nie w wodzie" mu smakują. Nie
wiem czy jest jakaś różnica, bo sama nie jadłam ani tych w wodzie, ani
bez.
Elżbieta
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |