| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-04 19:57:04
Temat: mleko i drożdżeJaką temperaturę powinno mieć mleko do zaczynu z drożdżami?
Dziś robiłam po raz pierwszy i mi nie urosło dziadostwo!!
Oczywiście dodałam cukier.
Jeśli mnie oświecicie to może jeszcze raz się wezmę za bułeczki z
rodzynkami.
A może jakiś sprawdzony przepis?
Dzięki z góry za rady i ewentualne przepisy
Pozdrowienia Urszula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-04 20:14:18
Temat: Re: mleko i drożdżeOn Thu, 4 Jul 2002 21:57:04 +0200, "tomek"
<t...@d...pg.gda.pl> wrote:
>Jaką temperaturę powinno mieć mleko do zaczynu z drożdżami?
>Dziś robiłam po raz pierwszy i mi nie urosło dziadostwo!!
>Oczywiście dodałam cukier.
>
>Jeśli mnie oświecicie to może jeszcze raz się wezmę za bułeczki z
>rodzynkami.
>
>A może jakiś sprawdzony przepis?
>
>Dzięki z góry za rady i ewentualne przepisy
>
>Pozdrowienia Urszula
>
im wyzsza temperatura, tym chetniej i szybciej sie
rozmnazaja....ale do czasu czyli do pewnej temperatury, potem
zdychaja.
cukier im pomaga w wyuzdaniu....
tak na oko to "cieple " mleko ( w przpeisach) to takie troche
ponad teperature ludzkiej kwri (brzmi troche krwiozerczo..),
wiesz - jak woda na kapiel niemowlaka ;))), no i musi byc potem
tez cieplo tym drozdzom, stad trzymanie ich w cieple. oczywiscie
bez przesady ;))))
wiec co? za zimne mleko? za gorace? w przeciagu: ;P ? za dlugo??
Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-04 21:01:50
Temat: Re: mleko i drożdże
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:fta9iukorknmsfrm6e6hgnooqqakb22n5n@4ax.com...
>
> wiec co? za zimne mleko? za gorace? w przeciagu: ;P ? za dlugo??
>
IMO w takim przypadku to 99%, ze za duzo cukru i te drozdze cukrem byly
zabite.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-04 21:32:33
Temat: Odp: mleko i drożdżeWg przepisu Joli -LL na pizzę ciecz (tam - woda) powinna mieć temp. 37
stopni.
Z tego, co pamietam to wysoka temperatura "zabija drożdze".
Cukier ich chyba nie zabił, skoro ich w winku nie zabija, co prawda inne
drozdze, ale drozdze...
pozdr dywagacyjnie
cherokee z połową pizzy (znowu)
P.S. W domu śmieja się ze mnie, że bedzie u nas jak we włoskim filmie - ja
wciąż w fartuchu i z wałkiem w ręce...
A po włosku to znam tylko - io sono sempre occupata, czy jakos tak.
cher.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-04 21:59:14
Temat: Re: mleko i drożdże
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał w
wiadomości news:ag2f2n$11u$1@absinth.dialog.net.pl...
> Wg przepisu Joli -LL na pizzę ciecz (tam - woda) powinna mieć temp. 37
> stopni.
>
> Z tego, co pamietam to wysoka temperatura "zabija drożdze".
> Cukier ich chyba nie zabił, skoro ich w winku nie zabija, co prawda inne
> drozdze, ale drozdze...
Robiłaś kiedyś sok nasypując owoce cukrem? Przy pewnej ilości zaczyna
fermentować i robi się wino, a przy pewnej już nie - zależy od dawki.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-04 22:02:50
Temat: Re: mleko i drożdże
>
> IMO w takim przypadku to 99%, ze za duzo cukru i te drozdze cukrem byly
> zabite.
Ja ostatnio tez robilam jakies buleczki drozdzowe ( z cukrem) i tez mi nie
uroslo (ciasto, of kors :)). Moja mama powiedziala, ze to wlasnie przez to,
ze ciasto jest slodkie... A buleczki i tak byly dobre :)
Pozdrawiam,
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-05 04:49:37
Temat: Re: mleko i drożdże
tomek wrote:
> Jaką temperaturę powinno mieć mleko do zaczynu z drożdżami?
> Dziś robiłam po raz pierwszy i mi nie urosło dziadostwo!!
> Oczywiście dodałam cukier.
>
> Jeśli mnie oświecicie to może jeszcze raz się wezmę za bułeczki z
> rodzynkami.
>
> A może jakiś sprawdzony przepis?
>
> Dzięki z góry za rady i ewentualne przepisy
>
> Pozdrowienia Urszula
Temperatura 20-30 stopni Celsjusza jest OK a cukru daje na poczatku
tylko szczypte,
dopiero pozniej jak juz drozdze ozyja i zaczna sie (przepraszam za
wyrazenie) rozmnazac
to mozna doslodzic ciasto.
Generalnie cukier jest srodkiem konserwujacym i jesli jest w duzym
stezeniu to nawet
bakterie sie go nie tkna.Moze byc przechowywany w suchym miejscu przez
wiele
lat i nie skisnie ani nie splesnieje co najwyzej moze miec przykry
zapach ale to dla tego
ze b. latwo przyswaja zapachy.
pozdr
marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-05 08:58:22
Temat: Re: mleko i drożdżeWielkie dzieki, wywnioskowalam ze to jednak zbyt duza dawka cukru je
ukatrupila.
I z wielkimi nadziejami znowu sie za nie wezme.
W koncu musza sie udac.
Pozdrowienia Urszula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-05 12:08:00
Temat: Re: mleko i drożdżetomek wrote:
> Wielkie dzieki, wywnioskowalam ze to jednak zbyt duza dawka cukru je
> ukatrupila.
> I z wielkimi nadziejami znowu sie za nie wezme.
> W koncu musza sie udac.
drozdze potrzebuja bardzo malo slodkosci. kiedys widzialam wypiek chleba
razowego. dziewczyna na ponad 10 chlebow (maki bylo cos z 5 kilo conajmnej)
dodatla nie wiecej niz lyzeczke miodu. nie pamietam ile dokladnie ale na
pewno nie wiecej niz lyzeczke do herbaty.
pozdr.
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |