Data: 2002-08-26 10:50:46
Temat: moja zaba
Od: "vpw" <v...@s...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam zabe. Zyje sobie w oczku wodnym takim plastikowym 2x2x1 m. Przywedrowala
sobie sama i juz od 2 tygodni tam siedzi. Rechocze wesolo wieczorkiem a tak
to wygrzewa sie na kamykach lub nurkuje do dna i tam siedzi. Nawet ja
polubilem i az mi przykro bylo jak przez dzien jej nie widzialem i myslalem,
ze sobie poszla.
Ale powaznie. Oczko wodne jest puste. Oprocz kilku kamieni i pompy, ktora
pompuje wode do kaskady nic w nim nie ma. Czy warto by bylo je zaopatrzyc w
jakies rosliny/zyjatka aby zabka troch pozyla. Mozliwe, ze skoro siedzi to
sobie jakos radzi ale chcialbym jej to siedzenie jakos umilic. Narazie
zajada sie larwami komarow, ktore nielicznie ale jednak mozna tam znalesc.
vpw
|