Strona główna Grupy pl.sci.medycyna możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?

Grupy

Szukaj w grupach

 

możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2009-06-17 21:13:09

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek pisze:

>> Poza tym czosnek świeży, cytryna itp w dużych ilościach.
>
> Jeśli lubisz - nie widzę przeciwwskazań ;)

Lubię, tzn. nie odrzuca mnie :)


>> Ciągle jednak mam wątpliwości czy nie poczekać z augmentinem ze 2 dni,
>> może wyzdrowieję i nie będzie potrzeby brać antybiotyku.
>
> Ja bym zjadł augmentin, bo zasadniczo ufam lekarzom.

A jednak wstrzymałem sie z augmentinem.
Minęły prawie 3 dni, zjadłem w sumie pół główki czosnku, a antybiotyk
ciągle leży w szafie nie rozpakowany. Biorę duże dawki vit C - 5 x
dziennie po 800mg vit C (czyli po 4 tabletki 200mg).

Czuję, że wprawie wyzdrowiałem, z płuc mi infekcja zeszła, kaszel
praktycznie minął, temp już od wczoraj nie mam, został katar praktycznie
i lekkie osłabienie jeszcze, ale czuję się nieporównywalnie lepiej niż w
np w poniedziałek.
Wygląda na to, że za 3 dni będzie po zapaleniu oskrzeli i to naturalnymi
metodami :)




--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2009-06-17 23:49:19

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger pisze:

> Wygląda na to, że za 3 dni będzie po zapaleniu oskrzeli i to naturalnymi
> metodami :)

Obyś po tym swoim czosnku nie wylądował w szpitalu na zapalenie płuc.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2009-06-18 13:57:27

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Animka pisze:
> STranger pisze:
>
>> Wygląda na to, że za 3 dni będzie po zapaleniu oskrzeli i to
>> naturalnymi metodami :)
>
> Obyś po tym swoim czosnku nie wylądował w szpitalu na zapalenie płuc.

:)
Dlatego mam w zapasie na wszelki wypadek augmentin, gdyby nastąpił
nawrót choroby to wtedy zacznę brać. A na razie świeży tegoroczny
czosnek i duże dawki vit C mnie wyleczyły, bo czuję się z dnia na dzień
coraz lepiej.
Jednak da się wyjść z zapalenia oskrzeli bez antybiotyków, trzeba tylko
cierpliwie przeczekać te kilka dni najgorszego samopoczucia i nie ulegać
pokusie "szybkiego ozdrowienia" po antybiotyku.




--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2009-06-18 14:17:40

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki pisze:

>>> Chcesz naturalnie?
>> No właśnie coraz bardziej mi się odechciewa naturalnie; jak sie mam
>> męczyć kilka tygodni z tym kaszlem to już pewnie lepiej wziąć antybiotyk
>> i być "zdrowym" w 3 dni. Hmm, decyzja trudna, bo co jeżeli to jednak
>> tylko wirusowe - szkoda się truć antybiotykiem niepotrzebnie.
>>
>>
>
> no, niezupełnie tak
>
> po pierwsze, antybiotyk to i tak 2 tygodnie leczenia.

Jakie 2 tygodnie?! :>
Z doświadczenia, a brałem już w życiu różne antybiotyki zwłaszcza często
jako dziecko, wiem że gdy antybiotyk jest szczęśliwie dobrany czyli
trafi w ten szczep bakteryjny który spowodował infekcję, to ulga jest
niemalże natychmiastowa.
Ja tak to odczuwałem, już po 12h lub 1 dniu od zażycia pierwszej dawki
antybiotyku czułem, że praktycznie zaczęło się szybkie zdrowienie.
Antybiotyk trafiony przynosi dużą ulgę pacjentowi w kilka, kilkanaście
godzin!
Wiem, że leczenie powinno trwać te 7 dni, aby zużyć całe opakowanie i
wybić wszystkie bakterie, ale zwykle po 3-5 dniach zażywania człowiek
jest już/czuje się zdrowy.



> po drugie, jeśli to wirusowe, antybiotyk częściowo "wyłączy" odporność,
> dając Ci mocno w kość - wirusy namnożą się nieco bardziej.

No tak podejrzewam, że to wirusowe. Objawy były typowo grypowe.


> Z drugiej strony, nawet jeśli to wirusy, antybiol częściowo przynajmniej
> zabezpiecza przed wtórnymi infekcjami.

Racja.

> Metody naturalne mają jedną wielką zaletę - w każdym jednym wypadku pomogą.

Haha, otóż to :)


> ja tylko powtarzam, co wyczytuję na forach medycyny naturalnej - ludzie
> biorą gigadawki witaminy C i wychodzą w kilka dni z chorób, które innych
> rozkładają na długie tygodnie czy nawet miesiące (!). Stosowali jednak duże
> dawki, 50-100 gram dziennie.

Dzięki za sugestię o mega dawkach C. :)
Zastosowałem i z bardzo pozytywnym skutkiem! Biorę jednak "tylko" ok 3 -
4 gramy C dziennie w wielu małych dawkach, więcej nie ma sensu, organizm
nie przyswoi tego.



>> P.S
>> ciekawe dlaczego kilka dni temu ogłoszono 5 najwyższy stopień zagrożenia
>> pandemią grypy, skoro media podają, że na TĘ konkretną grypę prawie nikt
>> nie umiera...? Jaki cel ma ta cała prewencja i zawracanie głowy skoro to
>> takie niby łagodne?
>
> zwróć uwagę, że w każdym niemal artykule na ten temat jest przynajmniej
> kilkakrotnie wymieniona nazwa pewnego konkretnego leku - zresztą o bardzo
> niskiej skuteczności. Drogi, nie działający shit o poważnych skutkach
> ubocznych. A potem sprawdź, o ile skoczyły notowania koncernu produkującego
> ten lek. Potem jeszcze sprawdź, kto w WHO podejmuje decyzje - i co ma
> wspólnego z tym koncernem. I wszystko będzie jasne.



Taaa, coś w tym jest!
Ale mimo wszystko, moim zdaniem, faktycznie ludzie mocno chorują na
świńska grypę, widziałem na własne oczy co sie dzieje w Birmingham,
tamtejsze lokalne media informują o tym zawzięcie, ale już ogólnokrajowe
brytyjskie mniej; nasze polskie media w ogóle sobie odpuściły ten temat.
Może to i dobrze, panika niczego nie zmieni. Grypa ma dość łagodny
przebieg, nie umiera sie, więc nie ma o co kruszyć kopii.




--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2009-06-18 15:32:39

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger wrote:


>
> Jakie 2 tygodnie?! :>
> Z doświadczenia, a brałem już w życiu różne antybiotyki zwłaszcza często
> jako dziecko, wiem że gdy antybiotyk jest szczęśliwie dobrany czyli
> trafi w ten szczep bakteryjny który spowodował infekcję, to ulga jest
> niemalże natychmiastowa.
> Ja tak to odczuwałem, już po 12h lub 1 dniu od zażycia pierwszej dawki
> antybiotyku czułem, że praktycznie zaczęło się szybkie zdrowienie.
> Antybiotyk trafiony przynosi dużą ulgę pacjentowi w kilka, kilkanaście
> godzin!
> Wiem, że leczenie powinno trwać te 7 dni, aby zużyć całe opakowanie i
> wybić wszystkie bakterie, ale zwykle po 3-5 dniach zażywania człowiek
> jest już/czuje się zdrowy.
>

o ile jest to zapalenie gardła, a nie np atypowe zapalenie płuc, które nawet
na dobranych ostrych antybiotykach potrafi się ciągnąć tygodniami. Kwestia
tego, jakie szkody poczyniły bakterie - proces zdrowienia to często nie
tyle proces wybijania bakterii, co powolnego odbudowywania zniszczonych
tkanek.


>
>> ja tylko powtarzam, co wyczytuję na forach medycyny naturalnej - ludzie
>> biorą gigadawki witaminy C i wychodzą w kilka dni z chorób, które innych
>> rozkładają na długie tygodnie czy nawet miesiące (!). Stosowali jednak
>> duże dawki, 50-100 gram dziennie.
>
> Dzięki za sugestię o mega dawkach C. :)
> Zastosowałem i z bardzo pozytywnym skutkiem! Biorę jednak "tylko" ok 3 -
> 4 gramy C dziennie w wielu małych dawkach, więcej nie ma sensu, organizm
> nie przyswoi tego.

przyswoi, przyswoi. Właśnie większe dawki jako jedyne mają sens -
doprowadzają do bardzo dużego stężenia witaminy C we krwi, co sprawia, że
działa ona na całkiem innym poziomie. Fakt, że jest to błyskawicznie
wydalane z moczem, ale po prawdzie to samo dotyczy antybiotyków - też
stężenie jest wysokie tylko przez chwilę.


>
>
> Taaa, coś w tym jest!
> Ale mimo wszystko, moim zdaniem, faktycznie ludzie mocno chorują na
> świńska grypę, widziałem na własne oczy co sie dzieje w Birmingham,
> tamtejsze lokalne media informują o tym zawzięcie, ale już ogólnokrajowe
> brytyjskie mniej; nasze polskie media w ogóle sobie odpuściły ten temat.
> Może to i dobrze, panika niczego nie zmieni. Grypa ma dość łagodny
> przebieg, nie umiera sie, więc nie ma o co kruszyć kopii.
>

no właśnie, mocno chorują czy jednak przebieg jest łagodny? Jeśli nie liczyć
przekręconych statystyk z Meksyku, to na świńską ludzie umierają
kilkukrotnie rzadziej, niż na normalną. A jakoś sobie nie przypominam, aby
przy epidemii kilkukrotnie groźniejszej normalnej grypy była taka nagonka.

Trochę to przypomina propagandę antyirańską - ostatnio wchodzę na CNN,
klikam top hottest news, na 11 - 4 to antyirańska propaganda, 3 mają w
nazwie tematu słowo "Izrael".

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2009-06-18 16:22:43

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: STranger <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki pisze:

>
> no właśnie, mocno chorują czy jednak przebieg jest łagodny?


Niezbyt precyzyjnie się wyraziłem, "mocno" chorują w sensie "masowo".
Wielu ludzi ulega zarażeniu, ale sam przebieg tej grypy jest stosunkowo
łagodny. W większości chorujący nawet nie idą z tym do lekarzy, tylko
leczą sie na własną rękę, stąd statystyki są baaardzo mocno zaniżone.
Ja także rzadko kiedy wybieram się z grypą lub zaziębieniem do lekarza,
muszę mieć już coś "na płucach" i czuć się naprawdę źle żeby szukać
pomocy medycznej. No chyba, że akurat zależy mi na zwolnieniu lekarskim,
wtedy idę.


> Jeśli nie liczyć
> przekręconych statystyk z Meksyku, to na świńską ludzie umierają
> kilkukrotnie rzadziej, niż na normalną. A jakoś sobie nie przypominam, aby
> przy epidemii kilkukrotnie groźniejszej normalnej grypy była taka nagonka.


Co jakiś czas bywają takie nagonki. Nie pamiętasz co się działo z SARS,
albo z ptasią grypą?



> Trochę to przypomina propagandę antyirańską - ostatnio wchodzę na CNN,
> klikam top hottest news, na 11 - 4 to antyirańska propaganda, 3 mają w
> nazwie tematu słowo "Izrael".


Hehe, tu się zgadzam w 100%.
Tzw "wolne media" w demokracjach to tak naprawdę kontrolowane przez
ścisłe finansowe elity bankowo-korporacyjne środki propagandy.
CNBC, Reuters i inne agencje kontrolujące cały główny obieg informacji
są de facto prywatną własnością kilku najbogatszych rodzin. (żeby nie
było off-topicznie, ci sami ludzie są także właścicielami największych
koncernów farmaceutycznych)
Gdy oni zdecydują, że dany temat ma być na tapecie medialnej w
"demokracjach", to temat będzie wałkowany w różnych tam BBC, CNN czy
TVN24 na okrągło.
Propaganda to podstawa kontroli społecznej.




--
pozdrawiam
STranger

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2009-06-18 21:24:43

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger pisze:

> :)
> Dlatego mam w zapasie na wszelki wypadek augmentin, gdyby nastąpił
> nawrót choroby to wtedy zacznę brać. A na razie świeży tegoroczny
> czosnek i duże dawki vit C mnie wyleczyły, bo czuję się z dnia na dzień
> coraz lepiej.
> Jednak da się wyjść z zapalenia oskrzeli bez antybiotyków, trzeba tylko
> cierpliwie przeczekać te kilka dni najgorszego samopoczucia i nie ulegać
> pokusie "szybkiego ozdrowienia" po antybiotyku.


No to gratuluję silnej woli :-)

Ja jestem niecierpliwa i zawsze chcę jak najszybciej wyzdrowieć, więc jak
mi lekarz zapisze antybiotyk to biorę :-(


--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2009-06-18 22:13:31

Temat: Re: możliwe jest leczenie zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc bez antybiotyków?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

STranger wrote:

>
>
> Co jakiś czas bywają takie nagonki. Nie pamiętasz co się działo z SARS,
> albo z ptasią grypą?
>

no wiesz, sars czy ptasia grypa to były potencjalnie groźne choroby, na
szczęście bardzo mało zaraźliwe - głównie dlatego, że ludzie po prostu
umierali zanim zdążyli zarazić innych. 90% to była niepotrzebna panika, ale
fakt, że coś było na rzeczy, teoretycznie mogły zmasakrować całe narody. W
przypadku pig aids mamy 100% niepotrzebnej paniki.


>
>
> Hehe, tu się zgadzam w 100%.
> Tzw "wolne media" w demokracjach to tak naprawdę kontrolowane przez
> ścisłe finansowe elity bankowo-korporacyjne środki propagandy.
> CNBC, Reuters i inne agencje kontrolujące cały główny obieg informacji
> są de facto prywatną własnością kilku najbogatszych rodzin. (żeby nie
> było off-topicznie, ci sami ludzie są także właścicielami największych
> koncernów farmaceutycznych)
> Gdy oni zdecydują, że dany temat ma być na tapecie medialnej w
> "demokracjach", to temat będzie wałkowany w różnych tam BBC, CNN czy
> TVN24 na okrągło.
> Propaganda to podstawa kontroli społecznej.
>

zaraz mędrcy forumowi Cię zjadą za wiarę w spiskowe teorie dziejów :D

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mak
Jak dlugo trzymac szwy ?
zaburzenia osobowości borderline
rozkojarzenie, pomocy!
Ciekawa pozycja książkowa....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »