mrożone czerwone i czarne porzeczki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 40

21. Data: 2006-04-24 22:44:56

Temat: Re: mrożone czerwone i czarne porzeczki
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Apr 2006 22:33:49 +0200, "Tusiek"
<b...@p...onet.pl> wrote:

>> Ja zamrozone jeszcze porzeczki wrzucam do blendera i odczekuje z
>> godzine, moze mniej - zaleznie od ilosci i czy sa skawalone.
>> stoja one z miodem. Potem dodaje troche jogurtu, np. waniliowego
>> i miksuje i wychodza mi prawie lody - o wiele gesciejsze niz
>> koktajl i bardzo zimne :)
>>
>> U nas w domu tylko ja to lubie, tamci inni mowia, ze im za zimno
>> od tego deseru :P
>>
>> Pierz
>> K.T. - starannie opakowana
>
>Natchniona tym pomysłem zakombinowałam dzisiaj coś w rodzaju gęstego musu
>porzeczkowego (przetartego przez sitko - co by się w nim pestki nie
>poniewierały) z dodatkiem miodu (i potem cukru jak się okazało, że miodu za
>mało dałam). Dodałam do tego nieco jogurtu naturalnego i... było pycha :)
>Więc dzięki za światelko w tunelu :)
>
>Tusiek, który już czuje jak porzeczkowa witamina C krąży w krwioobiegu. :)

Ja ostatnio wszelkie owoce jem z jogurtem - np starte jablko. a z
tym miodem to niestety tak jest...jakos tak trzeba wiecej dac ;)
a jeszcze zrob sobie takie lody :)

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-04-25 02:27:15

Temat: Re: mrozone czerwone i czarne porzeczki
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marsjasz" <d...@w...pl> wrote in message
news:e2jie1$299$1@nemesis.news.tpi.pl...
> dzdzownica !!!
> jeszcze raz sie doRZEPisz do osob mi znajomych (np PANSLAVISTY) to zabiore
> Cie na ryby...
> albo pomysle ze sie zakochalas...
> Mars

Witaj!

Pewnie to drugie... Czuję to.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-04-25 04:42:40

Temat: Re: mrozone czerwone i czarne porzeczki
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-04-25 07:32:09

Temat: Re: mrozone czerwone i czarne porzeczki
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsjasz wrote:
>
> u mnie nadmiar owocow wykorzystuje sie do produkcji nalewek...
> a nalewke kazdy chetnie przyjmie...
> nic sie nie marnuje...
> a im nalewka starsza tym lepsza...

Zgadza się - i dlatego u mnie nie nadmiar, ale głównie do nalewek :)
Natomiast nadmiar wędruje do jednej z moich znajomych, która ma
(czytaj miała gdzie postawić ;)) dużą zamrażarkę. Takie mrożone owoce
bez rozmrażania wrzuca się potem do gorącej zalewy cukrowo-przyprawowej,
która je tak jakby glazuruje. Można dorzucić świeże owoce też.
Powstaje doskonała sałatka owocowa.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-04-26 06:07:53

Temat: Re: mrozone czerwone i czarne porzeczki
Od: BasiaBjk <b...@Q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tusiek napisał(a):

> Mam pytanie co do ucierania: czym to robić? W misce takim pałąkiem zakończonym
> pałką czy może mikserem (jeśli tak to czy takie śmigiełka wystarczą)? Nie
> bardzo mogę sobie to wykoncypować...

Tzw. pałką do ucierania, ale nie własnymi rękami, bo mam co jakiś czas
odnawiającą się kontuzję prawicy. W tradycyjnej makutrze z wrębami.
--
pa, Basiabjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2006-04-26 08:15:21

Temat: Marsjasza znajoma Pansraavista
Od: "po prostu dżdżowniczka" <p...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marsjasza" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e2jie1$299$1@nemesis.news.tpi.pl...
> dzdzownica !!!
> jeszcze raz sie doRZEPisz do osob mi znajomych (np PANSLAVISTY) to zabiore
> Cie na ryby...

Najpierw będziesz musiała mnie odszukać pod który krowim łajnem się ukryłam
na tej wiosennej łące, po której chodzi na twoja wyżej wymieniona znajoma

> albo pomysle ze sie zakochalas...
O! Nie! Nie rób takiego wysiłku, możesz dostać wylewu i tu i tam!

d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2006-04-26 09:01:56

Temat: Re: Marsjasza znajoma Pansraavista
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"po prostu dżdżowniczka" <p...@x...pl> wrote in message
news:e2naab$t5c$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marsjasza" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e2jie1$299$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> dzdzownica !!!
>> jeszcze raz sie doRZEPisz do osob mi znajomych (np PANSLAVISTY) to
>> zabiore Cie na ryby...
>
> Najpierw będziesz musiała mnie odszukać pod który krowim łajnem się
> ukryłam na tej wiosennej łące, po której chodzi na twoja wyżej wymieniona
> znajoma
>
>> albo pomysle ze sie zakochalas...
> O! Nie! Nie rób takiego wysiłku, możesz dostać wylewu i tu i tam!
>
> d.

Akurat Marsjasz jest zajefajnym facetem o prawidłowych preferencjach
seksualnych.

A ty uważaj, krety kochają dżdżownice...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2006-04-26 09:13:58

Temat: Re: Marsjasza znajoma Pansraavista
Od: "po prostu dżdżowniczka" <p...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e2nd1k$6tp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Akurat Marsjasz jest zajefajnym facetem o prawidłowych preferencjach
> seksualnych.

W dzisiejszych czasach "prawidłowe preferencje" mogą znaczyć wiele.
Ale cieszę się, że poprzez naszą grupę znalazłeś partnera.
Teraz może zajęci gotowaniem się wybijecie z naszej grupy i powróci tu
względny spokój.

Maaaadzia może napisze o kwitnącej lawendzie i zbliżającym się Festivalu,
Thomsonowa jakieś wspomnienia spod równika, dziarskim krokiem przejdzie się
posterunkowy Kawon, czasem Łosiu przeczyta coś ma dobranoc z Larusa.
A poza tym Ewcia o rumie z Jamajki, Ola W. o kłopotach połączenia sesji
egzaminacyjnej z nakarmieniem piesków, zaś Bajarka o tym jakie grzyby
zebrała podczas rowerowego wypadu do Puszczy. Bożenka - słodzio-miodzio
dziewczynka po raz kolejny będzie informować wyjeżdżających do Wilna gdzie i
co?
Tylko, gdzie jest Alex? Zupełnie zniknął od czasu jak sprywatyzowali
Polmos w Starogardzie Gd.

I tak pomału, pomału idziemy ku latu - feerii gotowania.
Jeszcze tylko przatnąc te zimowe mzimu.
No, ale powoli
dżdżownica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2006-04-26 09:38:09

Temat: Re: Marsjasza znajoma Pansraavista
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"po prostu dżdżowniczka" <p...@x...pl> wrote in message
news:e2ndo6$8m1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e2nd1k$6tp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Akurat Marsjasz jest zajefajnym facetem o prawidłowych preferencjach
>> seksualnych.

Tylko pod pewnym względem jesteśmy podobni sobie, ale bez jego zgody nie
upublicznię. Nie jestem żydem, a więc nie jestem pedałem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2006-04-26 09:57:15

Temat: Re: Marsjasza znajoma Pansraavista
Od: "po prostu dżdżowniczka" <p...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e2nf2m$l2s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Tylko pod pewnym względem jesteśmy podobni sobie, ale bez jego zgody nie
> upublicznię. Nie jestem żydem, a więc nie jestem pedałem.

Sądzisz, ze w głoszeniu swych opinii jesteś bezkarny?

Pomijam ostracyzm, jakim się cieszysz tu i ówdzie.
To te twoje wypowiedzi niestety podlegają pod kodeks karny.
A tu już zaczyna się ściganieprzestępstwa z mocy prawa, a nie z powództwa
cywilnego.

To tak gwoli otrzeźwienia.

dżdżownica